Reklama

Pięć miesięcy prezydenta Macieja Kupaja. Z Tadeuszem Krzakowskim za plecami

W poniedziałek minie piąty miesiąc od zaprzysiężenia Macieja Kupaja na nowego włodarza Legnicy. Pracując na budżecie opracowanym przez swego poprzednika, z rękami związanymi umowami podpisanymi przez Tadeusza Krzakowskiego, mimo paru niesympatycznych trupów, które wysypały się z szafy eksprezydenta, stara się pchnąć miasto na nowe tory. Z jakim skutkiem?

Gołym okiem widać przyspieszenie przy remontach, przebudowach i budowach legnickich dróg.

Nie "tadziurom"

Znamienne, że jedną z pierwszych zmian w budżecie, wprowadzonych na wniosek Macieja Kupaja, było zwiększenie o 1,2 mln zł środków dla Zarządu Dróg Miejskich w Legnicy m.in. na naprawy bieżące nawierzchni ulic. Walka z "tadziurami" stała się priorytetem nowej władzy, stąd ogłoszony w połowie sierpnia Legnicki Program Drogowy: opatrzony datami realizacji wykaz 121 ulic i chodników do wyremontowania w latach 2024-2029. Z wyszczególnionych w nim zadań zrealizowano dotychczas remonty ul. Iwaszkiewicza, ul. Gwiezdnej oraz prace przy chodnikach na ul. Heweliusza, Góralskiej, Hubalczyków, Kasjopei. Trwa przebudowa Al. Rzeczypospolitej. Po dwóch przetargach i dorzuceniu pieniędzy udało się wyłonić wykonawcę remontu nawierzchni na ul. Piastowskiej, Jednocześnie dzięki pomysłom zastępcy prezydenta Jacka Baszczyka i przychylności wojewody dolnośląskiego Macieja Awiżenia uratowano zagrożony projekt dotyczący przebudowy ul. Łowickiej, gdzie wkrótce mają pojawić się drogowcy. Trwa przetarg na remonty dwóch odcinków ul. Złotoryjskiej oraz ul. Poznańskiej, Gwarnej, Śląskiej i Powstańców Śląskich ze środków Polskiego Ładu. 

Nie aneksom

Rozpuszczony licznymi aneksami do umowy wykonawca sztandarowej inwestycji z programu Tadeusza Krzakowskiego - III etapu budowy Zbiorczej Drogi Południowej - sprężył się dopiero, kiedy młody prezydent twardo oświadczył, że żadnych aneksów więcej nie będzie i, grożąc karami umownymi, narzucił sztywne terminy na ukończenie prac na ul. Okrężnej, ul. Karlińskiego oraz rondzie na ul. Myrka. Prezesa Kobylarni, która jest liderem konsorcjum realizującego ZDP, wcześniej ani razu nie było w ratuszu - teraz przyjeżdża regularnie uzgadniać postępy, rozwiązywać problemy, tłumaczyć się z opóźnień. 

Kary finansów czekają firmę A+V, odpowiedzialną za wyposażenie Centrum Witelona, bo nie wywiązała się z zapisanej w terminie umowy. Prezydent zaprosił legniczan na otwarcie placówki po trwającej 6 lat przebudowie i musiał przełknąć gorzką żabę, bo część ekspozycji nie została wykonana na czas. Zamiast wzorem poprzednika podpisać osiemnasty aneks, Maciej Kupaj zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji od winnych opóźnień.

Bez takich nieprzyjemności, ale z ponad półrocznym opóźnieniem, udało się w czerwcu 2024 r otworzyć basen Bąbelek przy ulicy Mazowieckiej. Maciej Kupaj przejął stery, kiedy przebudowa (po czterech aneksach oraz dorzuceniu 3,7 ml zł do kwoty z umowy) była już ukończona. Dopilnował wlokącego się od końca marca wyposażania obiektu.

