
Znakomici lekarze plus sprzęt od Wielkiej Orkiestra Świątecznej Pomocy robią cuda. W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy przeprowadzono spektakularny zabieg, by uratować życie dwukilogramowej dziewczynki, która 5 dni przed operacją urodziła się jako wcześniak z wrodzoną niedrożnością dwunastnicy.
Wada, z którą urodziła się dziewczynka, polega na całkowitym lub częściowym zamknięciu światła dwunastnicy. Wymagała zabiegu, który do tej pory mało inwazyjna metodą laparoskopową przeprowadzały tylko cztery klinki w Polsce: w Gdańsku, Olsztynie, Krakowie i Wrocławiu. W pozostałych ośrodkach dzieci z wrodzoną niedrożnością dwunastnicy operuje się w sposób tradycyjny.
Zabieg odbył się 26 stycznia. Trwał 1,5 godziny. Przeprowadził go metodą laparoskopową prof. dr hab. n. med. Dariusz Patkowski, kierownik Kliniki Chirurgii i Urologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu wraz z Joanną Maksymiak, lekarzem specjalistą z Oddziału Chirurgicznego Dziecięcego. Znieczulenie ogólne wykonał lek. Cezary Karauda, specjalista z zakresu anestezjologii i intensywnej terapii z legnickiego szpitala.
- Dlaczego w tym przypadku w naszym szpitalu wybraliśmy laparoskopię? Albowiem jest małoinwazyjna i posiadamy do niej dedykowany sprzęt: tor wizyjny i wieżę laparoskopową zakupione ze środków Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – mówi dr Rafał Pilch, lekarz kierujący Oddziałem Chirurgicznym Dziecięcym Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego. – Ponadto dzięki tej metodzie zyskujemy duże powiększenie obrazu przekazywanego przez kamerę, co przy operowanym narządzie o wielkości 5-6 mmm ma bardzo duże znaczenie, a także dzięki światłowodowi – odpowiednie doświetlenie. Ponadto musimy podkreślić, że profesor Patkowski należy do najwybitniejszych specjalistów w Polsce i na świecie z zakresu wideochirurgii u dzieci.
Podczas zabiegu maleńka pacjentka została umieszczona w inkubatorze hybrydowym zakupionym również ze środków WOŚP. Jest wyposażony w ramię ze światłem i promienniki ciepła oraz podgrzewany od spodu blat. Po operacji dziewczynka znalazła się pod profesjonalną opieką na „erkę” w Oddziale Neonatologicznym z Pododdziałem Intensywnej Terapii Wcześniaków, Noworodków i Dzieci. Wszystko przebiegło pomyślnie, mała wraca co zdrowia, dlatego w niedzielę 29 stycznia lekarze mogli ją rozintubować po operacji. Obecnie jest u niej prowadzona nieinwazyjna wentylacja.
Jak informuje szpital, ze względu na wykrytą u dziewczynki – również tuż po porodzie – wadę serca, w przyszłości konieczny może się okazać zabieg z zakresu kardiologii interwencyjnej lub kardiochirurgii w innym ośrodku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A Lekarze Przyjechali z Wrocławia !
Pan Profesor Patkowski mieszka pod Wrocławiem.
Jeśli ktoś chce źle skomentować ten artykuł i WOŚP niech sie ugryzie w język. Bo gdyby nie Jurek i cała ekipa to byście byli leczeni starym radzieckim sprzętem. I dzięki Jurkowi jest uratowanych dużo ludzi. Dziękuje Jurek ze robisz taka dobra robotę.