
Legniczanka kolejny raz bawi się w Świętego Mikołaja rozwożąc ręcznie szyte maskotki do szpitali na terenie Zagłębia Miedziowego. Odwiedziła już placówki w Legnicy, Złotoryi, Lubinie i Głogowie. Przytulanki szyte są w ramach ogólnopolskiej akcji „Szyjemy dla dzieciaków z oddziałów szpitalnych”.
Akcja „Szyjemy dla dzieciaków z oddziałów szpitalnych” zawitała do naszego regionu kolejny raz. Kolorowe podarunki przygotowywane są samodzielnie.
- Część maskotek jest robiona z materiałów własnych, ale panie robią też zbiórkę pieniędzy na portalu zrzutka.pl . Nie ukrywajmy, że te materiały, które są wysokiej jakości, są bardzo drogie. Wypełnienie też, bo to jest tak zwana kulka silikonowa antyalergiczna. Kilogram kosztuje ok. 15 zł, a wystarcza ledwie na kilka maskotek - mówi Krystyna Burakowska.
- Dziecko będąc w szpitalu ma ogromny stres. Maluchy mają różne zabiegi, a to jest sposób na odwrócenie uwagi i zainteresowanie dzieci czymś innym, Wiadomo, że dzieci uwielbiają otrzymywać prezenty, więc o to wszystko tu chodzi – dodaje legniczanka, która zachęca wszystkie panie, ale również i panów, jeśli mają takie umiejętności i ochotę, by przyłączyć się do akcji i szyć maskotki dla małych pacjentów.
Kontakt z grupą można nawiązać za pomocą Facebooka. Na trasie Krystyny Burakowskiej zostały już tylko szpitale w Jaworze i Bolesławcu.
FOT. MARZENA MACHNIAK
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie