Straszna przycinka. Zniszczono drzewa przy ul. Wałbrzyskiej w Legnicy

legnica wszystko niszczy od lat wycina się bestialsko drzewa ale kogo to obchodzi był kiedyś taki urzędnik co się zielenią zajmuje za kase.i Icoz tego.

Przecież to pewnie o to chodziło teraz jej się wytnie I będzie gotowa działka

Dla tępego analfabety ekologicznego kikuty drzew są ładniejsze od drzew pełnych liści. Gdzie ten analfabeta pobierał jakąś elementarną edukację z dziedziny przyrody?

Masakra. Powinni dostać potężną karę finansową.

Jak myślicie, TAURON (bo wydaje mi się, że drzewa rosną na terenie przynależnym do nich) zapłaci karę?

Przecież to jest działka na której jest stacja elektroenergetyczna, najwięksi ekolodzy oburzeni którzy w życiu nie byli w tamtej okolicy. Bardzo dobrze że te badyle obcięto w pizdu bo przy wietrze większym stwarzały realne zagrożenie dla stacji a przy potencjalnym wypadku potem byłby płacz że prądu ktoś nie ma i jaka to energetyka jest zła. Zamiast zajmować się drzewami na odludziu zajmijcie się dzielnicą cudów która jest zaniedbana a miasto jak po złości nie chce sprzedawać lokali komunalnych przy czym nie remontuje tych ruder.

Wygląda to strasznie, ale te drzewa to wierzby, a wierzby ponoć można okresowo ogławiać. Dobrze jakby na ten temat wypowiedział się wydział Infrastruktury Komunalnej odpowiedzialny za zieleń miejską. Ta zieleń jest na terenie Skarbu Państwa, ale występującym w zbiegu z użytkownikami wieczystymi, więc to ci użytkownicy wieczyści są za to odpowiedzialni. Ciekawe jak to się skończy.

Może to warto sobie przeczytać: https://siedem-wierzb.pl/oglawianie-wierzb-tradycja-czy-przezytek/

Jak zwykle sieją panikę. Odrosną bez żadnego problemu.

Ogławianie drzew – nawet wierzb – to ich okaleczanie.

Scena z "Nocy i Dni" na podstawie powieści Marii Dąbrowskiej na temat przycinania wierzb https://youtu.be/bM7tFk99SiA

Znowu Hortus?

Znowu Hortus?

Czy najpierw stała tam stacja czy rosły drzewa . debil ten co postawił między drzewami stację A jak nie to ten debil który posadził tam drzewa . Ale Tauron to jest teraz tświętość bo to jest spółka państwowa czyli PiS I kary nie zapłaci A jak ktoś myśli że zapłaci to niech spróbuje wejść w konflikt z tym molochem . widać po tym jak ludziom wysyłają rachunki za prąd I po cichu sami zmieniają umowy niektórzy nie wiedzą za co tyle muszą płacić ale jest dużo reklamacji i okazuje się że jednak zmienia ją umowy Sami

Jak wiem wlasciciel dzialki odpowiada za drzewa stanowiące tez zagrozenie dla poruszajacych sie aut lub stojacych.. a takze przechodzacych ludzi. Tymbardziej przy dzisiejszych silnych wiatrach i huraganach.. trzeba brac pod uwage rowniez bezpieczenatwo. Oczywiacie piekne drzewa, napewno odrosną i będe piekne i bezpieczne dla wszystkich.

