Pogoda teraz: 12°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
Podpisano protokół rozbieżności. MOPS i DPS o krok od strajku
- Nie dostaliśmy żadnej odpowiedzi na naszą propozycję kompromisu - mówi Aneta Mazur, przewodnicząca Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność w MOPS Legnica. - Dyrektorzy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i Domu Pomocy Społecznej oświadczyli, że nie mają środków na podwyżki. Podpisaliśmy protokół rozbieżności i będziemy organizować referendum strajkowe.
To już finał ciągnącego się od czerwca sporu zbiorowego w sprawie podwyżek dla pracowników MOPS i DPS w Legnicy. Chyba tylko cud mógłby uratować miasto przed uciążliwym strajkiem w placówkach opieki społecznej. Pracujące za krajową płacę minimalną załogi są zdeterminowane, by do końca walczyć o podwyżki.
Mediacje w zasadzie mogły zakończyć się już kilka tygodni temu. Strona związkowa przeciągnęła je, by dać prezydentowi Legnicy szansę na zawarcie porozumienia. Pracownicy byli gotowi zrezygnować z części roszczeń, ale w tej sytuacji wracają do wyjściowych postulatów. To - przypomnijmy - 1,2 tys. zł podwyżki dla każdego pracownika z wyrównaniem od 1 stycznia 2022 roku i 400 zł podwyżki dla każdego pracownika od 1 stycznia 2023 r.
- Taki finał nie jest dla nas niespodzianką. Mogliśmy się go spodziewać. Zaskoczyło nas za to , że przedstawiciel urzędu miasta nie pojawił się na zakończeniu fazy mediacji, by dać odpowiedź na nasze ustępstwo sprzed miesiąca - mówi Aneta Mazur. - Prezydent nie przedstawił żadnej propozycji rozwiązania sporu, nadal lekceważąc postulaty płacowe pracowników MOPS i DPS.
Kiedy strajk? Raczej nie w tym roku, bo wymagana prawem procedura referendalna w kilkunastu placówkach wymaga czasu.
Aplikacja tulegnica.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo tuLegnica.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Usługi i firmy 45
- Antyki / kolekcje 26
- Praca 24
- Dom i ogród 8
- Edukacja 8
- Nieruchomości 7
- Towarzyskie 6
Reklama
Reklama
Drogie panie, ja też nie dostałem żadnej podwyżki ale nie znaczy to że idę strajkować. Litości
Drogie Panie, zamiast referendum strajkowego organizujcie referendum za odwołaniem prezydenta Krzakowskiego i radnych rady miejskiej. Szkoda Waszego czasu. Następny prezydent znajdzie dla Was czas i pieniądze.
Dziwnym trafem jakoś nikt się nie pali na fotel prezydencki ...Przejąć takie pół- miliardowe zadłużenie miasta to nie takie proste ...
ciekawe kto będzie startować - już się boję !!
Jasne. Warto poczekać aż Wypalony przepali miliard.
Darek rozumiem że skończyłeś studia i pracujesz w państwowej instytucji za najniższą krajową? Przecież te kobiety więcej zarobią na kasie w Biedronce!!!!!! A ludźmi bez studiów ich w tych urzędach nie zastąpisz!!!!! To tak ciężko zrozumieć? Do kogo pójdziesz po zapomoge? Komu oddasz babcie do DPSu? Kto Ci dziecka w żłobku popilnuje? I kto Ci zabrania strajkować? To ich wina że nie masz jaj jak pracownicy MOPSu?
Już w radiu ogólnopolskim w wiadomościach mówili o Legnicy, brawo prezydent
darek niech się Przyjmie do Mops to będzie mógł strajkować Ą widocznie tam gdzie pracuje boje się bo może jest tchórz . A pracownicy Mops przegrają tą batalię dlatego że poszli na jakieś ustępstwa na które władza nie chciała nawet dyskutować. A teraz ten ubecko piSowski prezydent wie że nie zastrajkuje cię bo katolicy by was zlinczowali za to że święta i zostawiliście katolików bez opieki A teraz Odpowieccie sobie sami dlaczego tą batalię przegracie . oszustom I krętaczom się nie obiecuję I nie ustępuje Krzakowski rzegrał was poczekam do zimy I teraz jest pewny Że osiągnął Że osiągną swój cel
Tylkom referendum o odwołanie Krzakowskiego rozwiąże większość problemów naszego miasta