
Legnickie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej złożyło ofertę na odbiór odpadów komunalnych z nieruchomości na terenie Legnicy. Niespodziewanie o prawie 3 miliony niższą cenę zaproponowała miastu wrocławska spółka PHU Komunalnik. Rywal LPGK jest dużo tańszy, ale ciągnie się za nim fatalna opinia. W Bydgoszczy pogoniono go po kilkunastu miesiącach obowiązywania umowy, bo miasto utonęło w śmieciach i smrodzie.
W Bydgoszczy Komunalnik stanął do przetargu na odbiór odpadów w 2019 roku. Tak jak w Legnicy, przedstawił najkorzystniejszą cenę. Władze uznały jednak, że jest ono rażąco niska i pominęły wrocławską spółkę w rozstrzygnięciu. PHU Komunalnik poskarżył się na to Krajowej Izbie Odwoławczej - i wygrał, przez co doszło do podpisania umowy. Miała obowiązywać do końca roku 2023, ale została zerwana przez władze Bydgoszczy w styczniu 2021 r.
Przez cały ten czas bydgoski magistrat był zasypywany lawiną skarg od mieszkańców. Śmieciarki albo przyjeżdżały po śmieci z opóźnieniem, albo nie przyjeżdżały wcale. Urząd miasta zwracał też uwagę na szereg innych nieprawidłowości związanych np. z parowaniem oraz myciem pojemników, niedostarczaniem worków do selektywnej zbiórki odpadów, itd. W trakcie obowiązywania umowy wystawił PHU Komunalnik 2148 wezwań do interwencyjnych odbiorów odpadów oraz 628 skargi na brak odbioru odpadów zgodnie z obowiązującym harmonogramem. Za niewywiązywanie się z umowy naliczył wrocławskiej spółce kary umowne na sumę ponad 4,5 mln zł. Do dziś procesuje się z firmą, próbując wyegzekwować te pieniądze.
Ponadto miasto skierowało do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa: ewidencjonowaniu odpadów spoza miasta jako odebranych z Bydgoszczy. Podobne zarzuty pod adresem PHU Komunalnik pojawiły się wcześniej w związku z umową realizowaną przez tą spółkę w Wałbrzychu. Prokuratura zajmowała się śmieciarką PHU Komunalnik, która podrzuciła na teren Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych w Wałbrzychu śmieci z Kobierzyc. Inne postępowanie dotyczyło odpadów, które PHU Komunalnik przetrzymywał bez zezwolenia na terenie Boguszowa-Gorców. Legalność działań wrocławskiej spółki była kwestionowana w Kobierzycach, Żurawinie, Okopach, Nysie, Kędzierzynie Koźlu, Wiązowie, Kątach Wrocławskich.
PHU Komunalnik ma szansę podpisać umowę na odbiór odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości z terenu Legnicy na okres od 1 stycznia do 31 sierpnia 2023 r. Jego oferta opiewa na sumę 8 343 648 zł brutto i idealnie mieści się w puli środków, jakie miasto przewidziało na to zadanie (8 378 035, 20 zł). Legnickie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej zaproponowało cenę powyżej limitu: 11 272 875,84 zł.
Jeśli PHU Komunalnik nie popełnił jakiś uchybień formalnych, miastu będzie trudno odrzucić ofertę wrocławskiej spółki jako rażąco niską (jak to się stało w Bydgoszczy), bo odpowiada kalkulacji magistratu.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Gorzej na pewno nie może być. Teraz to tragedia pojemniki porozwalane ,brud wokół śmietników. No i opłata nie wzrośnie. Gdyby przeszła oferta boczka miasto musiałoby podnieść opłatę dla mieszkańców o 30%
Boczek to chyba już wszystko w LPGK doprowadził do ruiny
Na załączonym zdjęciu widać obskurną śmieciarkę i kontener . Czy to Komunalnik?
Przecież jest podpis ze to śmieciara LPDG
lpgk myję pojemniki jeszcze nigdy nie widziałem
Myje pojemniki są nawet zdjęcia w internecie.
W Legnicy i tak jest pewno śmieci i brudu, ale tutaj niestety są winni syfiasci i patologiczni mieszkańcy... Legnica ostatnio częściej odpycha niż przyciąga, od lat stojące ruiny w centrum I Śródmieściu z którymi nic się nie robi, dziura w centrum miasta po US. Ja się pytam gdzie ten budynek który miał pojawić się w tym miejscu? Z tego co pamiętam po DOM BAZALT działkę kupił inny inwestor, dalej stoi odłogiem... ten teren jako dziki parking wygląda fatalnie.
Czy PHU Komunalnik jest firmą izraelską? Jeśli ma rekomendację Związku Miast Polskich to LPGK ma pozamiatane
Ratusz jest specjalistą w podpisywaniu i konstruowaniu umów
Komunalnik zy malom gmina kunice nie dawał rady a co dopiero legnica
Mobilis czeka w przedpokoju
Bać się ? Raczej cieszyć się ,że będzie lepiej i taniej
Cudze chwalicie Swego nie znacie... Jeszcze zatęsknicie za LPGK i to szybciej niż się Wam wydaje.
Za LPGK ,ale bez boczka i jego znajomków
firma komunalnik idealnie wpisuję się w plan Krzakowskiego, syf, brud, smród czyli nic dodać nic ująć cała LegnicA
Krzakowski powinien bać się gniewu mieszkańców Legnicy
boczek chce trzy duże bańki więcej za 8 miesięcy , czyli za rok 4,5 bańki więcej to opalonemu do budżetu brakło by nie 6 a 11 milionów