Dużo szunu o byle g..najpierw poczytac o oglawianiu wierzb...a potem sie mądrzyć.Co.mieli fryzjera zamowic i podciąc grzywke..???Przecież tu nie ma gałeżi konarów...Duzo mądrzenia sie o byle co..co innego gdyby całe wycięli.Za pare miesiecy odrosną i bedzie ladnie.Jeśli przy wichurze komuś spadl kawalek np.na auto i porysowal lakier to juzby tez zadyma byyla .Szkoda czasu na frustratów co nie wiedzą jak sie wierzbe oglawia co.pewien czas

Wierzba nie ma jakichs grubych konarów czy typowych gałęzi ,ale tez moze byc uciazliwa stwarzać zagrożenie dla dachu,budynku np.zapychanie sie rynien..itp. Wlasciciel ma natomiast dbac o stan i jesli przytnie/oglowi wierzbe raz na pare lat to jest to normalny zabieg kiedy zostalo to zrobione w odpowiednim czasie.Jesli cos sie stanie to wtedy wiadomo odpowiada wlasciciel ale teraz to nagle zniszczone drzewa.Zastanówicie sie troche...troche bezstronnosci...zero frustracji..spozytkujcie czas na fajne sprawy a nie pier..c bez sensu na temat który was nie dotyczy.Wlasciciel drzew musi dbać o bezpieczestwo swoje,budynków,stacji prądowej która jest w pobliżu,dodatkowo dbać o bezpieczestwo ludzi lub pojazdów które moga sie znajdować w zasięgu...a przy mocnych wiatrach,huraganach zaraz wyjdzie cos i wtedy mądralinscy powiedza..wina wlasciciela oczywiscie zaniedbanie itp...albo inny mądry napisze gdzie ktos posadzil drzewa...no a gdzie mial posadzić na saharze?Szkoda czasu na frustratów...wierzby mozna oglawiać i nic w tym zlego raz na pare lat. Bezpieczenstwo jest najważniejsze ,a jesli masz wyobrażnie to wiesz o co chodzi czlowieku a nie wylewasz swoje frustracje i mądrosci.Jestes super eko..chcesz sie wykazać..kup sobie działke..posadz drzewa,dbaj o bezpieczenstwo swoje i innych .. a potem sie madruj...a nie pewnie tylko kozaczysz lub udajesz milosnika przyrody ,a nie masz pewnie swojej dzialki nawet i choćby 1 drzewa o ktore dbasz...i pewnie jeśli zobaczyłes wierzby to pochodzisz z tej dzielnicy więc nagle zobaczyłeś oglowione drzewo ...a prawdopodobnie sam jak sie sciemni palisz w piecu meblami czy innym syfem zatruwając legnice albo jezdzisz fura z niesprawnym katalizatorem lub niespelniajacym norm.Może za takie sprawy warto sie zabrać w 1wszej kolejnosci tak naprawde bo szkodzi to naszemu zdrowiu,dzieciom,zwierzętom...a nie czepiac sie okresowegp przycięcia drzewa a tymbardziej tak specyficznego jak wierzba?????Proste pytanie...jesli bedzie silny wiatr i kawalek wierzby spadnie ci na dach twojej super fury to co zrobisz...powiesz co tam piekne drzewo.. jestem pro eko mega gośc..nic sie nie stalo...wyklepie sie...czy przybiegniesz z ry..m do wlasciciela z gotowym pozwem o pokrycie wyrządzonych szkód??? Pozatym wlasciciel sobie posadzil i przycinać powienien moc jak chce...a nie banda filozofow co chca sie wykazać atakujac potem kogoś. ..i nei ważne czy wlasciciel to Tauron,Gates itp. Wolałbys by tauron nie sazil drzew a postawil w tym miejscu 10 słupów metalowych i co by bylo bardziej eko..?

