
Mieszkańcy klatki przy ul. Gombrowicza na Osiedlu Piekary skarżą się na przedłużający się remont windy. Szczególnie uciążliwy ma on być dla mieszkańców najwyższych kondygnacji, którzy nie zawsze mogą chodzić po schodach. Jednak Spółdzielnia Mieszkaniowa „Piekary” tłumaczy, że remont był konieczny i niestety nie ma możliwości jego przyspieszenia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Uważam, że ostatni komentarz w materiale jest niesprawiedliwy i krzywdzący dla lokatorów tej klatki. Do ilu mieszkań Pan zapukał? Czy tylko do mnie? Poinformowałam Pana dlaczego mieszkańcy są tak wzburzeni a to, że nie miałam czasu na dłuższy wywiad, bo karmiłam syna, to siła wyższa. Nie wytłumaczę 3miesięcznemu dziecku, które jest głodne, że przyszła telewizja i chce przeprowadzić wywiad. W tej klatce jest ponad 30 mieszkań, nie wierzę w to, że nikt z Panem nie chciał rozmawiać. Można to było inaczej zorganizować. Remont jest uciążliwy nie tylko dla osób mieszkających wysoko, ale też dla osób samotnych, starszych i schorowanych, które na czas remontu są uziemione. Do tego dochodzi brak przejścia do klatki obok, które zostało zamurowane. W innych klatkach takie połączenia są a w naszej nie, bo jak poinformował mnie pracownik SM Piekary, w naszej klatce nie ma takich wymogów. Dodam też, iż w rozmowie telefonicznej, pracownik SM Piekary poinformował mnie, że remont ma się rozpocząć na początku sierpnia. 15 lipca została wywieszona informacja o tym, że 18 lipca rozpoczyna się długi remont. Czy to jest poważne traktowanie lokatorów? Tego w tym materiale zabrakło. Pozdrawiam Pana Redaktora Mieszkanka bloku.