
Prokuratura Rejonowa w Legnicy nie może przesłuchać Amerykanów, którzy kręcąc film dokumentalny "The Liegnitz Plot" szukali w kamienicy przy ul. Tatarskiej żydowskich znaczków pocztowych ukrytych przez scharführera SS Rudolfa Wahlmanna.
Śledztwo zostało wszczęte 20 miesięcy temu, po doniesieniu złożonym przez lokatorów z ul. Tatarskiej. Ale przez większość czasu nic się w tej sprawie nie działo. Czynności zostały zawieszone wiosną 2020 r. w związku z pojawieniem się w Polsce koronawirusa. Prokuratura wyjaśniała wówczas, że filmowcy z USA deklarują chęć udziału w postępowaniu, ale ze względu na pandemię nie można ich przesłuchać. Zgodnie z przepisami, niezwłocznie po ustaniu przeszkody śledztwo powinno zostać wznowione.
Koniec pandemii formalnie ogłoszono ponad pół roku temu. - Śledztwo nadal jest zawieszone. Nie wykonano czynności z obywatelami amerykańskimi - informuje prokurator Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Amerykanie nie mają postawionych zarzutów. Nie można tego zrobić przed odebraniem ich wyjaśnień. W tej chwili śledztwo krępuje nie tyle koronawirus, co odległość pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Polską. Wszystkie możliwe czynności, poza przesłuchaniem filmowców, zostały - jak twierdzi prokuratura - wykonane.
Sprawa dotyczy uznanych twórców. Dan Brown, reżyser "The Liegnitz Plot" , jest m.in. laureatem nagrody Emmy za filmy dokumentalny “Nankin" z 2007 r. Współpracują z nim scenarzysta Gary Gilbert i producentka Dylan Nelson. Wszyscy troje mają w Hollywood ugruntowaną pozycję i imponujący dorobek filmowy. W Legnicy realizowali zdjęcia do filmu o bezcennej kolekcji znaczków pocztowych zrabowanych przez scharführera SS Rudolf Wahlmanna Żydom zwożonym do obozów koncentracyjnych. Według ich ustaleń, pod koniec wojny Niemiec ukrył klasery razem z innymi skarbami w kamienicy przy ul. Tatarskiej. Okłamując lokatorów budynku, ekipa filmowców dostała się do piwnicy, gdzie podstępem i bez powiadomienia konserwatora zabytków prowadziła poszukiwania. Amerykanie odkuwali cegły, badali grunt georadarem, nie uzyskawszy wcześniej wymaganego prawem pozwolenia na wykopaliska. Gdy mieszkańcy zorientowali się w sytuacji, odebrali intruzom swoje klucze i powiadomili prokuraturę.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jaka prokuratura takie działanie i wyniki. O jakiegoś mema to procesują się niemalże do upadłego i prokurator rejonowy pomimo uniewinnienia odgraża się, że to jeszcze nie koniec, a w takiej sprawie cisza... Żenada.
Tam gdzie chodzi o naród ludzi ż to cisza musi być Zgoda Z Izraela lub stanu zjednoczonych.. A którego prezydenta żona jest jest pochodzenia Żydowskiego. Izrael popiera inwazja Rosji na Ukrainę tak jak kościół Katolicki Papież Francisze ciągle jest w tymk kraju Polsce problem jak pojawia się w temacie Żydzi niby Hitler ich mordował A oni cały czas Czepiają się Polski Sami najechali Palestynę i utworzyli sztuczne państwo Izrael prowadząc wciąż dookoła jakieś wojny. Ale cóż oni trzymają finanse świata wszyscy muszą się z nimi liczyć
Wszyscy troje mają w Hollywood ugruntowaną pozycję i imponujący dorobek filmowy. W Legnicy odegrali rolę prymitywnych rabusiów. Przypuszczam, że film to tylko wygodna przykrywka. Nie słychać by mieli kontynuować pracę producentów w Legnicy. Niejasne są powody zaniechania nawiązania współpracy z prokuraturą amerykańską lub wystąpienia o ekstradycję.