
Kamiennogórzanin Krzysztof Wojtas wygrał nabór na stanowisko dyrektora Wydziału Aktywności Lokalnej i Promocji Miasta w Urzędzie Miasta w Legnicy. Zastąpi Krzysztofa Kaczanowskiego, który z końcem września odszedł z ratusza.
Public relations, marketing i turystyka - to dziedziny, w których Krzysztof Wojtas specjalizuje się od wielu lat. Jest dziennikarzem po Karkonoskiej Państwowej Szkole Wyższej w Jeleniej Górze. Ma też zdobyty na Uniwersytecie Wrocławskim dyplom komunikacji wizerunkowej. Od 2017 roku prowadzi agencję Sudety.pro, zajmującą się PR, marketingiem terytorialnym, organizacją eventów oraz managementem. Agencja Sudety.pro bardzo aktywnie współpracuje z samorządami w regionie jeleniogórskim, promując ich atrakcje turystyczne. Robi to często w niekonwencjonalny sposób, łącząc zwiedzanie z przygodą i sensacją.
W latach 2020-2024 wójt Karolina Bardowska ściągnęła Krzysztofa Wojtasa do Zagrodna, by pomógł jej przy wykreowaniu nowego, proeuropejskiego wizerunku gminy oraz w promocji największej turystycznej atrakcji regionu, zamku Grodziec. Wojtas został członkiem rady nadzorczej komunalnej spółki Zamek Grodziec, gdzie wdrażał takie pomysły jak nocne zwiedzanie zabytku, kameralne koncerty czy rekonstrukcje historycznych wydarzeń. We współpracy z Dolnośląską Organizacją Turystyczną Krzysztof Wojtas z nowym kasztelanem Mariuszem Garberą doprowadzili do spektakularnego wzrostu liczby turystów odwiedzających Grodziec.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Życzę powodzenia Panie Krzysztofe. Wziął Pan na barki całkiem pokaźny głaz. Wierzę, że uda się go wtoczyć bardzo wyboistą i krętą drogą. No bo cóż można promować w naszym mieście.
Niewiele do promowania, to fakt. Ale promocja bez pieniędzy? To porażka już na starcie. A w Legnicy bida aż piszczy...
Wojtas nie ma czym pochwalić się. Ani doświadczeniem, ani sukcesami. Chwali się więc tylko zasiadaniem w radzie nadzorczej spółki Zamek Grodziec skąd został odwołany po dwóch latach przed upływem kadencji.