
Pięć lat więzienia oraz 15-letni zakaz prowadzenia pojazdów grozi 24-letniemu Ukraińcowi, który w piątek w nocy został zatrzymany przez legnicką policję.
Przed godz. 3 policjanci legnickiej drogówki patrolując aleję Piłsudskiego, zauważyli poruszający się pojazd marki Skoda z uszkodzonym zderzakiem.
- Funkcjonariusze podali sygnał kierującemu do zatrzymania się. Kierowca widząc sygnały dawane przez funkcjonariuszy dalej kontynuował jazdę. Następnie skręcił w al. Rzeczypospolitej, gdzie zjechał na parking jednego ze sklepów, po czym natychmiast przyśpieszył i podjął ucieczkę w kierunku ul. Malczewskiego – opowiada mł. asp. Jagoda Ekiert z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
- W pewnym momencie na ulicy Galileusza, kierujący pojazdem marki BMW widząc policyjny pościg zajechał drogę skodzie, zmuszając tym samym mężczyznę siedzącego za jej kierownicą do zatrzymania. Policjanci błyskawicznie wysiedli z radiowozu i pobiegli do uciekającego 24-latka. Od zatrzymanego obywatela Ukrainy było czuć silną woń alkoholu. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało u niego blisko promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
24-latek trafił do policyjnego aresztu, a pojazd którym się poruszał został usunięty pomocą drogową.
Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej kierowcy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów do 15 lat.
FOT. KMP W LEGNICY
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
BMW ... i współpraca z policją...? jakiś oksymoron :)
Do Dombasu na wojnę należy PLATFUSA wysłać!!! Brudasy J....E!!!!!!!
Ludzie z bmek też są ok. Dlaczego ten stereotypy...a ludzie ze skody są lepsi?