Ogródki restauracyjne w Legnicy do końca 2021 roku za symboliczną opłatę

Przecież w Legnicy nie ma bezrobocia. Kto chce pracować, to znaczenie mają tylko chęci do przeszeregownia i zmiany zatrudnienia. Kto zmusza restauratorów aby tkwić w tym biznesie. Jest pandemia, więc do pracy na produkcję, na kierowców itp. Każdy obywatel kiedy upadały firmy musiał sam starać sie o nowe miejsce pracy lub koszystać z zasiłku dla bezrobotnych. Jakie maja problemy prowadzący działalność gospodarczą wLegnicy, że nie potrafią zawiesić jej na czas pandemii i podjąć pracę w innym zawodzie. Strefa ekonomiczna woła o pracowników, KGHM również i inne zakłady. Tylko chętnych brak. Rada Miasta nie powinna rozdawać, zmniejszać opłaty, tylko dla tego że chcą siedzieć na swoim i nie ruszyć tyłka w poszukiwaniu zastępczo pracy na czas pandemii. Pan Kupaj z PO ma tak wysokie dochody, że może dzielić się z restauratorami swoimi dochodami, a nie z kasy UM. Pewnie znowu ręka rękę myje, bo ktoś ze znajomych ma ogromny majątek posiadając restaurację, więc należy odpuścić mu podatki. Biedny obywatel restauracji, kawiarni nie ma za co kupić, prowadzić. Biedni zapłacą, bo ledwo żyją z emerytur, rent, wynagrodzeń na niskim poziomie. Każdy legniczanin powinien wyciągną rękę, dajcie, zrezygnujcie z podatku od nieruchomości, z opłat wieczystego użytkowania itp. Nam wlepiono decyzje z UM. Nikt nie pytał czy mamy środki na zapłatę. Znowu jedna grupa wyróżniona, a inni zagonieni do płacenia daniny. Bogaty zawsze ma ukryty majątek, lub może go spieniężyć, a biedny już nie ma nic.

Cześć panowie, mam na imie Monika 25 lat. Chętnie poznam normalnego faceta. Nie szukam sponsora, nie interesuje mnie jakie masz zarobki, samochód itp. Przede wszystkim cenię kulturę osobistą i poczucie humoru, wygląd dla mnie to sprawa drugorzędna. Zainteresowanych panów zapraszam do kontaktu najlepiej na moim profilu gdzie zobaczysz moje gorące zdjęcia ;) http://panieonline.pl/monia89