
Tomasz Komenda, który spędził w więzieniu 18 lat za zabójstwo i gwałt z którymi nie miał nic wspólnego, został właśnie specjalistą w Fundacji Braci Collins.
Legniccy celebryci poinformowali o tym w swoich social mediach. - Tomek miał do wyboru zatrudnienie w trzech spółkach którymi kieruje: studio tuningu pojazdów, restaurację w Warszawie lub pracę w naszej fundacji. Na szczęście bez wahania wybrał pracę w Fundacji Braci Collins, z czego osobiście bardzo się cieszę. Funkcja jaką będzie sprawować to Specjalista do spraw adaptacji społecznej osób niesłusznie skazanych – napisali na Facebooku Rafał i Grzegorz Collins.
- Dzięki takiemu rodzajowi pracy Tomek będzie miał wokół siebie wąskie grono ludzi, nie będzie musiał codziennie stawać do setek zdjęć, tak jak to było na myjni, w której pracował. Tomek dostanie od nas szanse na rozwój, początkowo w zakresie jego obowiązków będzie leżał jedynie jego rozwój osobisty. Mamy pełną świadomość, iż ma trochę do nadrobienia i musimy mu dać trochę czasu na pełną, obopólną współpracę. Aby biegać należy umieć na początek dobrze chodzić, wobec czego współpraca rozpocznie się od różnych kursów (m.in. prawa jazdy), oraz opieki psychologicznej ponieważ państwo nawet o to nie zadbało, powyższe aktywności przygotują go do lepszej współpracy. Ponadto Tomek będzie pracował z domu, tak aby nie musiał opuszczać otoczenia, które zna i w którym czuje się komfortowo, w gronie rodzinnym blisko narzeczonej i dziecka, które wkrótce przyjdzie na świat, tymczasem nasza współpraca zapewni jego rodzinie spokojne życie bez konieczności martwienia się o rachunki czy inne opłaty. Umówiliśmy się z Tomkiem, że będzie sam decydował, w którym momencie będzie w stanie udźwignąć duży projekt. Nie ukrywamy że nasza współpraca w zakresie, w jakim ją planujemy, jest dla nas nowością i będziemy musieli nieco zrestrukturyzować nasze plany, na szczęście dzięki ludziom którzy nas otaczają mamy możliwości, które nam na to pozwalają – czytamy dalej.
W 2004 r. wrocławianin Tomasz Komenda został skazany prawomocnym wyrokiem na 25 lat pozbawienia wolności za zabójstwo i gwałt na 15-letniej dziewczynce. W więzieniu spędził 18 lat. W 2016 r. okazało się, że za zbrodnię w Miłoszycach odpowiada inna osoba. W marcu 2018 r. Komenda został przez sąd penitencjarny przy Sądzie Okręgowym we Wrocławiu warunkowo zwolniony z odbywania kary i wyszedł na wolność. Trzy miesiące później uniewinniony przez Sąd Najwyższy.
FOT. Facebook/Rafał Collins
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a ta fundacja to co to jest, na stronie nie ma kontaktu telefonu,, trzy rózne adresy ,tylko numer konta Collins to chyba nie jest prawdziwe nazwisko, moz ktoś to wyjaśni, statut smieszny , prawnik by to wyśmiał siedzibą fundacji jest miejscowość Marki.. kolejny adres ? o co chodzi