Reklama

Po co Kongres Kultury Wrocławia i Dolnego Śląska?

Przy okazji Kongresu Kultury Wrocławia i Dolnego Śląska (25 i 26 października) wyłoniona zostanie Społeczna Rada Kultury przy marszałku Dolnego Śląska. - Będę się jej słuchał, bo bardzo mi zależy, by kultura nie była wyłącznie listkiem figowym w funkcjonowaniu urzędu. Chciałbym, abyśmy zrobili to wspólnie - deklaruje Jarosław Rabczenko, który w zarządzie województwa odpowiada za kulturę.

Kilkadziesiąt osób - artystów, animatorów, szefów placówek kultury, wolontariuszy - stawiło się w Galerii Sztuki w Legnicy na spotkanie informacyjne przed Kongresem Kultury Wrocławia i Dolnego Śląska, zapowiadanym na ostatni weekend października. 

Organizatorów, poza Jarosławem Rabczenką, reprezentowali Izabella Duchnowska, kierowniczka Dolnośląskiego Laboratorium Kultury Ośrodka Kultury i Sztuki we Wrocławiu oraz jej zastępca Marek Sztark.

Podobne spotkania odbywały się we wrześniu w innych miastach Dolnego Śląska. Legnickie było ostatnie w cyklu.   

Zorganizowano je w sumie - kolokwialnie mówiąc - za pięć dwunasta. Dlaczego? Najważniejsza przekazana na spotkaniu informacja jest taka, że tylko do najbliższego piątku (13 września) można dokonać zgłoszenia w jednym z trzech przedkongresowych naborów, prowadzonych za pośrednictwem strony sztukawspolpracy.pl

Do pierwszego naboru mogą zgłaszać się osoby, które chciałyby współtworzyć Dolnośląską Radę Kultury przy marszałku Dolnego Śląska (lub Wrocławską Radę Kultury przy prezydencie Wrocławia). To ciała, które będą pełnić rolę doradczo-konsultacyjną w sprawach dotyczących kultury, w tym przy przyznawaniu grantów na projekty kulturalne. Na zarejestrowane kandydatury będzie można głosować online od 17 do 26 października. 

W drugim naborze można zgłaszać projekty artystyczne  z dowolnej dziedziny -
m.in.: sztuk wizualnych, muzyki, teatru, tańca lub filmu - i uzyskać grant w wysokości 10 tys. zł brutto na realizację swojego pomysłu w trakcie trwania kongresu. Spośród zgłoszonych do 13 września projektów organizatorzy wybiorą do realizacji 10 najciekawszych.

Trzeci nabór dotyczy tematów, problemów czy zagadnień, które należałoby poruszyć podczas Kongresu Kultury Wrocławia i Dolnego Śląska. Internauci wskażą, które z nich są najciekawsze albo najważniejsze i to one będą dyskutowane podczas debat czy stolików tematycznych. 

- Jestem przeciwniczką gadania dla samego gadania - deklarowała się Izabella Duchnowska. Wspólnie z Markiem Sztarkiem wyjaśniali, że plonem obrad będą wskazówki i rekomendacje dla samorządów oraz ministerstwa kultury.

A - jak dowiodło spotkanie w Galerii Sztuki w Legnicy - problemów do rozwiązania nie brakuje. Dramatycznie zabrzmiał głos lokalnych artystów, pozbawionych ZUS-u; funkcjonujących bez ubezpieczenia zdrowotnego czy renty. Dyrektorka Legnickiego Centrum Kultury Marta Bilejczyk-Suchecka zwracała uwagę na wynikające z tzw. ustawy Kamilka komplikacje przy organizacji zajęć dla osób małoletnich i problemy z rozliczaniem czasu pracy w instytucjach kultury. Według Anny Gątowskiej, dyrektor Legnickiej Biblioteki Publicznej, poważnej debaty wymaga kwestia finansowania kultury.    

Jarosław Rabczenko, członek zarządu Dolnego Śląska odpowiedzialny za kulturę, chciałby, aby Kongres Kultury Wrocławia i Dolnego Śląska odbywał się cyklicznie, np. co dwa lata, po pozwoliłoby to nie tylko rekomendować zmiany samorządowcom i ministerstwu, ale też monitorować ich wdrażanie oraz reagować na bieżące potrzeby twórców i odbiorców kultury. 

 

Aplikacja tulegnica.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 12/09/2024 08:48
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Do kani - niezalogowany 2024-09-11 22:38:00

    Najbliższy piątek 13 to według ciebie.... październik?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Jeden z wielu - niezalogowany 2024-09-12 06:36:38

    Cóż to za żenujący był spektakl. Rozpoczął go (spóźniony) polityk, który OCZYWIŚCIE chwalił siebie i swoje dokonania. Następnie mówiła pani, powtarzając parokrotnie, że trzeba się zgłaszać. Następnie głos zabrał pan, który... także namawiał do zgłaszania się. Gdy głos zabrali przybyli zrobiło się jeszcze bardziej żałośnie. Wyciągano indywidualne problemy i narzekano. Gdy wreszcie do głosu dorwała się przedstawicielka instytucji zwracając uwagę na naprawę poważny problem (finansowanie kultury), pan polityk, z reklamówka gadżetów i uśmiechem, opuścił spotkanie. Kurtyna.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo tuLegnica.pl




Reklama
Wróć do