Milosniku przyrody bez wyobrażni...Jak ta potezna wierzba podczas huraganu spadnie na ten budynek z boku lub go uszkodzi...to pokryjesz koszty? Jesli tak cie boli że to dzialka taurona...i bedziesz tak postepowal przypier..c sie do wierzb to ok potem wszelkie koszty beda wliczone i Ty za to zaplacisz..proste? To dobra wola wlasciciela ,ze tych drzew dawno nie wycial bo mu przeszkadzały...ateraz nagle podcieli oglowili i banda filozofow nagle zobaczyla...? Jestes taki milosnik przyrody z potężną wiedzą to przyjedz i popracuj w czynie spolecznym..przytnij posprzataj.zapewnij bezpieczesntwo pracownikom...ludziom przejezdzajacym obok..a nie sfrustrowany czlowieku wylewasz swoje madrosci na portalu a pewnie nie swiecisz za mocno przykladem ani tolerancją bo jakby tak bylo to bys widzial tez zagrożenie czy dobro innych. Niektorzy niestety nie maja pomyslu na życie i szukaja opcji by poprostu sie gdzies przy....ć lub komus po cichu doj...ć lub wziasc sie do prawdziwej roboty.Nie ma sie co dziwić...po takim postepowaniu,zawisci i podkrecaniu innych...prąd bedzie drozszy bo wszystko trzeba wliczyc w koszty to jest normalna polityka.

Jesli ta pani taka eko jest niech zatrudni ogrodnika na swoj koszt lub jaką fundacje by dbala o nasze drzewa...albo sama moze popracuje fizycznie zabezpieczy drzewa..zadba o ludzi,bezpieczenstwo...i ma troche wiecej wyborażni bo to jest teren gdzie przebywają,przejeżdzają ludzie ,a pozatym wlasnosc prywatna lub inna powinna byc swietoscią a nie jakas tam pani taka czy owaka bedzie zaglądala nam do ogródka...a pewnie albo swojego nie ma albo ją cos boli albo poprostu trzeba sie wykazac bo wybory idą.....Inteligentny czlowiek wie o co chodzi w tym szumie....pod pretekstem ekologii zalatwiamy przy okazji swoje interesy..jestesmy mocno aktywni bo to sie oplaca... Czy sie mylę sami oceńcie..

Dalej dajmy sie podkrecać...a potem sami za to zaplacimy wiekszymi rachunkami bo wlasciciel wszystko wkalkuluje w cene sprzedazy. Tam drzew dawno moglo nie być..mogli je wyciąc pod jakims pozorem bez problemu i co to by bylo lepsze czy to ,że wierzby sobie ladnie odrosną uformuja sie i dalej bedą rosły...zamiast wyladować w piecu ..a w ich miejscu pozostanie pustka? Rozumiem gdyby to bylo centrum miasta,drzewa zabytkowe jakies itp.a to jest poboczna ulica i obok budynki gdzie pracuja ludzie itp. Proste..dajemy sie ladnie podkrecic komuś...robi sie szum a my za to potem placimy..a ten co sie wykazal wiadomo.. Jestem za ekologią ,ale wszystko z wyobrażnia i głową...Tylko malo inteligentny czlowiek bez wyborazni da sie tak wkrecic i podkrecic..a inni korzystaja na tym zamieszaniu.

Tauron to tauron sra..to ale jak nie bedzie pradu z 5 godzin to zaraz bedzie zadyma..i nikt nie pomysli ze drzewo uszkodzilo np.stacje... Najgorzej jesli za takie sprawy bierze sie ktos kto pewnie nie pracuje w tej branzy...i rzuci haslo..straszna wycinka bo tylko tyle potrafi....a jak zabraknie pradu to bedzie siedzieć i krzyczeć wina ta...rona bo ja place i wymagam...nie zabezpieczyli nie zadbali nie??? Ludzie nie dajcie sie nakrecać na takie coś bo sami sobie zaszkodzimy...Drzewa sa stoją..rosną...nie zostaly wyciete bo mogli to zrobić...Szkoda czasu i nei dajmy sie nakrecać...

Niedlugo pewna pani pewnie zacznie mierzyc czy trawa zostala za duzo podcieta...wazne by sie wykazaćaktywnoscią a pewnych spraw nie widzieć.i tylko innym uprzykrzac zycie..spamując stertą wnioskow do Pani v-ce itp...wiedząc ze takowa musi sie tym zająć....No tak jeden krzyczy a reszta musi bez sensu sprawdzać odpowiadac na bezpodstawne w wiekszosci wnioskii lub donoski...Troche tolerancji,wyobrażni,zrozumienia sytuacji wlasnie w danym miejscu...ale do tego trzeba inteligencji i wiedzy.... No tak bedzie drzewo..spadnie na dziecko danej pani i co ona wtedy powie? Sami sobie odpowiedzmy.....czy czepiamy sie bez sensu czy i kto ma racje?????Rozumiem gdyby wycieli drzewa calkowicie..ale wierzba oglowiona to nie jest tragedia tymbardziej popatrzcie na usytuowanie ich...

