
Niespełna dwa miesiące po powołaniu na stanowisko prezesa KGHM Polska Miedź Tomasz Zdzikot przelał 44 tys. zł na konto partii Prawo i Sprawiedliwość. W wykazie darczyńców figuruje obok prezesów PKN Orlen, PGE czy Grupy Azoty.
Wykaz jest jawny - od lipca ub. r. partie są zobowiązane do publikowania rejestru wpłat od swoich "darczyńców". Przepisy pozwalają maksymalnie przekazać partii piętnastokrotność minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli 45 150 zł. Suma wpłacona przez Tomasza Zdzikota jest nieco niższa.
Jego poprzednik, Marcin Chludziński, jako prezes KGHM zarobił w 2021 r. ponad 2,2 mln zł (brutto), co po podzieleniu przez 12 miesięcy daje kwotę 183 tys. zł. "Haracz" płacony PiS-owi to nawet nie jedna czwarta sumy, jaką może w miesiąc zarobić Tomasz Zdzikot.
Jednym z hojniejszych "darczyńców" z listy jest głogowianin Paweł Strączyński, który za "dobrej zmiany" awansował m.in. na wiceprezesa Polskiej Grupy Energetycznej, prezesa Tauron Polska Energia i wiceprezesa Banku Pekao S.A. Jest również członkiem zespołu doradców gospodarczych przy Ministerstwie Aktywów Państwowych. 6 grudnia 2022 r., gdy do grzecznych dzieci pukał święty Mikołaj, Paweł Strączyński podarował PiS-owi idealny prezent: 45 150 zł.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jakbym tyle zarabiał to też bym tyle im przelał.
Brak słów
najpierw sobie przyznają nagrody i premie a potem przelewają na konto pisiorów . Ale górnicy i tak polecą na nich głosować bo oni dostają pieniądze nawet niewiedzą za co i kiedy także zgłębię Miedziowe będzie głosować na pisiorów
***** *** tyle w temacie
powiem krótko ***** ***
Gdyby zarobił te pieniądze uczciwie to nie sponsorowały partii szaleńca
To tak zwana korupcja polityczna usankcjonowana prawnie. Ale lepsze to niż niejawna współpraca totalnej zjednoczonej prawicy z Kościołem watykańskim. Tam pieniądze płyną z budżetu państwa do Kościoła, a w drugą stronę płynie poparcie polityczne i robienie ludziom wody z mózgu w katomediach. A klechy część swych ogromnych dochodów transferują do Watykanu. I które państwo więcej na tym korzysta?
Będą siedzieć ***** ***
Napiszcie ile przelewa na konto swojego klubu partyjnego Prezes LSM. Tak trzyma sie stołka, ze zejdzie i dalej bedzie PREZESEM. Pazerny kłamca.
No to trzeba zapytać... wszystko jest jawne...
ZNAMY pewnego skorumpowanego dziennikarza politycznego kocha lewicę A nienawidzi prawicy pisze teksty na zamówienie tzw lobbystyczne A MY CZYTELNICY WIEMY O KOGO CHODZI - NIEDŁUGO UJAWNIMY
Klecho, napisz kto cię prześladuje.
to klechy są prawicowi myślałem że wierzycie w Boga już się ujawniłeś