
Apteka Gemini przy ul. Gwiezdnej w Legnicy została nagle odcięta od systemu informatycznego umożliwiającego wydawanie leków na receptę. Z dnia na dzień pacjenci, którzy korzystali z jej usług, znaleźli się w kłopocie. Nie mogą dokończyć realizacji rozpoczętych recept ani wybrać zamówionych leków. To dlatego, że nadzór farmaceutyczny zarzuca właścicielkom apteki naruszenie przepisów antykoncentracyjnych.
W 2017 roku Sejm przyjął ustawę "Apteka dla aptekarza". Miała postawić tamę ekspansji koncernów farmaceutycznych, które wypierały z rynku prywatne apteki, zagrażając konkurencji. Ustawa uniemożliwiała uzyskanie zezwolenia podmiotom, które miały już w Polsce cztery apteki. Zrzeszając ponad 200 aptek sieć Gemini, kontrolowana przez amerykański fundusz kapitałowy Warburg Pincus, aby zaczęła proponować farmaceutom umowy franczyzowe. To był sposób, aby obejść nowe przepisy
Taką umowę zawał z Gemini Propharm, sopocka spółka dwóch farmaceutek, która w 2019 roku kupiła aptekę przy ul. Gwiezdnej 4 w Legnicy. Ale Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny przeanalizował zapisy umowy i doszedł do wniosku , że farmaceutki nie są niezależne od Gemini. Cztery lata temu DWIF odmówił spółce Propharm przeniesienia na nią zezwolenia na prowadzenie apteki. Tak zaczął się wieloletni spór pomiędzy farmaceutkami a DWIF.
Piętro wyżej rysował się inny spór. Niezadowoleni z wprowadzonych przez Zjednoczoną Prawicę ograniczeń Amerykanie grozili Polsce skierowaniem sprawy do międzynarodowego arbitrażu. Ministerstwo zdrowia próbowało temu zapobiec i załagodzić konflikt. Niedawno Wirtualna Polska ujawniła, że rząd Mateusza Morawieckiego zawarł w tej sprawie tajne porozumienie z Warburg Pincus.
Gdy więc legnickie franczyzobiorczynie zaskarżyły decyzję DWIF do Głównego Inspektora Farmaceutycznego, ten po cichu poinstruował je, jak zmodyfikować umowy z Gemini, aby nikt się ni przyczepił. A w następnym kroku w 2023 r. uchylił niekorzystną dla spółki decyzję Dolnośląskiego Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego.
DWIF broni nie złożył. Odwołał się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. W wyroku wydanym 20 lutego 2024 r. WSA cofnął decyzję Głównego Inspektora Farmaceutycznego, potwierdzając, że funkcjonowanie legnickiej apteki narusza przepisy antykoncentracyjne. Nawet po wprowadzonych zmianach, umowy franczyzowa z Gemini nie gwarantuje farmaceutkom niezależności wymaganej w ustawie "Apteka dla aptekarzy". Nie chcąc dopuścić, by prawo było dłużej łamane, 28 lutego DWIF usunął legnicką aptekę z Rejestru Aptek. Jej załoga straciła możliwość logowania się do systemu z e-receptami, co praktycznie uniemożliwia działalność.
W rozmowie z portalem esspresso.pl. kierowniczka apteki Katarzyna Wójciak mówi: "Otrzymaliśmy setki telefonów z pytaniami odnośnie odłożonych leków na zamówienie, tych niezwykle trudnych do zdobycia, deficytowych, na które pacjenci czekali. Zgłosiła się do nas mama niemowlęcia z bardzo silną alergią pokarmową i brakiem dostępu do alergologa w trybie pilnym – jej recepta na mleko modyfikowane nie może być kontynuowana. Najtrudniejszy przypadek dotyczył rozpoczętej recepty na lek narkotyczny dla pacjenta onkologicznego w stanie agonalnym…"
Niezależnie od problemów pacjentów, zmuszonych np. prosić lekarzy o wypisanie nowych recept, decyzja DWIF pociąga za sobą likwidację miejsc pracy i wydatki związane z likwidacją asortymentu, utylizacji leków, suplementów itd.
Właścicielki apteki nie godzą się z tą decyzją. Opublikowały oświadczenie, w którym przepraszają klientów i wskazują im konieczność poszukiwania leków w innych placówkach.
"
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie