Pogoda teraz: 13°C | zachmurzenie duże
Reklama
Legniczanie szukają żłobków na czas strajku w MOPS
Wraz z resztą pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej wszystkie publiczne żłobki w Legnicy w poniedziałek rozpoczną bezterminowy strajk. Protest może potrwać tydzień, dwa, miesiąc lub dłużej. Pomoc rodzicom, którzy nie mogą na ten czas zapewnić dzieciom opieki w domach, zaoferowały prywatne żłobki, ale wolnych miejsc mają jak na lekarstwo. Barierą są też pieniądze.
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Legnicy na swojej stronie internetowej udostępnił kontakty do przedsiębiorców, którzy "dają możliwość objęcia opieką dzieci w żłobkach prowadzonych przez podmioty prywatne podczas strajku personelu w żłobkach miejskich". Z naszego rozeznania wynika, że prywatne placówki będą w stanie przyjąć maksymalnie 43 dzieci. W miejskich żłobkach jest ich 10-krotnie więcej.
- Chcielibyśmy pomóc rodzicom, choć wiąże się z tym szereg rozmaitych komplikacji - mówi Sylwia Lamek, która prowadzi Żłobek Akademia Maluszka przy ul. Kamińskiego 19 i 21. - Możemy przyjąć 7 dzieci, ale wymagamy od rodziców pełnej miesięcznej opłaty, bo musimy zapłacić dodatkowemu personelowi. To koniecznie, skoro nie znamy tych maluszków, nie wiemy, jak się będą aklimatyzowały w nowym dla siebie środowisku. Będziemy im musieli poświęcić szczególną uwagę.
Miesięczna opłata w Akademii Maluszka wynosi 890 zł plus 16,50 zł dziennie za wyżywienie.
- Wiem, że dla niektórych to może być duży wydatek. Staram się z empatią podchodzić do każdego rodzica. Za symboliczną kwotę przyjęliśmy do naszego żłobka dzieci uchodźców z Ukrainy, bo sytuacja tego wymagała. Ale bardzo ciężko jest utrzymać opiekę na odpowiednim poziomie, więc musimy też narzucać sobie pewien finansowy rygor - dodaje Sylwia Lamek.
Żłobek Misie Tulisie z ul. Złotoryjskiej 83a, umożliwia wniesienie opłaty za jeden tydzień. Miał 3 miejsca. Zostały 2. - Dużo osób dzwoni - przyznaje dyrektorka Aneta Wojciechowska.
Podpisanie umowy na tydzień (za 300 zł tygodniowo z wyżywieniem) oferuje też Dagmara Pankiewicz, właścicielka Klubu Dziecięcego Hobbit przy ul. Gliwickiej 19-21. Ma 10 wolnych miejsc. Dodatkowo deklaruje 9 miejsc wśród "młodszaków" w przedszkolu dla dzieci, które ukończyły 2,5 roku (690 zł za tydzień).
Dla 5 dzieci znajdzie się miejsce w Żłobku Domkowo przy ul. Izerskiej 36/17. - Pełna miesięczna opłata to 890 zł plus 17 zł dziennie za wyżywienie - mówi Adriana Derda, właścicielka placówki. - Z uwagi na szczególną sytuację związaną ze strajkiem w miejskich żłobkach, jesteśmy gotowi przyjąć dziecko na tydzień lub dwa za odpowiednią część pełnej stawki.
W niepublicznych żłobkach Pimpuś (ul. Przybosia 5/3) oraz Pimpuś 2 (ul. Witkiewicza 6/1) na 4 dni przed strajkiem w MOPS zostało 9 wolnych miejsc. - Cały czas odbieramy telefony od rodziców. Są mocno zdezorientowani, bo nie wiedzą, czy protest skończy się po kilku dniach, czy po kilku tygodniach - mówi Paweł Mikołajczak, właściciel placówek. - My proponujemy podpisanie umowy na minimum 2 tygodnie. Miesięczna opłata wynosi 890 zł i dodatkowo 14,20 zł za wyżywienie.
Aneta Mazur, przewodnicząca Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność przy MOPS, informuje, że prezydent Legnicy nie podjął żadnej próby powstrzymania przygotowań do strajku. Nie padła propozycja wypłaty podwyżek, które zaradziłyby krytycznej sytuacji płacowej w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej i Domu Pomocy Społecznej w Legnicy (ok. 90 proc. załogi pobiera wynagrodzenie na poziomie krajowej płacy minimalnej).
- 27 lutego zaczynamy strajk i będziemy go prowadzić do skutku - zapowiada Aneta Mazur. - Zdajemy sobie sprawę, że pociągnie to za sobą szereg niedogodności dla mieszkańców Legnicy. Od wielu tygodni uprzedzaliśmy, co może się stać. Prosiliśmy naszych podopiecznych o wyrozumiałość. Z różnych stron docierają do nas sygnały wsparcia. Mam wrażenie, że legniczanie rozumieją powody naszego protestu.