Trup wypadł z szafy 

Wśród dokumentów po Tadeuszu Krzakowskim Maciej Kupaj znalazł opracowaną pod koniec roku 2023 analizę, w której wykazano, że w połowie 2024 r. system gospodarowania odpadami w Legnicy ostatecznie skonsumuje nadwyżkę z lat poprzednich i zabraknie pieniędzy na opłacenie wywozu śmieci. W związku z tym rekomendowano pilną podwyżkę opłaty śmieciowej dla mieszkańców, w sześciu wariantach, w zależności od okresu obowiązywania. Wprowadzona w lutym (zgodnie z wariantem nr 1) wyniosłaby 16 proc. W lipcu (wariant nr 6) - 31 proc. Ze względu na rok wyborczy, obawiając się reakcji legniczan, Tadeusz Krzakowski ukrywał ten dokument przed radnymi i opinią publiczną. Odwlekał podwyżkę w czasie, choć rozumiał, że każdy miesiąc skutkuje ponad dwuprocentowym zwiększeniem obciążenia. Ostatecznie przykra konieczność zakomunikowania legniczanom, że za odpady muszą płacić więcej, spadła na świeżo zaprzysiężonego prezydenta elekta Macieja Kupaja. 

Gaszenie pożarów

Po Tadeuszu Krzakowskim zostały też inne problemy, które należało rozwiązać. Maciej Kupaj jednym podpisem pod nową umową z marszałkiem Dolnego Śląska zakończył rozpętany w połowie 2022 roku spór o finansowanie Teatru Modrzejewskiej. Natychmiast usiadł do negocjacyjnego stołu z walczącymi o podwyżki związkowcami z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, przed czym stary prezydent zawsze się wzbraniał. Tu wypracowanie porozumienia okazało się bardziej czasochłonne, ale spór zbiorowy nie eskaluje jak w latach 2022-2023. Najpoważniejszy z pożarów do ugaszenia objawił się nagle wraz z audytem wykonanym na zlecenie Marcina Borysa, nowego prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Legnicy. Okazało się, że zaniedbana latami przez właściciela spółka balansuje na granicy upadłości i w najbliższych latach może utracić płynność finansową. Tadeusz Krzakowski albo nie znał pełnej prawdy o kondycji MPK, albo ukrywał ją przed mieszkańcami Legnicy.

Co w budżecie piszczy 

 - Rządzenie miastem to nie zawsze są miłe decyzje - mówi prezydent Maciej Kupaj. - W wyniku Polskiego Ładu dochody Legnicy zmniejszyły się o 40 milionów złotych. I przez lata nic z tym nie zrobiono. W efekcie w budżecie brak dziś 17 milionów złotych na oświatę.

Aby zaradzić temu problemowi Maciej Kupaj rozmawia z Ministrem Kultury i Dziedzictwa Narodowego o przekazaniu Zespołu Szkół Muzycznych na garnuszek resortu. Oszczędności nie mogą się odbywać kosztem uczniów, dlatego po udanym naborze młody prezydent zgodził się na utworzenie w placówce dodatkowego oddziału dla pierwszoklasistów.

Kilka dni temu ruszyła termomodernizacja trzech miejskich żłobków i Szkoły Podstawowej nr 7 (za pieniądze, o które wystarał się Tadeusz Krzakowski). Efektem ma być nie tylko poprawa komfortu pracy uczniów i nauczycieli, ale też niższe rachunki za ogrzewanie. Ciąg dalszy nastąpi, bo urząd miasta przygotował 15 kolejnych projektów dotyczących termomodernizacji szkół na łączną kwotę 62 mln zł i rozpoczyna starania o środki z Krajowego Planu Odbudowy.

Oszczędności na energii ma przynieść również rozpoczęta kilka dni temu przez Zarząd Dróg Miejskich w Legnicy wymiana 2,6 tys. sztuk opraw ulicznych z sodowych na LED-y.  

