
3 grudnia strażacy gasili pożar dwóch domków letniskowych nad zbiornikiem w Spalonej (gmina Kunice). Na szczęście, gdy pojawił się ogień, w środku nie było ludzi.
Jak informuje kpt Mateusz Guzenda z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Legnicy, zgłoszenie wpłynęło o godz. 7:31. Dotyczyło jednego domku letniskowego. Do pożaru ruszyły zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2, OSP Kunice, OSP Miłogostowie oraz OSP Ulesie. Na miejscu okazało się, że płoną dwa sąsiadujące ze sobą domki. Ogień obejmował je w całości.
- Z informacji uzyskanych na miejscu zdarzenia wynikało, że w środku nie przebywały żadne osoby - opowiada kpt. Mateusz Guzenda. -Działania strażaków skoncentrowane były na odłączeniu instalacji elektrycznej w obiektach oraz ugaszeniu pożaru przy użyciu 4 prądów wody. Aby zapewnić ciągłość podawania środka gaśniczego, wystąpiła konieczność zorganizowania zaopatrzenia wodnego. Po ugaszeniu pożaru sprawdzono pogorzelisko kamerą termowizyjną oraz przeprowadzono niezbędne prace rozbiórkowe. Miejsca o podwyższonej temperaturze przelewano dokładnie wodą.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Z Ulesia do Spalonej OSP leciała??? Szacun. Na pewno zdążyli...
Same nie podpaliły się. Strażacy jak zawsze sprawni
A to nie te domki co miały pójść do rozbiórki Dec. Administracyjną? Pewnie były dóbrze ubezpieczone.
czy to możliwe? samozapłon z powodów ekonomicznych i decyzji administracyjnych?