Aplikacja tulegnica.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo tuLegnica.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Usługi i firmy 45
- Antyki / kolekcje 26
- Praca 24
- Dom i ogród 8
- Edukacja 8
- Nieruchomości 7
- Towarzyskie 6
Reklama
Reklama
Strajk spoko, tylko szkoda że musi się odbijać na rodzicach dzieci ze żłobka. To jest karanie nie prezydenta tylko rodziców, bez sensu.
Pretensje należy kierować do prezydenta który ma gdzieś pracowników od wielu lat. Miał czas na zadbanie o to aby rodzice mieli gdzie zaprowadzić dzieci.
Poczekaj latka. Dziecko pójdzie do szkoły i jak będzie strajk nauczycieli, to będziesz siedzieć z małym dzieckiem w domu ...
dzieci zaprowadzić do ratusza Ale rodzice nic wcześniej nie zrobili nie pomogli aby nie doszło do tego strajku W tym kraju zawsze obwinia się strajkujących dlaczego nie ma takiej jedności jak we Francji w Niemczech czy w Anglii bo Polacy się nie lubią nawzajem . strajk jest po to między innymi żeby ludzie przy wyborach nie wybierali tych władz Ale również strajk nigdy nie obciąża władz bo oni wszystkich strajkujących i tych co ponoszą konsekwencje olewają. A teraz sobie siedźcie w domu z dziećmi i zobaczycie jak to jest W czasach PRL-u też strajkował M I widziałem ludzi którzy przechodzili obojętnie szli do domu i siedzieli w ciepłych kapciach
Rodzice napisali dwie petycję do prezydenta z poparciem dla pracowników. Pretensje tylko do prezydenta to on odpowiada za to.
Może jeśli rodzice dostający 500 dodatek do dziecka do 3 roku może jednak zaonwestuja w dzieci i będą płacić pełne kwoty za opieka dziecka w żłobku? Wtedy opieka żłobkowa będzie zarabiać godnie. Co rodzice na to?
Nie pracownik Mops człowieku skoro jesteś z kamienia łupanego to w życiu nie zrozumiesz rodziców o jakim wsparciu mówisz? Co mielibyśmy zrobić. Taka prawda ze mimo ze nie jestem pezrviw strajkowi to patrzę dalekosiężnie. Nie każdy ma możliwość zostawienia dziecka babci. Mowa o tym że teraz siedzcie sobie w domu to na prawdę wypowiedź godna Pani z żłobka, która podszywa się pod człowieka z pod kamienia i czasów Prlu i uważa że ma prawo do takich wypowiedzi. Nie pracownik Mops to prawda nie nawidzisz ludzi swoich rodaków to pisząc. Nie wszyscy zarabiają krocie wielu z nas pracuje za taką stawkę mimo ze chcą zarabiać więcej ale nie strajkują
Stefek a jakie stawki płacą? Ktoś do tego dopłaca? A może w krechę biorą?
To nie jest takie proste, jak mają inaczej strajkować . Zawsze są utrudnienia - kolejarze, pielęgniarki, kontrolerzy lotu. I tak długo to odwlekali, Krzakowski miał czas żeby coś zrobić ale nie chciał.
nie jestem pracownica żłobka jestem mężczyzną po pierwsze a po drugie jak chcesz być niewolnikiem i pracujesz za szmaciane pieniądze to pracuj i nie strajkuj napisałem ci jak to robią w innych krajach jedni wspierają drugich w strajkach i manifestacjach żeby im pomóc osiągnąć cel . A jak tego nie rozumiesz to sama jesteś z kamienia łupane go chociaż szkoda by było kamienia
Otóż nie jestem z kamienia łupanego i nie mam ochoty się przegadywać. Ciekawa jestem czy tak dobrze znasz te kraje i ich strajki z autopsji czy tylko z naszej propagandowej telewizji. Zresztą szkoda palców na pisanie.
Człowieku widać że Ci się nudzi masz czas na wszystko nawet na strajki. Ja mając dziecko i prace nie myślę o tym żeby iść strajkowac. Zadaniem moim i mojego męża jest dobrze wychować dziecko. Ah i jeszcze jedno napisałeś to do wszystkich nie do mnie. Kolejna sprawa rodzice nie protestują przeciw strajkowi. Petycje poszły, ale taka prawda ze ten strajk dotknie rodziców a nie prezydenta.
Dużo ludzi w Legnicy zarabia takie małe pieniądze. Czy wszyscy mają wyjść na ulicę?
tak w jedności siła trzeba to robić bo władza w ratuszu ma też jedność