
wczoraj jeden z mieszkańców gminy Złotoryja spacerując po lesie w okolicach wsi Leszczyna natknął się na niewybuch z czasów II wojny światowej.
Zardzewiały pocisk moździerzowy leżał wśród drzew prawdopodobnie od czasów II wojny światowej.
Mężczyzna powiadomi o znalezisku policję. Funkcjonariusze z komendy policji zabezpieczyli teren wokół niewybuchu i od wczoraj pilnowali, aby nikt się do niego nie zbliżał. Dzisiaj pod Leszczynę przyjechał patrol saperski, który zajął się pociskiem, tzn. wywiózł go z lasu na poligon i zneutralizował.
- Pozostałości z okresu wojny, mimo wielu lat spędzonych głęboko w ziemi, nadal mogą stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi - podinspektor Justyna Ejlak z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi przypomina zasady postępowania z niewybuchami. - Takiego znaleziska nie wolno pod żadnym pozorem przenosić, dotykać ani rozbrajać. Bardzo duże pociski mogą mieć pole rażenia dochodzące nawet do kilkuset metrów. Jakiekolwiek manipulowanie przy nim grozi wybuchem, a co za tym idzie uszkodzeniem ciała, a nawet śmiercią osoby przebywającej w jego pobliżu! Po zgłoszeniu na miejsce natychmiast kierowani są policjanci, którzy zabezpieczają niebezpieczne znalezisko przed dostępem osób postronnych. Dyżurny jednostki Policji na terenie, której ma miejsce zdarzenie, o odnalezieniu niewybuchu powiadamia saperów, którzy zabierają przedmiot do detonacji lub neutralizują go na miejscu.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie