
Złodzieje wyłudzający pieniądze tzw. metodą „na policjanta” wciąż działają na terenie naszego miasta. W sidła oszustów wpadła starsza legniczanka, która straciła 27 500 zł.
- O tym jak działają przestępcy przekonała się w miniony piątek legniczanka, która była przekonana, że prowadzi rozmowę z funkcjonariuszem CBA. Mężczyzna podający się za policjanta zadzwonił do kobiety i poinformował o tym, że jej pieniądze są zagrożone z uwagi na wyciek danych osobowych. Pod pozorem zabezpieczenia konta zwrócił się o podanie loginów i haseł do kont bankowych. Zaniepokojona seniorka bez wahania przekazała niezbędne dane, nie upewniając się co do prawdziwości tej informacji. Oszust dokonał kilku transakcji z dwóch kont, a pokrzywdzona przekazała także kody weryfikacyjne potwierdzające dokonanie transakcji – informuje asp. Anna Grześków z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Legniczanka w ten sposób straciła łącznie 27,5 tys. zł. Aspirant Anna Grześków przypomina, że policjanci nigdy nie proszą o pieniądze i nie informują o planowanych działaniach operacyjnych.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To są skutki ogłupiania starszych ludzi różnymi bajkami przez Kosciół watykański.
Tu jest problem uczciwości ja jestem Ty jesteś a on chce nastawić policzek tylko słuchajcie jest tu jeden diabeł który chce was oszukać nie dawajcie mu danych do kąta bankowego dajcie mi to ja też jestem katolikiem