Dzisiaj dobrali się do drzew przy Grunwaldzkiej. Bardzo podobna technika przycinania drzew. Masakra.

Wróżka Jadzia jest jak nietoperz. Niczego nie widzi, porusza się w ciemnościach, reaguje na dźwięki wydawane przez radnych. Dzięki radnym jest w stanie wykonywać robotę, za którą bierze całkiem pokaźną kasę. Radni Krzakowskiego też tak się zachowuję. Różnią się tym, że reagują na dźwięki wydawane przez prezydenta, w przeciwieństwie do wróżki, która reaguje na głosy opozycji.

Takie samo działanie jak przy ul. Mirandy. Pod pretekstem przycinania, takiego że płakać się chciało. Potem około DZIESIĘCIU dużych pięknych drzew wycięli. Obecnie ludzie zaglądają sobie w okna i całkowity brak ptaków. To jakaś choroba w Legnicy na te wycinki...

GDZIE SĄ EKOLODZY?

Kwietniu nie robi się przecinki drzew drzewa wpuszczają soki ptaki zakładają gniazda .

Stop barbarzyńskiemu ogławianiu drzew ,czy to wierzby czy inne drzewa to naturalne płuca miasta. Jak można tak demolować zieleń w tym mieście .Palmiarnia zdewastowana ,drzewa wycinane już nikt nad tym nie panuje.Teraz zacznie się wycinka Lasku ....Może by tak sie władze miasta wzieły za remonty ulic ,porządkowanie brudnych podwórek walke z patologią dewastujacą podwórza.Co robią Państwo Radni w tym temacie...Stop ogławianiu drzew .

Z tego co wiadomo to chyba właściciel posesji odpowiada za drzewa więc lepiej było zareagować teraz niż doszłoby do jakiejś tragedii. Drzewa nachodziły na budynki czy parkujące auta co było większym zagrożeniem chociażby podczas wiatru. Nikomu z urzędu nie przeszkadza betonowanie placu słowiańskiego, a to ciekawe że jak im rondo na rękę to drzewka nie są już ważne. Jak się tak wierzby podobają i pani wice chce tak dbać o drzewka to może zasadzić na środku ronda na słowiańskim to sobie popatrzy pani z okna :)

Sporo komentarzy w tym samym tonie - jeden po drugim w niewielkim odstępie minutowym :) Kogoś bardzo zdenerwowała ta interwencja XD Pewnie to Tadek albo jego koledzy :D

To może nie wychodzimy z domu Bo wiatr wieje drzewo rośnie deszcz pada słońce świeci . A samochody są ważniejsze niż drzewa i ludzie Całkiem głupie tłumaczenie

A może szanowne panie i redakcja by tak nie patrzyła do góry tylko na dół i zobaczyła by drogi w Legnicy? Będzie wielka afera o kilka drzew które akurat w tym miejscu mogły spowodować zagrożenie. Dziury w drogach to jakieś kratery i to na głównych drogach w Legnicy.. z nią zawsze po drodze, śmiechu warte

nie ekologu - drzewa zostały przycięte latem ubiegłego roku. Zagrażały stacji transformatorowej. Wypowiadacie się nie znając tematu. Dramat i mentalność Polaków. Pani Radna oczywiście chciała zabłysnąć. Pracuję na Wałbrzyskiej. Większość wypowiadających się PRO EKOLOGÓW niech zajmie się własnym podwórkiem - mniej zużywa prądu, wody, segreguje śmieci