
Blisko 11 milionów pasażerów skorzystało z transportu Kolejami Dolnośląskimi w 2021 r. Jest to wynik lepszy o ponad 20 procent względem roku 2020, w którym z powodu wybuchu epidemii koronawirusa branża związana z przewozem ludzi odnotowała znaczne straty.
- Liczba pasażerów w ubiegłym roku zbliżyła się do rekordów przewozowych z czasów sprzed pandemii. Dla porównania w 2018 r. spółka przewiozła 11,73 mln pasażerów, a poprzednim roku 10,98 mln osób. Wpływ pandemii był odczuwalny. Zauważalne były okresowe spadki liczby pasażerów. Mimo to jak wynika ze statystyk każdy mieszkaniec Dolnego Śląska podróżował w ciągu minionego roku koleją niemal czterokrotnie - mówi Bartłomiej Rodak, rzecznik prasowy KD.
Największą popularnością cieszyły się połączenia na trasie Wrocław-Legnica (w obu kierunkach).
Pasażerowie w czasie epidemii zaczęli coraz chętniej kupować bilety przez internet, a co za tym idzie, zmniejszyły się kolejki do tradycyjnych kas biletowych, które sprzedawały najwięcej biletów jeszcze 2019 r. W ubiegłym z dworcowych kas skorzystało już tylko 21 procent pasażerów, 35 procent podróżnych bilet kupiło online, a 38 procent u konduktora.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Może za rząd kolei Dolnośląskich Przejmą władzę władze ratuszu W legnicy obecna władza niech abdykuje