
Na jedynym legnickim Orliku obowiązuje zakaz przebywania z powodu „złego stanu technicznego oraz wynikającego z tego zagrożenia dla bezpieczeństwa i zdrowia”.
Orlik to wspólna nazwa blisko 3 tys. boisk ze sztuczną nawierzchnią wybudowanych w latach 2008-2012 w ramach rządowo-samorządowego programu. W Legnicy powstał przy ul. Polarnej na os. Kopernika, tuż przy Szkole Podstawowej nr 7.
Mówiono o nim wówczas w całej Polsce, ale nie ze względu na wyjątkowość, ale cenę. Jego budowa w 2008 r. kosztowała bowiem ponad 1,8 mln zł (1,1 mln zł wyłożyło miasta, resztę dołożyli rząd i samorząd województwa). Legnicki Orlik był ponoć najdroższy w kraju.
Po 14 latach boisko nie nadaje się już do użytku. Obiekt jest dziś zamknięty na cztery spusty, o czym informują tablice na ogrodzeniu.
Co dalej? Urząd miasta przymierza się do remontu. Na ten cel prezydent Tadeusz Krzakowski chce przeznaczyć 830 tys. zł. Taka kwota znalazła się w korekcie budżetu, która trafi na lutową sesję rady miejskiej.
Warto przypomnieć, że w 2011 r. Legnica przymierzała się do budowy drugiego Orlika, na os. Piekary. Po tym, jak przetarg na budowę boiska zakończył się klapą z powodu zbyt wysokich ofert, prezydent odstąpił jednak od inwestycji.
Zdjęcie: Orlik przy ul. Polarnej w Legnicy
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak zamknięty co dziennie ktoś na nim gra to boisko jest już tak zdewastowanie że za chwile to nie będzie co remontować.
Ja myślę, że ktoś z włodarzy powinien przeanalizować, jak to tego doszło, że boisko skończyło w takim, a nie innym stanie. Bo wydamy forsę na remont i co? i za 5 lat będą wybory i znów będą wybory i będzie się czym chwalić Pozdrowieńka
To i tak sukces sukces Że tyle lat Wytrzymało niektóre Inwestycja rozlatują się po pół roku
Będzie tak jak z wyborami projektów w LBO. Aby było, bo już na etapie oceny są nieważne jak długo utrzymają się wykonane prace i czy bęa dostepne dla ogólu mieszkańców. Orlik za prawie 2 mln, a projekt za 250tys., to co można za tę kwotę wykonać dobrego. Znowu byle co? Dla wszystkich obywateli, czy czy tylko dla kilku osób? Ogrodzenie przedszkola, to chyba ćwiczenie skoku wzwyż, plac zabaw w przedszkolu, który jest zamknięty po wyjściu dzieci z przedszkola, kilka stanowisk parkingu, to faktycznie służy 100 tys. obywateli miasta Legnicy????. Rada Miasta Legnicy załatwia uchwała tylko swoje interesy, czyli ludzi tam zasiadających. Co ma wspólnego budżet obywatelski przy ocenach złożonych projektów przez przedstawicieli spółdzielni mieszkaniowych (zrzeszenie członków), a gdzie są inne zakłady pracy, wspólnoty mieszkaniowe, działalności gospodarcze w Legnicy?????? To już nie są legniczanie dopuszczeni do wyboru w ocenie projektów? Pan Prezes Zarządu LSM zasiadający w RM Legnica, sprytnie wprowadził do komisji oceny projektów mieszkańców LSM, aby ich projekty przechodziły. Nawet Rady seniorów, Rady młodzieżówki, stowarzyszenia, fundacje itp. nie są uprawnieni do oceny projektów LBO, a jedynie do wzięcia udziału w głosowaniu na LBO, jako mieszkańcy Legnicy. Takich mamy wybranych radnych, bez umiejętności czytania przepisów art.5a o samorządzie.Tak załatwia się prywatę w UM Legnica.
Prezydent powinien wyłożyć z własnej kieszeni pieniądze na remont Orlika. Prezydent odpowiada jednoosobowo za wszystkie co dzieje się wyniku błędów i zaniedbań własnych i jego dyrektorów.