Własne pomysły

Choć osoba poprzednika silnie zdeterminowała warunki, w jakim działa nowy prezydent, Maciej Kupaj nie zarzucił własnych pomysłów z kampanii wyborczej. W finałową fazę wkroczyły przygotowania do wdrożenia od 1 stycznia 2025 roku Legnickiej Karty Miejskiej czyli systemu ulg i bonifikat dla rodzin, które płacą podatki w Legnicy. Jednym z bonusów ma być obiecana i oczekiwana nieodpłatna komunikacja miejska dla uczniów, studentów oraz seniorów. W ratuszu zainicjowano starania o wykupienie od Orange S.A. gmachu po Telekomunikacji Polskiej przy Al. Rzeczypospolitej. Maciej Kupaj planuje przenieść do niego rozproszoną po całym mieście administrację, co z jednej strony ułatwi życie mieszkańcom, a z drugiej pozwoli zaoszczędzić na kosztach funkcjonowania urzędu. W Ministerstwie Sportu czeka złożony przez nowego prezydenta wniosek o pieniądze na budowę Orlików przy skateparku na ul. Cynkowej oraz na Piekarach. Rozpisany został konkurs na koncepcję zagospodarowania pod budownictwo mieszkaniowe, usługi i rekreację jednostki D na Piekarach. Legnica znów jest członkiem Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej a wiceprezydent Aleksandra Krzeszewska znalazła się w zarządzie DOT-u, co ma pomóc w promocji turystycznej oferty miasta. Tak turyści, jak mieszkańcy mogą zajrzeć w niedostępne dla nich wcześniej miejsca, takie jak ogród przy I Liceum Ogólnokształcącym. Dzięki decyzji prezydenta, nareszcie rowerzyści mogą wjechać na Rynek bez obawy, że zostaną ukarani mandatem.

Akcja Powódź

Wbrew obrazowi kreowanemu przez część mediów, nowy prezydent nie prowadzi kadrowej czystki w ratuszu. Od swego zaprzysiężenia Maciej Kupaj zwolnił tylko dwoje pracowników, a ogłaszane przez ratusz nabory wynikają przede wszystkim z odchodzenia urzędników na emeryturę. Dużym sprawdzianem dla odświeżonej ekipy była wrześniowa powódź. Cztery krytyczne dni prezydent, jego zastępcy wraz z grupą około 40 osób pracowali 24 godziny na dobę, by zapobiec chaosowi, nie dopuścić do przerwania wałów i obronić Legnicę przed zalaniem. 

- Trochę lepiej się poznaliśmy. Wiem już, na kim mogę polegać - ocenia ten czas Maciej Kupaj.   

Przy wałach Kaczawy ścieżki prezydenta przecinały się ze ścieżkami mieszkańcami, którym tak samo jak jemu zależy na Legnicy. Na co dzień ich głos jest też dostrzegalny w mediach społecznościowych.

- Cieszę się, że dużo rzeczy spotyka się z pozytywnym odbiorem ze strony mieszkańców - mówi prezydent Legnicy. - Ich wsparcie to dla mnie najważniejszy sygnał. 

 

Aplikacja tulegnica.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 06/10/2024 12:19
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Sukces - niezalogowany 2024-10-05 11:31:54

    Matko jaka propaganda sukcesu tego czytać się nie da hahaha piszcie tak dalej

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • lol - niezalogowany 2024-10-05 12:48:38

    Wiadomo kto pisze i dlaczego pisze. Neonaczelny tuLegnica zamiast A.T. wyłazi ze skóry. Spróbowałby inaczej!

