Morderca pielęgniarki zatrzymany. Udusił swoją ofiarę, a potem okradł

12/12/2019 11:51

Policja zatrzymała mężczyznę, który 24 października br. zamordował 45-letnią pielęgniarkę w jej mieszkaniu przy ul. Wielkiej Niedźwiedzicy 16. To mieszkający również na os. Kopernika 38-letni Paweł P.

Prokuratura postawiła Pawłowi P. zarzut zabójstwa w związku z rozbojem rabunkowym. Mężczyźnie grozi kara dożywotniego więzienia. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy, Lidia Tkaczyszyn, poinformowała, że Paweł P. przyznał się do winy.

- Mężczyzna udusił kobietę w jej mieszkaniu, a następnie dokonał kradzieży pieniędzy i złotego łańcuszka – zdradza prokurator Lidia Tkaczyszyn. Ustalenia legnickich śledczych wskazują na to, że zabójca, choć mieszkał w pobliżu, z ofiarą się nie znali. Wiadomo też, że mężczyzna miał policyjną kartotekę. W przeszłości miał być karany za przestępstwa przeciwko mieniu.

- Wystąpiliśmy do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie Pawła P. na okres trzech miesięcy – dodaje rzecznik legnickiej prokuratury.

Do morderstwa doszło 24 października br. Zwłoki kobiety zostały znalezione w jej mieszkaniu przy ul. Wielkiej Niedźwiedzicy 16. Drzwi sforsowali strażacy i policjanci, którzy zostali powiadomieni przez jej znajomych o tym, że nie pojawiła się w pracy.

45-letnia Joanna Z. była pielęgniarką. Pracowała w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy, gdzie piastowała stanowisko zastępcy oddziałowej na intensywnej terapii.

FOT. ANDRZEJ TRZECIAK

Aplikacja tulegnica.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.

Obserwuj nas na Google News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Obserwuj

Paweł Jantura

Reklama

Gość - niezalogowany 2019-12-12 15:04:12

Żenada.Ciagle pisano że wątek rabunkowy jest wykluczony.Pisali również Morderstwo z między narodowym wątkiem. Brak słów. Dziennikarze i Prokuratura udzielali informacji sprzecznych.Tyle czasu zajęło im ustalenie sprawcy.A widniał w kartotekach.Tymsamym mógł zginąć jeszcze ktoś.
odpowiedz
- Zgłoś wpis
gość 2019-12-12 18:08:49

Nie wpadłeś na to ze mówili tak żeby podejrzany czuł się bezpiecznie i popełnił błąd?
odpowiedz
- Zgłoś wpis
Ewa - niezalogowany 2019-12-12 23:37:33

Panie redaktorze Pana brak wiedzy na temat stanowisk funkcyjnych w legnickim szpitalu jest delikatnie mówiąc niedbałością. TAKI WAŻNY REDAKTOR Nie ma wiedzy, że nie ma zastępców. Pisze co chce. Żaden portal nigdy nie nie ujawnił gdzie pracowała, ale Jantura musi.. bo się udusi. Nieważne uczucia rodziny, przyjaciół, współpracowników.. Jest news.. Jeśli kiedyś Pan osobiśvie doświadczy podobnej tragedii, to może pomyśli... Wątpię
odpowiedz
- Zgłoś wpis