
Dziewięć zastępów straży pożarnej walczyło z ogniem na terenie gminy Miłkowice. W sobotnie popołudnie płonęło pole pomiędzy Gniewomirowicami a Miłkowicami.
Strażacy walczyli z ogniem przez kilka godzin. Jak informuje facebookowy profil „Legnica 112” - sytuację udało im się opanować o godz. 20.40. Spłonęło jednak blisko siedem hektarów pola.
To kolejny groźny pożar w naszym regionie w ostatnich dniach. Niestety, wysokie temperatury w połączeniu z brakiem ludzkiej wyobraźni, przynoszą efekty.
Zdjęcie otrzymaliśmy od naszego czytelnika – Kamila Urbańskiego.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dlaczego nie ma kar dla podpalaczy pól i łąk?
Jaki brak wyobraźni o czym ty mówisz czlowieku Zapaliło się od kamienia..kombajnista przejechał po kamieniu i poszła iskra