Po interwencji radnego uprzątnięto błoto z drogi

To praca bez sensu. Dziś jest OK, a jutro będzie znów błoto. Przecież duże ciężarowe auta wyjeżdżają z budowanej drogi na ulicę Okrężną kilka razy na godzinę i mają zabłocone opony. Więc firma budowlana ma po kazdym przejechanym samochodzie sprzątać błoto?

To nic, że to praca syzyfowa, ale za to radny się zaprezentował.

przepisy ruchu drogowego zabraniają wjeżdżania na jezdnię pojazdom z brudnymi kołami to Firma ma na terenie budowy zabezpieczyć teren i warunki żeby pojazd nie wjeżdżał na ulicę z kołami z Błota. no cóż ale w Polsce jest jak jest na Zachodzie jakby taka zaistniała sytuacja to Firma dostałaby takie mandaty Że by po pamiętała. błoto na jezdni jest zagrożeniem dla uczestników ruchu drogowego i trzeba to zrozumieć. dlaczego ja jako użytkownik jezdni mam ryzykować swoim zdrowiem życiem bo Firma chce oszczędzić. firmy o tym co powyżej napisałem dobrze wiedzom tylko jak zwykle w Polsce można bo co kto mu Zabroni przyjedzie Biedna straż miejska która się boi wszystkiego i pouczy. Ale babcia handluje pietruszką na chodniku przy rynku to trzeba jej dać mandat

Czyli trzeba wstrzymać budowę, bo ludziom za kierownicą przeszkadza nieduże błoto na ulicy Okrężnej. To są po prostu jaja!

takie są przepisy a mycie czyszczenie opon kół z Błota powinny odbywać się na terenie budowy i to wszystko jest w cenie usługi. bowiem wykonawcy wiedzą że takie są przepisy a jak wiadomo nic nie jest za darmo ale w Polsce zawsze kombinatorzy muszą kombinować tak jak napisałem na Zachodzie są bardziej restrykcyjne przepisy i wszyscy tego przestrzegają