
Funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei zaniepokoiło elektroniczne urządzenie znalezione podczas rutynowego patrolu przy torze w Pawłowicach. Z ostrożności wstrzymano ruch na linii towarowej do Huty Miedzi Legnica, wezwano antyterrorystów i inne służby.
Poza antyterrorystami i pirotechnikami znalezisko oglądali specjaliści z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz dyżurny prokurator. Sprawą zainteresowało się również Centralne Biuro Śledcze Policji. Jak nieoficjalnie poinformowała stacja RMF FM, urządzenie okazało się przyrządem do pomiaru tzw. prądów błądzących. Zostało zainstalowane przy torach związku z planowaną budową gazociągu, ale firma odpowiedzialna za pomiary nie poinformowała o tym kolei. Po wyjaśnieniu przyczyny zamieszania, alert odwołano.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
I to mi się podoba. Lepiej chuchać na zimne i interweniować, niż potem być mądrym po szkodzie.
Zgłosiłem sok że pociąg towarowy z jawora do legnicy na wysokości przystanku Legnica Piekary cofa gdzie są dwa przejazdy i przejścia dla pieszych odbierający widac w 10 pokoleni nie kolejarz powiedział mi że go to nie obchodzi Widac że zachodzą zmiany .co do cofania pociąg na szlaku może jechac tylko do przodu to dotyczy bezpieczenstwa
to proste Watsonie przechadzał się tamtędy elektryk, pewnie wracał z fuchy i miernik mu wypadł z torby monterskiej