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Coż - niezalogowany 2024-10-05 14:17:52

    Według gazety.pl Legnica na chlubnym czwartym miejscu,więc nie ma się czym chwalić. Najbrzydsze miasta w Polsce — ranking Najbrzydsze miasta w Polsce. Lista 10 miast najczęściej wymienianych jako najbrzydsze w Polsce. Bytom Łódź Mysłowice Legnica Wałbrzych Włocławek Tomaszów Mazowiecki Tychy Piotrków Trybunalski Gorzów Wielkopolski

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Shsn - niezalogowany 2024-10-05 14:24:00

    Wszystkie drogi którym się chwalicie były jeszcze dzięki poprzedniemu prezydentowi, to dzięki niemu dostaliśmy na te drogi dofinansowania. A obecny prezydent tylko musiał ogłosić przetargi. Na razie żadna droga nie została wykonana dzięki nowemu prezydentowi od a do z. A czy termin na ZDP nie był do sierpnia ?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gosc - niezalogowany 2024-10-05 14:59:00

    Byłam Tadziury są Kupadziury.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Noe - niezalogowany 2024-10-05 19:32:19

    Kłamiesz ! Łatają dziury na bieżąco. U mnie na ulicy nic nie robili od 15 lat teraz dopiero zrobili.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Anna - niezalogowany 2024-10-05 16:02:33

    Och i ach. Gów..o w papierku po cukierku. Gaszenie pożarów odbywa się tak, że w zasadzie czekamy, aż ogień wygaśnie i popatrzymy na pogorzelisko. Nie ma dobrej woli. Nie ma dialogu Są zamknięte drzwi. Były obietnice w kąpani. Rasowa polityka. Wszystko co nadaje się do social mediów będzie hulało. Reszta niech płonie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Karline - niezalogowany 2024-10-05 16:16:47

    Mi to się podoba wydział spraw obywatelskich, byłam 4 razy, panie zapierniczają, wszystko się da. To moje odczucie że jest lepiej.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    kierowca z bombowca - niezalogowany 2024-10-05 17:07:59

    Jaki audyt w MPK, co wy piszecie ? Prezes który jest w pracy 2-3 dni w tygodniu, chyba że w tym czasie robił Kupajowi audyt.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Gosc - niezalogowany 2024-10-05 18:35:54

    Po co komu taki prezes skoro jego więcej nie ma niz jest?

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Kobieta pracująca - niezalogowany 2024-10-05 17:34:11

    Kto nie widzi różnicy jest albo głupi albo tępy. Urzad się otworzył dla legniczan brawo Panie prezydencie

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • i już - niezalogowany 2024-10-05 19:44:38

    słuchaj Mietek nie pier...ol , skoro wymagasz od prezydenta po pięciu miesiącach, sprzątania po 20 latach tego szkodnika to niemały o czym rozmawiać. Co do budowania w mieście to powiem ci, że rozwój cywilizacyjny miasta wiąże się niestety z rozbudową. Wielu się to nie podoba ale tak jest było i będzie. Wszystkim nie dogodzisz i ten prezydent pewnie wszystkiego nie zrobi ale trzymam kciuki, że starczy mu sił i odwagi bo dla dobra Legnicy zawsze warto dać człowiekowi szanse.

    • Zgłoś wpis
  • Do kobiety pracujące - niezalogowany 2024-10-06 20:21:52

    A kiedy ten Kupajka ściągnie swoje żałosne facjaty które ciągle wiszą od grudnia a już jest 5 miesięcy po wyborach?

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Fiolka - niezalogowany 2024-10-05 18:10:23

    Pseudo Prezydent. Kukieła i jego maskotka - pacynka Dobrani!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Landrynka - niezalogowany 2024-10-05 18:21:50

    Propaganda sukcesu jak malowana. A jak wypowiedź o uratowaniu miasta ma się do dopisania się do klęski żywiołowej? Poza tym, aby pozbyć się pracowników nie trzeba ich zwalniać. Po co, pójdą do sądu pracy o będzie siara. Wystarczy stworzyć odpowiednią atmosferę pracy, a sami pójdą w diabły.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Romanelli - niezalogowany 2024-10-05 19:32:40

    Brawo,brawo, brawo ! Nareszcie zaczyna robić się normalnie. A to , że zawsze znajdą się tacy co im nic nie pasuje i do tego nie umią czytać i "kłapią" bzdury to inna sprawa....

