Reklama

Puchar Polski piłkarzy ręcznych - krajowa potęga rywalem Siódemki Miedź

W piątkowy wieczór Siódemka Miedź Legnica zmierzy się z Azotami Puławy w ćwierćfinale PGNiG Pucharu Polski. Mecz w hali przy ul. Lotniczej rozpocznie się o godz. 18.00. Niestety, rozegrany zostanie on bez udziału publiczności. Transmisja w TV Regionalna.

Stawką piątkowego meczu będzie awans do Final Four edycji 2019/20 PGNiG Pucharu Polski, w którym na rywali czekają już Łomża Vive Kielce i Orlen Wisła Płock. Pierwotnie do starcia Siódemki z Azotami miało dojść 25 marca br., ale jak wiadomo, wiosną sport przegrał z pandemią koronawirusa. Siłą rzeczy mecz rozegrany zostanie w innych warunkach. I nie chodzi tylko o brak publiczności, ale również nietypowy, bo przypadający na środek okresu przygotowawczego do nowego sezonu termin oraz zmiany kadrowe w obu drużynach.

Pierwszoligowiec z „krwią” superligowców na dłoniach

Siódemka solidnie zapracowała na miano rewelacji pucharowych rozgrywek, przebijając się – jako jedyny pierwszoligowiec w stawce – aż do ćwierćfinałów. A droga była długa i niełatwa. Nasza drużyna udział w Pucharze Polski rozpoczęła bowiem od kwalifikacji wojewódzkich w których ograli Śląsk Wrocław i Bór Oborniki Śl. Potem wyeliminowała Stal Gorzów, Olimp Grodków oraz dwóch przedstawicieli PGNiG Superligi – MMTS Kwidzyn i Grupę Azoty Tarnów.

Od pamiętnych meczów z początku 2020 r., gdy w Legnicy z rozgrywek odpadali superligowcy, w Siódemce zaszło sporo zmian. Na trenerskiej ławce Pawła Witę zastąpił Piotr Będzikowski. W składzie nie ma już: Kamila Mosiołka, Kacpra Majewskiego, Mateusza Drozdalskiego i Mateusza Płaczka. Są za to nowe twarze: Kacper Pawłowski, Kornel Wita i Michał Czarnecki.

„Dzidziuś” i „Keczup” – nowe twarze w Azotach

Zmiany miały miejsce również w Puławach, w których nikt nie jest zadowolony z 4. miejsca w poprzedniej kampanii PGNiG Superligi. Przede wszystkim zespół objął trener Lars Walther. Duński szkoleniowiec w 2011 r. sięgnął z Wisłą Płock po tytuł mistrza Polski, pracował też w takich klubach, jak: FC Porto, Kadetten Schauffhausen i Esbjerg. Azoty dokonały też spektakularnego transferu, którego bohaterem był Michał Jurecki. To właśnie były gwiazdor HSV, Vive Kielce, Flensburga i reprezentacji Polski, w kampanii 2020/21 ma wprowadzić zespół z Puław na ligowe podium. Do dajmy jeszcze, że Azoty latem poważnie wzmocniły bramkę ściągając Mateusza Zembrzyckiego – wychowanka Siódemki, który przez ostatnie pięć sezonów występował w Gwardii Opole.

Ci dwaj gracze dołączyli w Puławach do i tak już okazałej plejady superligowych gwiazd. Siłę Azotów oddaje choćby fakt, że w składzie reprezentacji Polski na tegoroczne EURO miały aż 5 swoich graczy. Mowa o Michale Szybie, Rafale Przybylskim, Antonim Łangowskim, Piotrze Jarosiewiczu i Dawidzie Dawydziku (były zawodnik UKS Dziewiątka Legnica). A nie sposób nie wspomnieć o takich zawodnikach, jak: Paweł Podsiadło, Wojciech Gumiński czy Wadim Bogdanow.

Najpierw Siódemka, potem dwumecz z Norwegami

Azoty Puławy to jedna z czołowych drużyn PGNiG Superligi ostatnich lat. Ekipa z województwa lubelskiego sięgnęła po cztery brązowe medale z rzędu (2015-2018), wcześniej dwukrotnie była tuż za podium krajowego czempionatu. Ostatnie dwie kampanie już tak udane nie były. Sezon 2018/19 Azoty zakończyły na 6. miejscu – po raz pierwszy od 2012 r. znajdując się poza półfinałami PGNiG Superligi, a poprzednie rozgrywki na 4. miejscu. W sezonie 2020/21 Azoty mają wrócić na ligowe podium i zaistnieć w Lidze Europejskiej. Potyczka z Siódemką dla zespołu Larsa Walthera będzie ostatnim przetarciem przed meczem rundy kwalifikacyjnej tych rozgrywek, z norweskim Haslum HK (29 sierpnia).

Odnotujmy jeszcze, że w miniony weekend Azoty wystąpiły w Memoriale Antoniego Weryńskiego w Mielcu zajmując 2. miejsce po wygranych meczach z Zagłębiem Lubin (31:29) i Stalą Mielec (33:26) i finałowej porażce z Łomżą Vive Kielce (27:33).

W piątkowy wieczór zmierzą się Dawid z Goliatem – drużyny z dwóch różnych handballowych światów, które w nowym postpandemicznym sezonie mają nieco odmienne cele. Siódemka celuje w awans do nowej, centralnej I ligi. Naszpikowane gwiazdami i dysponujące jednym z najwyższych budżetów w Polsce Azoty – w medal PGNiG Superligi i sukces w europejskich pucharach. Wskazanie faworyta konfrontacji w hali przy ul. Lotniczej nie jest więc trudnym zadaniem.

***

Transmisję z meczu przeprowadzi TV Regionalna – UPC (kanał 133) dekoder Horizon (Dolny Śląsk, pasmo wspólnie z TV Bolesławiec), UPC (kanał 365) dekoder Mediabox (Dolny Śląsk, pasmo wspólnie z TV Bolesławiec), VECTRA ( kanał 830) w całej Polsce, NETIA ( kanał 271) w całej Polsce, AVIOS ( kanał 821) w całej Polsce, TELE-AWANS w Chocianowie, CATV w Złotoryi. A także w internecie – TUTAJ.

FOT. KS Azoty Puławy/Facebook

Aplikacja tulegnica.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo tuLegnica.pl




Reklama
Wróć do