
Chojnowscy policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło w miniony weekend w Grzymalinie. W wyniku najprawdopodobniej nadmiernej prędkości, kierujący Audi stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w drzewo po czym samochód zatrzymał się w przydrożnym rowie na dachu. Bezmyślna „zakrapiana” zabawa zakończyła się dla jednego z pasażerów obrażeniami ciała i pobytem w szpitalu, a dla pozostałej dwójki spędzeniem nocy w policyjnym areszcie.
W piątkową noc kilka minut po północy w Grzymalinie, kierujący pojazdem marki Audi A6 najprawdopodobniej w wyniku nadmiernej prędkości stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo, po czym samochód zatrzymał się w przydrożnym rowie na dachu. W wyniku tego zdarzenia trzech mężczyzn z licznymi obrażeniami ciała trafiło do szpitala.
- Po przebadaniu alkomatem u dwóch uczestników wypadku stwierdzono ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po udzieleniu nietrzeźwym pomocy medycznej, policjanci osadzili ich w policyjnym areszcie. Pasażer, który podróżował z nimi na tylnym siedzeniu bez zapiętych pasów bezpieczeństwa odniósł najpoważniejsze obrażenia ciała i pozostał w szpitalu – opowiada podkom. Jagoda Ekiert z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
FOT. KMP Legnica
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie