
Montowany w nowoczesnych autach system eCall, aby w razie wypadku automatycznie powiadamiał służby ratownicze, sprowadził legnickich policjantów do pijanego Turka, który staranował znak drogowy na autostradzie A4.
W ostatni piątek około godz. 21 legnicka komenda policji odebrała sygnał od wypadku na autostradzie A4. Na miejsce udał się radiowóz z funkcjonariuszami drogówki.
We wskazanej lokalizacji wypadku nie było, był za to mercedes, którego kierowca próbował odjechać po zderzeniu ze znakiem drogowym.
Funkcjonariusze przyjrzeli się bliżej mężczyźnie za kierownicą. Okazał się nim 47-letni obywatel Turcji. W wydychanym powietrzu miał 2,5 promila alkoholu.
Turek został zatrzymany i osądzony w trybie przyspieszonym. Sąd Rejonowy w Legnicy wydał wyrok, nakazujący grzywnę w wysokości 2 tys. zł i świadczenie pieniężne w wysokości 5 tys. zł. na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Sąd zakazał Turkowi prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 lat oraz obciążył go kosztami postępowania.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Powinien być deportowany W Turcji się z takimi Europejczykami nie cackaja
.... I po wszystkim pan Turek odjechał w sina dal ....
ehhhh żeby milicyja tak szybko do ważniejszych spraw przyjeżdżała.......