
Wracamy do sprawy pożaru w bloku przy ul. Kosmicznej na os. Kopernika do którego doszło w miniony weekend. Otrzymaliśmy dramatyczny list od córki lokatorów mieszkania, które doszczętnie spłonęło. Publikujemy go w całości.
„Pewnie słyszeliście o pożarze, który wybuchł w piątek w nocy 9/10 przy ul. Kosmicznej w Legnicy. Tragiczny wypadek, który przeważnie ogląda się w telewizji i dotyczy kogoś innego. Tym razem stało się to moim rodzicom, którzy mieszkali tam prawie całe swoje życie. Rodzinna tragedia, w którą sama ciągle nie mogę uwierzyć, całe mieszkanie spalone, płomienie z jednego pokoju rozprzestrzeniły się tak szybko na inne pomieszczenia, że prawie wszystko spłonęło lub jest tak zniszczone przez ogień, że skutki tego są nieodwracalne. Mama została zabrana do szpitala i nadal tam przebywa z powodu problemów sercowych.
Cztery wozy strażackie dzielnie walczyły z ogniem lecz pomimo tego, stan w jakim znajduje się mieszkanie jest tragiczne i nie nadaje się do zamieszkania, przynajmniej nie w najbliższym czasie. Moi rodzice w wieku lat 70 zostali bezdomni i pozbawieni wszystkiego, ogień pochłonął cały ich dobytek.
O pożarze przy ul. Kosmicznej pisaliśmy na TuLegnica.pl:
Piszę z prośbą o jakąkolwiek pomoc w tej trudnej dla nich sytuacji nie są w stanie sami odbudować mieszkania, potrzebujemy ludzi dobrej woli, którzy nam w tym pomogą. Wiem, że w danym momencie jest parę osób, które zaoferowały się pomoc rodzicom charytatywnie i pracują przy zgliszczach, potrzebujemy więcej ludzi do pracy, którzy wiedzą jak się tym zająć, potrzebujemy masek profesjonalnych ,tlenowych aby tam pracować, bo nie można bezpiecznie wdychać toksycznego jeszcze powietrza. Potrzebna jest wielka akcja ludzi dobrej woli którzy chcą pomóc w jakiejkolwiek dziedzinie budowlanej, elektrycznej, gazowej itd. Każda pomoc będzie niesamowicie doceniona.
Czekamy na pozytywny odzew, cała siła w mediach i ludziach dobrej woli, którzy chcą wziąć udział w akcji”.
Z uszanowaniem
Agnieszka Nganga
***
Osoby, które chcą pomóc pogorzelcom, proszone są o kontakt z naszą redakcją!
Zdjęcie: Pożar na ul. Kosmicznej w Legnicy. Fot. Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Legnicy
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Skoro ma córkę to dlaczego została bezdomna? A czy córeczka na okres remontu rodziców nie.oze wziąć do siebie?
Mama ma i bedzie miala dobra opieke. Pozdrawiam
Pani Agnieszko, współczuję pani. Ale w tym liście zabrakło ważnej informacji. Co było przyczyną pożaru? Mam nadzieję, że napisze pani jak doszło do pożaru.
caly winowajca to ponoc lampionik. mama zostawila w pokoju, wyszla na momencik. i dalszy ciag znamy
Współczuje, ale wystarczyło wykupić ubezpieczenie. Koszt niewielki i prosić sie nie trzeba. Niech to będzie nauka dla innych.
Zgadzam sie z Panem 100%. Ojciec ponoc raz placil raz nie. W tym momencie tego ubezpieczenia niestety nie mial.
Ja czekam na wypowiedź pani Agnieszki w sprawie przyczyny pożaru. Bo jeżeli ktoś zwraca się o pomoc, to powinien być szczery i uczciwie przyznać, co się stało.
Witam , dopiero niedawno zobaczylam komentarz bylismy zaangarzowani pomoca rodzicom bo przeciez to jest teraz najwazniejsze ...i przykro nam ze ludzie doszukuja sie niejasnosci i nieszczerosci ?? Faktem jest to ze splonelo mieszkanie i dziekuje wszyskim tym ktorzy bezwzgledu na nic przyszli z pomoca rodzicom z czystej potezeby serca... i to jest niesamowitei piekne i za to wszystkim bardzo Dziekujemy ! Powod pozaru wspomniany powyzej , jesli jest nadal potrzeba znamia szczegolow prosze sie zkontaktowac ze straza pozarna dochodzenie nadal trwa...mimo wszystko dziekuje za wspolczucie. Z uszanowaniem Agnieszka
A co z lokatorami z niższych pięter?czy dla nich też będzie zbiórka, przecież tam lały się setki litrów wody!
Ludzie to się nauczyli tylko żebrać od obcych, wszędzie jakieś zrzutki. Nie mają rodziny, która im pomoże? Nie mieli ubezpieczenia? W tym wieku 0 zł na koncie? Wstydziliby się. Jakby moim rodzicom coś takiego się stało, to w pierwszej kolejności wzięłabym kredyt, przekazałabym oszczędności, ewentualnie poprosiłabym o pomoc rodzinę, a nie obcych. Ludzie wstydu nie mają. Na pewno rodzice nie byliby bezdomni.
Jak widzę wszędzie te zbiórki to już mnie krew zalewa. Ludzie czy wy nie potraficie zadbać o siebie sami? Nie wstyd wam wyciągać ręce po łatwe pieniądze? Sami weźcie się za siebie i sami postarajcie się o komfort swojego życia.