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ya - niezalogowany 2024-10-05 19:45:02

    A ten nowy od wizerunku i promocji po nowym, którego Maciej najął, to niby z jakiego powodu?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Nie Stefek. - niezalogowany 2024-10-05 19:45:31

    No i tak trzymać panie prezydencie tylko więcej słuchać społeczeństwa ws. inwestycji I nie robić Z legnicy miasta śmietnika. i do recyklingu różnych badziewia z tych tworzyw . A ci którzy to piszą i krytykują. Pokazali co robili przez 20 kilka lat W legnicy jeszcze jedna kadencja już by było jedna ta Dziura jak wam nie pasuje pakujcie się i do Putina

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Do nie Stefek - niezalogowany 2024-10-07 16:20:10

    Teraz jest kupa dziura. Jeszcze nie posprzątał swoich żałosnych facjat które ciągle wiszą a już jest 5 miesięcy po wyborach. Jeszcze ta niedorobiona małolata Smerfetka która beż doświadczenie zajmuje stanowisko wiceprezydent miasta.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    bombel - niezalogowany 2024-10-05 19:46:23

    czasem mam wrażenie że wypisują tu trole które ogóle nie są z Legnicy

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    GIENEK - niezalogowany 2024-10-05 19:49:48

    Wymieszane w jednym lukrze prawdy, półprawdy i całe kłamstwa. Po kolei. przeniesienie 1,2 mln zł z ulicy Łowickiej na ul. Piastowską, to się nazywa zwiększeniem pieniędzy na remonty ulic. O kolejnych opóźnieniach w remontach ulic Iwaszkiewicza, Piłsudskiego, Okrężnej, Al. Rzeczypospolitej pod rządami prezydenta Kupaja ani słowa. Twarde oświadczenie prezydenta Kupaja, że żadnych aneksów więcej nie będzie i narzucenie sztywnych terminów na ukończenie prac na ul. Okrężnej, ul. Karlińskiego oraz rondzie na ul. Myrka, wygląda dzisiaj tak,że aneksy są podpisywane, narzucone terminy minęły parę tygodni temu, a roboty nadal trwają. Mają już osiem miesięcy opóźnienia. Knot z wyposażeniem Centrum Witelona i kolejne opóźnienia to już dorobek prezydenta Kupaja. Nazywanie trupem w szafie analizy finansowej skutków podwyższenia opłaty śmieciowej dobitnie pokazuje, że prezydent Kupaj nie ma pojęcia jakie trupy ma poukrywane przez swojego poprzednika w gdańskich szafach ratusza i miejskich spółkach. Pięć miesięcy było za mało na dokonanie audytu weryfikującego protokół przekazania władzy sporządzony przez prezydenta Krzakowskiego. Śmiechu warte opowiadanie o gaszeniu pożarów, które wciąż nie zostały ugaszone. Mina dyrektora Głomba obecnego przy podpisaniu umowy z marszałkiem w sprawie teatru, jednoznacznie wskazuje, że jeżeli nic nie zmieni się, to po Teatrze zostaną zgliszcza. To samo w MOPS. Zdjęcie uśmiechniętego prezydenta po spotkaniu ze związkowcami, to ma być postęp. A wystarczyło oświadczyć, że prezydent Kupaj w pełni zrealizuje porozumienie ze związkami MOPS podpisane ponad rok temu przez prezydenta Krzakowskiego. Ogień w MOPS nadal płonie. Prezydent Kupaj po 10 latach pracy w radzie miejskiej jako radny i członek Komisji Budżetu i Finansów jest zaskoczony raportem prezesa MPK, że firma stoi na krawędzi upadłości. Mimo to forsuje pomysł Karty Miejskiej, który pozbawi MPK 11 milionów dochodów ze sprzedaży biletów. Ręce opadają, kiedy czyta się brednie, że brakom finansowym zatopionej w długach Legnicy mają zaradzić rozmowy o przekazaniu ministrowi Szkoły Muzycznej wraz ze zrujnowanym budynkiem Ekonoma. Już widzę finał tych rozmów. Własne pomysły prezydenta Kupaja jasno pokazują, że prezydent nie ma pomysłu na postawienie Legnicy na nogi i uratowanie przed zapaścią finansową. Ulewne deszcze obnażyły bezradność nowej władzy wobec nadciągającego żywiołu. Niż Genueński i ulewne deszcze były zapowiadane z ponad 10-dniowym wyprzedzeniem. Na szczęście wały przeciwpowodziowe wytrzymały, tak jak w latach 1977 r. 1997 r. i 2010 r. Zawiodły podobnie jak wtedy miejskie służby, które nie potrafiły systematycznie dbać o stan kanalizacji burzowej i ogólnospławnej. Nawet w sytuacji oczywistego zagrożenia nie potrafiły zadbać o sprawność klap w kanałach burzowych zabezpieczających przed cofką, tłumacząc się trudno dostępną lokalizacją klap. Cofka z Kaczawy zalała nieruchomości przy wale Bielańskim, a cofka z Kopaniny tradycyjnie ul. Gumińskiego i os. Wrocławskie. Do tego dochodzą pływające trumny jak po każdym deszczu na cmentarzu w Jaszkowie. Po pięciu miesiącach nowej władzy można napisać: jak nie potrafisz nie pchaj się na afisz.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • piotr.kanikowski@gmail.com 2024-10-06 13:48:14

