
Na biurka prezydenta Tadeusza Krzakowskiego i jego urzędników trafiła interpelacja radnego Prawa i Sprawiedliwości. Andrzej Lorenc opisuje w niej swój pomysł, jak zabezpieczyć prąd dla powstającego w parku Centrum Witelona.
Radny zgłosił prezydentowi Legnicy pod rozwagę budowę instalacji fotowoltaicznej na dachu Stadionu Miejskiego im. Orła Białego. Wyprodukowany przez nią prąd miałby być przesyłany do sąsiedniego Centrum Witelona.
Swoją krótką interpelację Andrzej Lorenc opatrzył zdjęciem Stadionu Narodowego w Kaohsiung na Tajwanie, którego dach jest wielką farmą fotowoltaiczną.
Andrzej Lorenc nie otrzymał jeszcze odpowiedzi na swoje pismo. Gdy Ratusz jej udzieli, wrócimy do tematu. A jak Wam się podoba pomysł radnego? Piszcie w komentarzach!
Na zdjęciach: Stadion Miejski im. Orła Białego w Legnicy, Stadion Narodowy w Kaohsiung.
FOT. Urząd Miasta w Legnicy/planergia.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jestem za, niech radny pis w wiaderku prąd transportuje z dachu stadionu do centrum Witelona. Lepiej niech swą energię twórczą spożytkuje na naprawie dróg w Legnicy!!!
Można. Gdyby to było złe to Bóg by inaczej świat stworzył.
Jestem za. Z tym, że zimą, kiedy nie bedzie słońca, Centrum Witelona trzeba bedzie zamykać.
Ci bezradni radni , klepiący wszystko jak idzie , mają fantastyczne pomysły... Jeden wypalił , by wybrukować teren wokół "Kormorana", drugi przypomina prezydentowi, że obiecał kładki dla pieszych i ekrany akustyczne na ul. Sikorskiego, trzeci pyta czemu tak mało budek "WC" w mieście , czwarty wymyślił fotowoltaikę na dachu stadionu itd. itd. - Ciekawe , czy radny wie na jakie obciążenia przystosowany jest ten dach ??? LUDZIE z Rady Miasta , pomyślcie najpierw zanim coś zgłosicie ....Sprawdźcie możliwości techniczne , koszty, stan konta miasta - bo zdaje się , że dochodzimy do ok. 500 000 000 zł zadłużenia ...
Jak się ma do tego zadłużenia: - budowa fontann w miejscu fontann - małych letnich baseników w miejsce zabytkowego dużego basenu - Centrum Witelona w mieście praktycznie bez kultury, w miejscu gdzie nie będzie gdzie zaparkować
Wandzi od kontroli stanu finansów miasta są jego władze. Skoro władze miasta nie dostrzegają problemu wspomnianego poziomu zadłużenia to widocznie nie jest to problem. Samo kierowanie takim organizmem jak miasto i brak jakichkolwiek inwestycji to wulgaryzm.
Pan radny powinien wiedzieć, że takie konstrukcje jak dach powstają na podstawie wyliczeń projektanta który go projektował. Czy w momencie projektowania była brana pod uwagę opcja montażu na jego powierzchi paneli słonecznych? Na to pytanie to już chyba każdy może sobie odpowiedzieć jak i przypomnieć co się dzieje gdy przekroczy się obciążenie dachu ( patrz wystawa gołębi w Katowicach )