
Legnicka posłanka Elżbieta Stępień jest zaniepokojona decyzją zarządu województwa dot. likwidacji stanowiska Koordynatora do Spraw Równego Traktowania. Parlamentarzystka apeluje do marszałka Cezarego Przybylskiego o przywrócenie w urzędzie tej funkcji.
- Mając na uwadze napiętą atmosferę, jaka panuje w Polsce, i fakt, że sprawy równości są coraz bardziej marginalizowane, uważam, że utrzymanie tej funkcji jest nieodzowne, a osoba, która ją pełni, powinna mieć pełne poparcie władz oraz być wspierana przez samorządowe i państwowe urzędy. Nie tylko niedopuszczalne jest ograniczanie zakresu działania i kompetencji koordynatora, ale stanowisko to wymaga wzmocnienia, co ewidentnie pokazuje rzeczywistość – mówi Elżbieta Stępień.
Posłanka apeluje do marszałka województwa dolnośląskiego o przywrócenie stanowiska Koordynatora do Spraw Równego Traktowania. Poniżej publikujemy jej list do Cezarego Przybylskiego:
Z niepokojem przyjęłam decyzję Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego o likwidacji stanowiska Koordynatora do Spraw Równego Traktowania. Mając na uwadze napiętą atmosferę, jaka panuje w Polsce, i fakt, że sprawy równości są coraz bardziej marginalizowane, uważam, że utrzymanie tej funkcji jest nieodzowne, a osoba, który ją pełni, powinna mieć pełne poparcie władz oraz być wspierana przez samorządowe i państwowe urzędy. Nie tylko niedopuszczalne jest ograniczanie zakresu działania i kompetencji koordynatora, ale stanowisko to wymaga wzmocnienia, co ewidentnie pokazuje rzeczywistość.
Jak wiadomo do najważniejszych zadań Koordynatora należało organizowanie prorównościowych kampanii informacyjnych, przy współpracy instytucji samorządowych i organizacji pozarządowych, a także monitorowanie, czy prawo antydyskryminacyjne jest przestrzegane. W mojej ocenie zadania te były realizowane wzorowo. Udało się wokół nich zebrać osoby w różnym wieku i o różnych poglądach.
Katarzyna Lubiniecka-Różyło z ogromnym zaangażowaniem wypełniała swoją misję. W oparciu o wieloletnie doświadczenie podejmowała wiele inicjatyw, które potem skutecznie koordynowała. Warto podkreślić, że obszar jej działań obejmował cały Dolny Śląsk, nie tylko Wrocław. Przypomnę, że to m.in. dzięki staraniom Katarzyny Lubinieckiej-Różyło Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego, jako pierwszy samorząd wojewódzki w Polsce, przyjął Kartę Różnorodności. Mogliśmy się zatem szczycić, że to właśnie my, Dolnoślązacy, nadawaliśmy w Polsce ton, jeśli chodzi o te trudne kwestie. Co się stało, że dziś Urząd Marszałkowski uznał, że sprawy równego traktowania są mało istotne i spycha na margines działania związane z polityką prorównościową?
Decyzja Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego jest dla mnie szczególnie niezrozumiała w obliczu ostatnich wydarzeń w naszym kraju. Pokazały one, do jak tragicznych skutków mogą doprowadzić podziały społeczne i wszechobecna mowa nienawiści. Nie da się zaprzeczyć, że wynika ona przede wszystkim z braku szacunku i niedostatecznej świadomości, że bez względu na rasę, płeć, poglądy polityczne, religię i narodowość mamy równe prawa.
Apeluję zatem do pana Marszałka o przywrócenie stanowiska Koordynatora do Spraw Równego Traktowania przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego w jego dotychczasowym kształcie, ponieważ leży to w interesie regionu, wszystkich Dolnoślązaków, ale jest też niezwykle istotne dla Polski.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie