
Legniczanie mogą już wygodnie zgłaszać awarie, usterki i problemy związane z infrastrukturą komunalną w mieście, dzwoniąc pod nr telefonu (76) 729 99 95.
Legnicki Telefon Pierwszego Kontaktu to pilotażowy program, który umożliwi aktywną i bezpośrednią komunikację między mieszkańcami Legnicy a Urzędem Miasta. Jeszcze przed kwietniowymi wyborami Maciej Kupaj zapowiedział skorzystanie z takiego rozwiązania, by legniczanie sprawnie mogli zgłaszać awarie oraz usterki i nie musieli zastanawiać się gdzie i do kogo zadzwonić.
Dzwoniąc pod jeden nr będzie można poinformować m.in. o: uszkodzonych latarniach, uszkodzonych ławkach, dzikich wysypiskach odpadów, wrakach pojazdów, uszkodzonych elementach placów zabaw, uszkodzonej nawierzchni.
Obecnie projekt będzie obsługiwany przez specjalnie powołanego do tego pracownika Urzędu Miasta w Legnicy. Zgłoszenia dzwoniących będą następnie przekazywane do odpowiednich służb, co ma zagwarantować szybkie i skuteczne reakcje, a docelowo podnieść jakość życia w naszym mieście.
Jest programem pilotażowy, dlatego w przyszłości może być szerzej rozwijany i modyfikowany w zależności od potrzeb.
Legnicki Telefon Pierwszego Kontaktu: (76) 729 99 95.
Uwaga - w przypadku spraw związanych z łamaniem prawa, zagrożeniem życia lub zdrowia, mieszkańcy nadal powinni kontaktować się bezpośrednio z odpowiednimi służbami – Strażą Miejską, Policją, Pogotowiem lub Strażą Pożarną.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ucieszony wielce tą jakżeż optymistyczną informacją chwyciłem za telefon, by bezzwłocznie poinformować służby magistrackie o rozkopanym do żywej ziemi chodniczku obok domu. Z żalem informuję, że telefon nie działa. Azaliż zabrakło godzin urzędowania naszej nowej, gorącej linii? A informacja jest bezzwrotnie jednokierunkowa czy specpracownik powie nam, kiedyż cuś tam nam naprawią?
Kontynuując wątek telefoniczny. Z prawdziwym żalem rozstaję się z myślą, iż nigdy więcej nie zadzwonię do Wydziału Infrastruktury Komunalnej, nigdy już nie ujrzę promiennego oblicza pani dyrektor Lusi K., która zawsze z sympatią i profesjonalną uprzejmością dziękowała serdecznie na moje wnioski remontowe w sprawie rozkopanego chodniczka, do którego prowadzi zaciemniona (od wieków) Aleja Rzeczypospolitej. Doczekać się nie mogę poranka, kiedy to w sprawie wyżej wymienionego chodniczka suplikować będę ponownie, ale telefonicznie. Specjalną Magistracką Gorącą Linią - znakiem postępu i rewolucji!
Może będzie drobny sukces. Oby. Od pół roku przy większych sprawach same porażki.
Łubu dubu, łubu dubu, niech żyje nam prezes naszego klubu. Niech żyje nam!
Numer stacjonarny? WSTYD. To aż tak ciężko stworzyć numer komórkowy aby móc wysłać mms'em zdjęcie niż bezsensownie komuś tłumaczyć, który latarnie na ulicy nie świeci? Śmialiście się z Krzaka, że dinozaur, ale to też w niczym nie odbiega od dinozaura.
MMS serio?
Nigdy bym sobie nie wyobraził, gdybym nie zobaczył jak bardzo Kupaj upodobnił się do Krzakowskiego. Nie pojęte, a jednak prawdziwe.
Nowoczesność w domu i zagrodzie
Ojoj byle jaki temat by na tym portalu napisał to Ubecko Kościelno pisowski się uruchamia. Cipi Cip Cip Cip taś taś taś……………
Pomysł może i słuszny, ale wykonanie niestety na miarę legnickiego UM. Pytam czemu telefon, czemu nie gołąb albo po prostu polecony? A tak na serio, w 10 minut można mieć piękny portal na serwerze UM, na którym każdy mógłby zaznaczyć na mapie co gdzie i jak, i jeszcze dodać to tego zdjęcie (darmowe, opensourcowe https://fixmystreet.org/). Teraz, pisząc ten komentarz zrozumiałem, o co może chodzić. Telefonu nikt nie kontroluje, tam nie będzie statystyk, każda inna metoda miałaby jakieś archiwum, daty a po co pokazywać że coś nadal nie jest zrobione.
ze dwa przykłady, żeby nie było: https://www.fixamingata.se/ https://www.zueriwieneu.ch/reports https://www.fixmystreetwallonie.be/home https://www.fixmystreet.org.au/
obsługiwany nr przez pracownika - czyli w godzinach urzędowania może się dodzwonimy. Dlaczego nie komórka na którą można zadzwonić i wysłać komunikatorem zdjęcia itp. a i przekazać dyżurnemu po godzinach pracy jak coś pilnego będzie
BYŁ LAS NIE BYŁO WAS BĘDZIE LAS NIE BĘDZIE WAS.....polityków JUŻ NIEDŁUGO