    Trudno mi przejść obojętnie wobec Pańskiego komentarza, bo albo Pan czegoś nie wie, albo wie i cynicznie pisze nieprawdę. 1. Uchwała budżetowa przesuwająca zaoszczędzone na ul. Łowickiej środki na remont ul. Piastowskiej pochodzi z września, a ja w tekście piszę o uchwale budżetowej podjętej na nadzwyczajnej sesji 14 czerwca, gdy dorzucono ZDM-owi prawie 1,2 mln zł na remonty bieżące dróg, oczyszczanie miasta, wycinkę drzew i pielęgnację zieleni w pasie drogowym. I nie miało to żadnego związku z ul. Łowicką. 2. O jakim opóźnieniu w przebudowie Al. Rzeczypospolitej Pan pisze, skoro inwestycja ruszyła w połowie lipca 2024 i planowo powinna zakończyć się w marcu przyszłego roku? 3. Według informacji publicznie podanej dziennikarzom podczas konferencji prasowej przez prezydenta żaden aneks w sprawie ZDP nie został podpisany, ale jeśli ma Pan dowody, że prezydent nas okłamał, to proszę przedstawić konkrety. 4. Pisze Pan o "analizie finansowej skutków podwyższenia opłaty śmieciowej" - nie ma i nie było nigdy takiego dokumentu. Zamówiony i ukrywany przez prezydenta Tadeusza Krzakowskiego dokument nosi tytuł: "Kalkulacja wysokości stawek opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi na terenie gminy Legnica w ramach zadania pn. ”Obsługa administracyjna systemu gospodarowania odpadami komunalnymi” i nie omawia wcale skutków wprowadzenia podwyżek, ale rekomenduje 6 konkretnych wariantów podwyżek. Bardzo ciekawa lektura - polecam, czytanie ma więcej sensu niż wypisywanie bzdur w komentarzach. 4. Kryzys finansowy w teatrze wywołany przez Tadeusza Krzakowskiego został zażegnany, teatr ma stabilną sytuację finansową, co od maja Jacek Głomb wielokrotnie publicznie podkreślał; ostatni raz takie oświadczenie słyszałem podczas wrześniowych obchodów podwójnego jubileuszu pana dyrektora. 5. Spór zbiorowy w MOPS jest pochodną opinii związkowców, że Tadeusz Krzakowski nie zrealizował w pełni zapisów porozumienia płacowego z 2023 r. Nowy rząd zaproponował rozwiązania, które przynajmniej częściowo rozwiązują problemy sygnalizowane przez związkowców, co miało wpływ na przebieg negocjacji przedstawicieli MOPS z prezydentem Maciejem Kupajem. Fakty na dziś są takie, że związkowcy nie zgłaszają żadnych pretensji do prezydenta a spór nie eskaluje. 6. 11 mln zł to roczne wpływy ze sprzedaży biletów MPK, ale przecież ludzie w wieku 18(23)-65 lat będą nadal płacić za przejazd. Koszt bezpłatnej komunikacji dla pozostałych to jakieś 2,5 mln zł rocznie. Kalisz, miasto podobnej wielkości, wprowadził nieodpałtną komunikację dla wszystkich mieszkańców i zapisał na to w budżecie 5 mln zł, po 50 zł rocznie na mieszkańca.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Itd. itd. - niezalogowany 2024-10-05 19:51:23

