
Wacław Szetelnicki od ubiegłego tygodnia jest bardzo zajętym człowiekiem. Jest wykładowcą, dziekanem, politykiem, radnym, przewodniczącym rady miejskiej, a ostania fucha jaką otrzymał to dyrektorowanie w KGHM. Czy kolejny legniczanin na tak wysokim stanowisku w miedziowej spółce to dobry omen dla Legnicy?
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Skoro każdy działacz PiS-u ma po 3-4, a czasami nawet 5 etatów to nic dziwnego, że w Polsce trudno znaleźć pracę. Kiedy nasz kraj oczyści się z 4-5 etatowych działaczy?