Legnica szuka dodatkowych pieniędzy na palmiarnię

Legnica będzie zabiegać o 3,5 mln zł dofinansowania z kolejnego naboru rządowego funduszu Polski Ład na wzmocnienie konstrukcji pawilonu głównego palmiarni.

Od połowy 2020 r. w palmiarni trwa remont. W pierwszym etapie oczyszczono, wzmocniono i zabezpieczono przed korozją jej metalową konstrukcję. W ramach drugiego etapu firma USBUD miała m.in. zamontować na niej płyty z poliwęglanu, ale już po rozstrzygnięciu przetargu okazało się, że na takie pokrycie dachu nie zgadza się wojewódzki konserwator zabytków. Zgodnie z jego zaleceniem miasto powinno użyć odpowiednio zbrojonego szkła. Problem polega na tym, że wymagałoby to wymiany konstrukcji, bo obecna, nadgryziona zębem czasu, nie wytrzyma takiego obciążenia. 

Kilka miesięcy temu prezydent Tadeusz Krzakowski odwołał się od decyzji konserwatora do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

- Postępowanie odwoławcze jest w toku, decyzja nie została jeszcze wydana - poinformowała nas wczoraj Anna Turowska, rzeczniczka prasowa MKiDN.

Drugi etap rewitalizacji palmiarni ma potrwać do końca czerwca 2023 r. Zdaniem Piotra Seiferta, rzecznika prasowego prezydenta Legnicy, wykonawca będzie w stanie dochować tego terminu, z zastrzeżeniem, że część prac przewidzianych w umowie - pokrycie kopuły pawilonu poliwęglanem - z przyczyn obiektywnych nie zostanie wykonana.  

Urzędnicy z ratusza czekają na decyzję MKiDN, ale chyba niespecjalnie wierzą, że w sprawie pokrycia palmiarni ministerstwo będzie mieć inne zdanie niż legnicki konserwator zabytków. A ponieważ pojawiła się możliwość aplikowania o środki z Rządowego programu Odbudowy Zabytków Polski Ład, szykują stosowny wniosek. Myślą o ogłoszeniu przetargu na wzmocnienie konstrukcji palmiarni pod szklany dach w formule "zaprojektuj i wybuduj". 

- Pojawiła się możliwość pozyskania na ten cel 3,5 mln zł - mówi Piotr Seifert. 

Nabór wniosków do Polskiego Ładu potrwa do 17 marca. Decyzji o jego wynikach można spodziewać się w kwietniu.  

Dotychczas przetargi na oba etapy prac w palmiarni wygrywała firma USBUD. Pierwsza umowa opiewała na kwotę prawie 1 mln zł, druga  - na ponad 3,2 mln zł.