
W 2023 r. podwyżki cen energii elektrycznej sięgnąć mogą nawet kilkaset procent. O horrendalnych kwotach alarmują kolejne samorządy, jednocześnie szukając oszczędności. Jak wygląda sytuacja w Legnicy? Czy władza ma plan, by miasto nie podrążyło się w ciemności?
Prezydenci i burmistrzowie miast zapowiadają, że w przyszłym roku będą wyłączać część ulicznego oświetlenia, wygaszać iluminacje budynków, ograniczać zużycie prądu w szkołach. Niektóre samorządy przymierzają się do cięć w wydatkach, w pierwsze kolejności na na sport, rekreację i kulturę.
Władze dwukrotnie mniejszego od Legnicy Ciechanowa już ogłosiły, że planują nie tylko skrócenie czasu funcjonowania miejskich latarni, ale również rezygnację z otwarcia sezonowego lodowiska i włączenie miejskich fontann tylko na dwa miesiące w wakacje.
Część miast jest już w trakcie przetargów, w których wyłaniają dostawców energii w 2023 r. Wszystkie są przerażone kwotami, jakie znajdują w ofertach. Są one bowiem wyższe o kilkaset procent! W Bydgoszczy na przykład, najtańsza oferta opiewa na 184 mln zł, gdy w br. rachunki tego miasta za prąd zamykają się w kwocie 45 mln zł.
W legnickim magistracie jeszcze nie wiedzą, jak wielka podwyżka uderzy w miejskie finansowe.
- Jesteśmy na etapie przygotowywania dokumentacji przetargowej. Sam przetarg na dostawę energii elektrycznej w 2023 r. zostanie ogłoszony niebawem – informuje Piotr Seifert, rzecznik prezydenta Legnicy.
Prezydencki rzecznik przyznaje, że w urzędzie miasta liczą się z tym, że koszt energii elektrycznej wzrośnie kilkukrotnie. Czy w związku z tym nasze miasto, wzorem innych samorządów, posiada plan oszczędnościowy? Ponoć tak.
- O konkretnych decyzjach będziemy informować na bieżąco – zapewnia Piotr Seifert.
W 2022 r. Legnica za energię elektryczną zapłaciła rzeszowskiej spółce PGE Obrót 8,5 mln zł. W przyszłym roku rachunek może sięgnąć nawet 40-50 mln zł.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
1) Teatr zamknąć i już są oszczędności dla miasta i samorządu województwa. 2) Autobus miejski co godzinę . Oszczędność paliwa i mniej kierowców i mniej na pensje . 3)Wstrzymanie wszelkich inwestycji miejskich i wszystko na opłaty 4) Wyłączenie oświetlenia miasta między 23 a 5 rano . 5) Egzekwowanie wszelkich opłat miejskich tj podatek od nieruchomości itd 6)Straż miejsca egzekwuje wszelkie nakazy zakazy dla pojazdów , palenie gałęzi na działkach i posesjach .( maksymalne mandaty ) 7) Koszenie trawników tylko raz w roku . No i ile oszczędności i dodatkowych dochodów….
Wystarczy żeby wzięły się za właścicielu psów którzy nie sprzątają po swoich pupilach.
ty pacynko!!! chcesz być mądrzejszy od prezesa pana premiera ? oprócz opon można wszystkim ojczyzna ma być w tą zimę ogrzana ćfoku
wstrzymanie rozpoczętej budowy to samobójstwo, wygaszenie całkowite oświetlenia to przyzwolenie na wzmożona przestępczość, straz miejska zlikwidować całkowicie skoro maja tylko 25% obsadzonych stanowisk pracy. Uważam że co druga latarnia może być wygaszona, wyłączyć podświetlanie : zamku, teatru, urzędu miejskiego, akademii rycerskiej, szkół, ronda co druga latarnia, transport musi funkcjonować tak jak funkcjonuje ludzie musza dojeżdżać do pracy, szkół, szpitali itp.
wstrzymanie rozpoczętej budowy to samobójstwo, wygaszenie całkowite oświetlenia to przyzwolenie na wzmożona przestępczość, straz miejska zlikwidować całkowicie skoro maja tylko 25% obsadzonych stanowisk pracy. Uważam że co druga latarnia może być wygaszona, wyłączyć podświetlanie : zamku, teatru, urzędu miejskiego, akademii rycerskiej, szkół, ronda co druga latarnia, transport musi funkcjonować tak jak funkcjonuje ludzie musza dojeżdżać do pracy, szkół, szpitali itp.
Legnica wzięła kredyt w luksemburgu więc będzie spoko
Opalony nie ma planu, jak ze wszystkim. Już się obudził z ręką w nocniku.
A ten nowy most przez kaczawę to czy w dzień czy w nocy na okrągło jest podświetlany kolorowymi światłami i nikt z tego nic nie robi
W przyszłym roku rachunek za prąd może wynieść 40- 50 000 000 zł . Akurat tyle ile do tej pory wydano na bzdurne "Centrum Witelona ".O całej reszcie pomysłów typu aquafun czy wodogrzmoty lub choćby donice - nie wspomnę ...
Legnica może zapłacić za prąd kilkadziesiąt milionów złotych! - to brzmi jak przepowiednia wróżki Jadzi. Żadna przepowiednia wróżki Jadzi nie sprawdziła się. Może też Legnica nie zapłacić za prąd, bo z pustej kasy miejskiej to nawet cudotwórca Krzakowski nic nie wyskrobie. Kredyty skończyły się. Zostały raty i odsetki do zapłacenia równie gigantyczne jak gigantyczny dług. Przed wojną za długi siedziało się w pierdlu. I tak powinno być dzisiaj. Wcześniej komornik powinien zając cały majątek sprawców długu naszego miasta.
Jeżeli rzecznik wymijająco mówi, że o konkretnych decyzjach będziemy informować na bieżąco, to jest jasne że Legnica stanęła na progu finansowej katastrofy, a Krzakowski jest zagubiony i nie wie co ma robić. W 1990 roku komuna z PZPR doprowadziła Legnicę do bankructwa. Zabrakło pieniędzy na pensje dla urzędników i nauczycieli. Historia zatoczyła koło. Po 32 latach sieroty po PZPR ponownie doprowadziły Legnicę do bankructwa. Zabraknie pieniędzy na wszystko.
Jak Krzakowski przejął "rządy" po Kurku miasto miało 30 000 000 zł długu. Dziś po 20 latach dług sięgnął już 330 000 000 zł . Dobry gospodarz umie oszczędzać na tzw "czarną godzinę" - a nie wydawać pieniędzy na bzdurne pomysły typu "Centrum Witelona" ,fontanny, aquafun czy "rewitalizacja" pl. Słowiańskiego dla potrzeb urzędników ( wjazd na służbowy parking ) . Teraz wszystkie przetargi na remonty lądują w koszu z braku kasy Jakie to szczęście, że nie ma chętnych na remont pozostałej części Sikorskiego pod prezydencką "obwodnicę"! A tu trzeba bankom spłacać odsetki i to nie małe w obecnym czasie .Najgorsze, że winnym nikt nic nie zrobi a ucierpią jak zwykle mieszkańcy ......