
Fala kulminacyjna na Odrze przechodzi przez gminę Prochowice. Burmistrz Alicja Sielicka mówi, że sytuacja jest pod kontrolą. - Mieliśmy przeciek na wałach w Kwiatkowicach, i drugi poważniejszy w Rogowie Legnickim, ale zostały wykryte na czas i opanowane - relacjonuje pani burmistrz.
Wzbierającej Odry na terenie gminy Prochowice pilnują m.in. strażacy i setka żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Czujność zachowują mieszkańcy, gotowi rzucić się do pomocy na sygnał o zagrożeniu. Trwa workowanie. Na oficjalnym facebooku gminy ukazują się na bieżąco komunikaty o aktualnej sytuacji na Odrze i innych rzekach.
- Odra być może podniesie się jeszcze 10-12 cm, ale nie przeleje się. Cała zmieści się między wałami - mówi burmistrz Alicja Sielicka. - Do korony wałów mamy ponad metr rezerwy.
Fot.: bryg. Marcin Swenderski, mł. bryg. Robert Jorgas, st. str. Dawid Kipa/ Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Legnicy
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie rozumiem dlaczego nie Zalewa się pól uprawnych tylko nadwyręża się Wały rzeczne I cierpliwość ludzi przecież to by było tańsze i bezpieczniejsze . Rolnicy są największymi beneficjentami B Budżetu unijnego i krajowego Ale jakby puścili wodę na pola to ci biedni rolnicy Z PiSowcami podnieśliby wielkie Larum jaka to Krzywda dla nich .
Zalewa się pola,ale z głową! Tylko te poniżej wałów, i polderowe.Zdziwił byś się ile tego jest, po niemcach jeszcze. woda nie rozróżnia, a ziemia nie jest płaska! Wleje się czy to w pole, czy do domu. Rowami, przepustami, czy nawet przez drogę. A jak już ruszy.....żartów nie ma, my tu pamiętamy 1997 i kolejne powodzie! Saq dzięki za michę! Klawy gość jesteś!