    Prezydencie proszę zwrócić uwagę na były tzw. kwadrat tam jest a Marge don drogowy ulica Wojska polskiego autobusem jak się jedzie to te autobusy mało się nie rozpadną tak jest dziurawa A także przydałoby się zmiana organizacji ruchu bowiem wszystkie skrzyżowania po godzinach pracy są zastawione i stwarzają zagrożenie dla innych . W tamtym rejonie takie ulice jak wojska polskiego powinny być jednokierunkowe I w całym tym rejonie powinna być rozszerzona strefa płatnego parkowania tam kierowcy wjeżdżają już gdzie chcą wszędzie wszystko niszczą . autobusy nie mogą się minąć dlatego że wszędzie stoją samochody itd. itd.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    WALDI - niezalogowany 2024-10-05 20:19:37

    Jak to na wałach Kaczawy ścieżki prezydenta przecinały się ze ścieżkami mieszkańcami? Przecież był zakaz chodzenia po walach przeciwpowodziowych. Dla wszystkich. Co za brednie piszecie redaktorze

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Legniczanin - niezalogowany 2024-10-06 20:55:46

    Panie Kanikowski mi też trudno jest przejść obojętnie wobec Pańskiego komentarza, bo chyba Pan czegoś nie wie. Nowy rząd zaproponował rozwiązania, które nie są w pełni realizowane przez pana prezydenta Kupaja (chodzi o MOPS). Część pracowników otrzymała dodatek za 2 miesiące a rozpoczął się 4 miesiąc (dodatek powinien być wypłacany od lipca 2024). Pozostali pracownicy nic nie otrzymali i nie ma informacji kiedy to nastąpi. Pieniądze powinny być wypłacane do 10-tego każdego miesiąca. Takie sprostowanie. Pozdrawiam.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    GIENEK - niezalogowany 2024-10-06 22:10:43

