Prezydent Krzakowski znów obiecuje legniczanom aquapark

Strefa Aktywności Gospodarczej przygotowuje się do ogłoszenia nowego przetargu na budowę letniego parku wodnego przy ul. Stromej – poinformował na swoim facebookowym profilu prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski.

- Strefa Aktywności Gospodarczej pracuje nad modyfikacją dokumentacji tej inwestycji i podzieleniu jej na etapy, tak jak to zrobiliśmy w przypadku Teatru Letniego. SAG przygotowuje się już do ogłoszenia nowego przetargu na budowę Letniego Parku Wodnego. Rozpoczynane przez nas przedsięwzięcie należy traktować jako pierwszy etap szerszej inwestycji rekreacyjno-sportowej w naszym mieście. Są bowiem możliwości perspektywicznej rozbudowy Aquafan, które w przyszłości, nie wykluczam, pozwolą na dalszą jego rozbudowę. Uważam, że legniczanom taki nowoczesny obiekt po prostu się należy i chcemy zrealizować tę inwestycję. Zrobimy to! - pisze prezydent Tadeusz Krzakowski.

Prezydencki wpis na Facebooku (w obecnej kadencji prezydent konsekwentnie omija dziennikarzy – od wyborów nie zwołał ani jednej konferencji prasowej) musi legniczanom zastąpić możliwość wodnych kąpieli na początku upalnego lata i zrekompensować konieczność jeżdżenia do sąsiedniego Lubina, który może się pochwalić aquaparkiem z prawdziwego zdarzenia. Krzakowski nie omieszkał też przypomnieć, że za kąpielowe zacofanie Legnicy i wieloletnie zaniedbania ratusza w tym temacie, odpowiedzialni są wraży, opozycyjni radni z PiS i PO.

Przypomnijmy. Letnim parkiem wodnym, który wg planów ratusza wybudowany ma zostać na terenie basenu „Kabewiak” przy ul. Stromej, zarządzać ma Strefa Aktywności Gospodarczej. Komunalna spółka na inwestycję ma zaciągnąć kredyt.

Pierwsze podejście do „Aquafun Legnica”, bo tak ma się nazywać obiekt, było nieudane. Do ubiegłorocznego przetargu stanęła bowiem tylko jedna firma, której oferta była zdecydowanie za droga. Konsorcjum dwóch firm: Moris-Polska z Warszawy i Transcom z Katowic zadeklarowało, że wybuduje aquapark za 35,5 mln zł. Tymczasem SAG na inwestycję miała zabukowane 26,4 mln zł.

Już po wyborach nowa rada miejska pochyliła się nad budżetem Legnicy na 2019 r. Wówczas radni PO i PiS, którym pomysł budowy letniego, a więc czynnego tylko przez kilka miesięcy, aquaparku nie podobał się od samego początku – wykreślili 2,3 mln zł przeznaczone na dokapitalizowanie SAG. Opozycja wyszła z założenia, skądinąd słusznego, że w tym roku i tak inwestycja nie ruszy. Teraz ratuszowa propaganda wysyła w sieć równie czytelny, co mijający się z prawdą komunikat: to przez radnych PO i PiS Legnica nie ma aquaparku!