
Zarząd Dróg Miejskich poinformował, że od poniedziałku 8 stycznia nie będzie już możliwości wjazdu z ulicy Zachodniej w ulicę Orkana. Likwidacja lewoskrętu jest odpowiedzią na oczekiwania mieszkańców dotyczących zmian w organizacji ruchu związanych z przebudową odcinka ulicy Złotoryjskiej.
Od początku przebudowy fragmentu ulicy Złotoryjskiej mieszkańcy osiedla TBS i loftów w Lasku Złotoryjskim mieli zastrzeżenia co do zmian, które wprowadzono w organizacji ruchu. Uskarżali się na to, że kierowcy często skracają sobie drogę, wjeżdżając w wąskie osiedlowe uliczki, które nie są dostosowane do tak dużego przepływu aut. W połowie grudnia złożyli nawet petycję do prezydenta Legnicy Tadeusza Krzakowskiego, w której zaproponowali kilka rozwiązań, by zwiększyć bezpieczeństwo na osiedlu.
Od poniedziałku 8 stycznia kierowcy nie będą już mieli możliwości skrętu w lewo z ul. Zachodniej w ul. Orkana. Zarząd Dróg Miejskich podkreśla, że decyzja o wyłączeniu lewoskrętu ma na celu umożliwienie sprawnej komunikacji.
Przebudowa niespełna półkilometrowego odcinka ul. Złotoryjskiej ma potrwać do 30 kwietnia br. ZDM prosi mieszkańców i kierowców o wyrozumiałość i cierpliwość w związku z ewentualnymi utrudnieniami.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pani Agnieszka pisząca artykuły to jedyna osoba na tym portalu, która stara pisać się bezstronnie. Brawo dla tej Pani, oby więcej takich osób
Była reakcja jest działanie ale ile w legnicy jest absurdów pod wezwaniem krzaka tylko ludzie nie piszą petycji z różnych powodów.
Na przykład jakich absurdow? Czekam na konkrety. Tylko nie pisz, że gdzieś jest dziura w asfalcie, korzeń wystaje, drzewo krzywo rośnie lub spożywcza pusty stoi od wielu lat no znowu będę musiał walczyć z mitami.
Może i jest powód żeby walić w krakowskiego i jego przydupasów. Ci tak zwani inżynierowie nie przewidzieli że będzie taka sytuacja tylko zwykli mieszkańcy musieli im to uświadomić. Jak byli przez poprzedni okres urzędnicy którzy sobie kupili stanowisko za Masło tak są nadal
Wyjaśnię Ci w czym jest problem jeśli chodzi o legnicę. Problemem są ludzie. Na szczęście nie wsyscy. Planisci z magistratu w dobrej wierze zaprojektowali układ dróg w czasie przebudowy Złotoryjskiej. Wszytsko było dobrze do momentu gdy część legnickich kierowców znowu chciało oszukać przepisy drogowe. Także jak widzisz planowanie i strategia miasta idzie w dobrym kierunku i jak zawsze do tej pory było decyzję Pana prezydenta i jego pracowników są jak zawsze wynikiem dobrej pracy.
Ostatnie podrygi konającej ostrygi
Roboty na ul. Złotoryjskiej ruszyły 20 listopada ub. roku w stylu, który wszystkich mieszkańców TBS i kierowców oburzył. Przebudowa niespełna półkilometrowego odcinka ul. Złotoryjskiej ma potrwać do 30 kwietnia br. Wybory są na początku kwietnia. Sprytne. Aby do wyborów.
Legniczanin puknij się w cymbał zanim znowu napiszesz, że problemem w Legnicy są ludzie. Może zrozumiesz, że prezydent jest po to by służyć ludziom i tworzyć warunki do dobrego zamieszkiwania w Legnicy przez ludzi. Ulice powinny być utrzymywane w dobrym stanie dla potrzeb ludzi, a wszelkiego rodzaju roboty powinny być wykonywane w sposób sprawny i jak najmniej uciążliwy dla ludzi. Chyba, że masz na myśli ludzi w ratuszu, a w szczególności faceta, który od lat wysiaduje fotel prezydenta Legnicy.
Ok, czyli rozumiem, że to są prywatne drogi tak ?? Czy ci mieszkańcy nie rozumieją że to jest uciążliwe dla wszystkich ?? Nie mogą zrozumieć że nikt tamtędy nie chce jechać ale musi bo korki wszędzie ? Jak nie to ja jutro wychodzę na Jaworzyńska bo mi się nie podoba to że tam taki ruch i tyle aut i sobie nie życzę takiego hałasu i od 8 stycznia zablokuje ja i napisze petycje aby ją zamknąć.
Tam nic się nie dzieje od tygodni. Ryży potrafi dobrać ekipę do remontu. Zlotoryjska "zamknięta" dla ruchu, a kierowcy udowadniają, że jednak można jeździć. Ciekawe jakie będzie opóźnienie i co na to firmy, których klienci nie mają jak dojechać?
A co za debil rozpoczyna budowę głównej drogi dojazdowej do miasta grudniu