    Nadal brniecie redaktorze w ślepą uliczkę. Mogę zgodzić się , że enigmatyczne sformułowanie cyt. "jedną z pierwszych zmian w budżecie, wprowadzonych na wniosek Macieja Kupaja, było zwiększenie o 1,2 mln zł środków dla Zarządu Dróg Miejskich w Legnicy m.in. na naprawy bieżące nawierzchni ulic" mogło nie dotyczyć przesunięcia pieniędzy z ulicy Łowickiej na ul. Piastowskiej. Jednak pański argument polemiczny choć jest bliższy prawdy, ale nadal jest tylko półprawdą. Cyt. "dorzucono ZDM-owi prawie 1,2 mln zł na remonty bieżące dróg, oczyszczanie miasta, wycinkę drzew i pielęgnację zieleni w pasie drogowym". Jak widać, przyznanie do końca, że pierwotna informacja nie jest w pełni prawdziwa jest trudne. Na sesji 14 czerwca wyraźnie powiedziano, że pieniądze w wysokości 1,2 mln zł zostały przesunięte (czytaj zabrane - pytanie komu) do ZDM na różne wydatki w tym na remonty bieżące ulic. Należy podać redaktorze komu prezydent zabrał pieniądze z budżetu Legnicy i ile z tego 1,2 mln zł poszło na remonty ulic. Nic tutaj dodatkowo prezydent Kupaj nie dorzucił do budżetu Legnicy. Kolejny temat. Przebudowa Al. Rzeczypospolitej. 26 marca br. redaktor Piotr Kanikowski wieścił dobrą nowinę. Za 9 712 tys. zł firma GM Roads Oleśnicy przebuduje al. Rzeczypospolitej na liczącym 781 metrów odcinku od ul. Kaczawskiej do ul. Legionów. Prace potrwają do grudnia 2024 roku. Aneksów miało nie być. Aneksy jednak są. Aneks formalny na piśmie został podpisany na roboty przy ul. Iwaszkiewicza. Aneksu formalnego nie ujawniono przy robotach na ul. Okrężnej. Jednak kiedy czytam, że prezes Kobylarni cyt: "teraz przyjeżdża regularnie uzgadniać postępy, rozwiązywać problemy, tłumaczyć się z opóźnień" to stwierdzam, ze aneksy są. To są uzgodnienia, które powinny być sformalizowane w aneksie, tak samo, opóźnienie wynikające z zlecenia przez prezydenta zmian w dokumentacji ZDP. Te uzgodnienia to są aneksy. Prawo jest takie jak my je rozumiemy. Zobaczę w grudniu albo później ile legnickich podatników będą kosztować "regularnie uzgadniane postępy, rozwiązywane problemy, tłumaczenia się z opóźnień". Rozumiem, że tekst cyt. "młody prezydent twardo oświadczył, że żadnych aneksów więcej nie będzie i, grożąc karami umownymi, narzucił sztywne terminy na ukończenie prac na ul. Okrężnej, ul. Karlińskiego oraz rondzie na ul. Myrka" trafił do śmietnika. Sztywno narzucone terminy dawno minęły a prezydent nadal uzgadnia postępy, rozwiązuje problemy i przyjmuje tłumaczenia się z opóźnień. Kalkulacja wysokości stawek opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi jest to właśnie wielowariantowa analiza skutków wprowadzenia podwyżek opłaty śmieciowej dla 2024 r. Tylko i wyłącznie dla 2024 r. Warto czytać ten tekst ze zrozumieniem. Tego nie dokonali ani urzędnicy ani radni. Stawka opłat za śmieci musi być obniżona od stycznia 2025 r. Niewspółmiernie wysokie opłaty wynikają z wprowadzenia podwyżki od 1 lipca dają skutek w postaci niewspółmiernie wysokich przychodów w 2025 r. Radny Frost to udowodni. Kiedy był radnym, podobne błędy w rachunkach wykazał prezydentowi Krzakowskiemu. Do pozostałych kwestii polemicznych odniosę się krótko. Kryzys finansowy w teatrze wywołany przez Tadeusza Krzakowskiego nie został zażegnany, teatr nie ma stabilnej sytuacji finansowej. Spór zbiorowy w MOPS nie został zażegnany przez prezydenta Kupaja i trwa nadal. Zabieranie dochodów stojącej na krawędzi upadku spółce MPK poprzez wprowadzenie Karty Miejskiej jest działaniem prezydenta na szkodę własnej spółki. Pozostałe opinie, że "prezydent nie ma pomysłu na postawienie Legnicy na nogi i uratowanie przed zapaścią finansową" oraz " Ulewne deszcze obnażyły bezradność nowej władzy wobec nadciągającego żywiołu" są akceptowane przez redaktora. Dziękuję za wymianę opinii

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo tuLegnica.pl




Reklama
Wróć do