
Tuż przed długim weekendem działkowcy z Rodzinnych Ogródków Działkowych „Wyzwolenie” przy ul. Mostowej znaleźli przy płocie pięciokilogramową butelkę z podejrzaną substancją.
- Zgłosiliśmy znalezisko straży pożarnej. Ta stwierdziła, że butelka zawiera niebezpieczną substancję, dokładnie rtęć. Na pozbycie się jej czekaliśmy blisko tydzień! – opowiadają nam działkowcy z ROD „Wyzwolenie”.
Okazało się, że miejskie służby miały z butelką niemały problem. - Nikt nie chciał jej zabrać, zabezpieczyliśmy znalezisko i czekaliśmy aż urzędnicy skończą majówkę – bulwersują się działkowcy.
Ostatecznie, utylizacji rtęci podjęło się Legnickie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej.
- To nie jest taka prosta sprawa, jak się wydaje. Obowiązują w takich przypadkach procedury. Szukaliśmy firmy, która zajmie się znalezioną przez działkowców substancją. Obdzwoniliśmy pół województwa, bezskutecznie. Ostatecznie, rtęć przejęło LPGK, które ją zutylizuje – wyjaśnia Sławomir Masojć, dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego w legnickim Ratuszu.
Sławomir Masojć zapewnia jednocześnie, że o rtęci dowiedział się dopiero w czwartek (5 maja). A załatwienie sprawy wydziałowi zabrakło raptem kilka godzin.
Butelka z rtęcią trafiła do jednego z legnickich Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych.
Zdjęcie: Butelka z rtęcią znaleziona przy ul. Mostowej w Legnicy. Fot. ROD Wyzwolenie
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie