Legniccy politycy Platformy Obywatelskiej apelują do rządu ws. lockdownu

Premier Mateusz Morawiecki zamiast odtwarzać kolejne slajdy powinien w końcu odmrozić hotele, restauracje, aquaparki, kluby fitness – mówi Robert Kropiwnicki, poseł i przewodniczący Platformy Obywatelskiej w Legnicy.

- Domagamy się od rządu odmrożenia gospodarki, bo sytuacji przedsiębiorców jest tragiczna. Lockdown uderza głównie w polskie małe firmy, które wciąż nie mogą odmrozić swoich biznesów. Mogą za to zrobić już to duże, sieciowe firmy, za którymi stoi najczęściej międzynarodowy kapitał. One mają silne lobby, a właściciele pubów, czy restauracji są przez rząd lekceważeni i przez to skazani na bankructwo. Skazani są na szarą strefę, z rozpaczy otwierają swoje lokale narażając się ogromne kary i policyjne dochodzenia – powiedział na poseł Robert Kropiwnicki na poniedziałkowej konferencji prasowej w legnickim Rynku.

- Premier Mateusz Morawiecki zamiast odtwarzać kolejne slajdy powinien w końcu odmrozić hotele, restauracje, aquaparki, klubu fitness. Rząd obiecał, ze uczyni to gdy liczba zakażeń spadnie poniżej 10 tys. Stało się to już dawno, a drobny biznes wciąż jest zamknięty – dodał parlamentarzysta.

Kropiwnickiemu towarzyszył szef rady miejskiej, Jarosław Rabczenko. - Legniccy restauratorzy stoją dziś pod ścianą, nie mają z czego żyć, płacić pracownikom pensji. Dlatego, mimo obostrzeń, zaczęli otwierać swoje lokale. Uważamy, że czas na zniesienie lockdownu. Czas na otwarcie biznesów z zachowaniem reżimu sanitarnego – powiedział.

Robert Kropiwnicki podkreślił, że nakładane przez sanepid na restauratorów kary są niezgodne z konstytucją.

- Są uchylane przez sądy, bo zostały wprowadzone wbrew obowiązującemu w Polsce prawu. Wyraźnie wyłożyły to sądy Opolu, Gorzowie i Warszawie. Za chwilę w ich ślady zapewne pójdzie sąd w Legnicy – powiedział poseł nawiązując do postępowania wszczętego wobec właściciela legnickiego baru Ministerstwo Śledzia i Wódki.

Na zdjęciu: Jarosław Rabczenko (z lewej) i Robert Kropiwnicki. FOT. Paweł Jantura