Ubezpieczenie turystyczne - podróże indywidualne i grupowe

Ubezpieczenie grupowe na podróże to oferta zarówno dla turystów, jak i firm

Ubezpieczenia grupowe podczas wyjazdów zagranicznych kierowane są do różnych klientów. Należą do nich między innymi firmy, których pracownicy często udają się w podróże służbowe poza granice kraju. Firmy ubezpieczeniowe zapewniają kontrahentom korporacyjnym szeroki zakres polisy, pokrywając nie tylko koszty leczenia oraz Następstwa Nieszczęśliwych Wypadków (NNW), ale także zagubionego bagażu, odwołanych lotów lub szkód prowadzących do odpowiedzialności cywilnej. Dodatkową zaletą takiej polisy są też spore zniżki w przypadku wykupienia jej dla kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu osób.

Do popularnego rodzaju polis grupowych zalicza się także ubezpieczenie wycieczki czy innego wyjazdu w zorganizowanej grupie. Dotyczyć może ono zarówno uczniów szkół, jak i większej paczki dorosłych znajomych, przygotowujących wyjazd samodzielnie. W tym drugim przypadku istnieje o wiele większa dowolność, gdyż w zależności od planowanych atrakcji turyści mogą przebierać w dodatkowych opcjach oraz modyfikować zakres ubezpieczenia. Co natomiast z dziećmi?

Zapewnienie polisy uczestnikom kolonii czy obozów należy do jednego z najistotniejszych obowiązków organizatora wakacji. W przypadku wyjazdów krajowych ograniczają się oni zazwyczaj do ubezpieczenia NNW z racji na dostęp do państwowej służby zdrowia. W przypadku wycieczki zagranicznej dochodzi do tego pokrywanie kosztów leczenia. Obligatoryjne polisy tego typu mają jednak swoje wady. Dokładnie prześledzimy je na przykładzie ofert biur podróży.

Czy ubezpieczenie turystyczne z biura podróży to dobry pomysł?

Podobnie jak organizatorzy obozów i kolonii dla dzieci, także sprzedawcy wycieczek turystycznych mają obowiązek zapewnić swoim klientom odpowiednią polisę. W obu przypadkach warto jednak przyjrzeć się warunkom takiego ubezpieczenia. Może bowiem okazać się, że jeśli będziemy mieli pecha, polisa nie wystarczy na pokrycie podstawowych kosztów leczenia. Te bywają za granicą piekielnie drogie, a gwarantowane przez ubezpieczyciela sumy rzędu 5 000 czy maksymalnie 10 000 euro mogą być niewystarczające na kilkudniowy pobyt w szpitalu i bezpieczny powrót do kraju.

Inną wadą podstawowych ubezpieczeń podróżnych, oferowanych przez instytucje turystyczne w ramach standardowej oferty, jest brak elastyczności. Zazwyczaj obejmują one niewielki zakres szkód. Brak w nich ubezpieczenia bagażu czy odpowiedzialności cywilnej. To opcje, które za niewielką dzienną dopłatą zawsze warto mieć w swojej polisie. W dobie koronawirusa istotne jest także pokrywanie kosztów związanych z ewentualnym zakażeniem covid-19. Warto o to zadbać, podobnie jak o ubezpieczenie na wypadek szkód doznanych podczas uprawiania sportów 

Ubezpieczenie turystyczne warto skroić pod swoje potrzeby

Gdy zastanawiamy się, jakie ubezpieczenie turystyczne powinniśmy wybrać, w pierwszej kolejności warto pomyśleć o swoich planach wakacyjnych oraz ich możliwych reperkusjach.

Długa podróż do miejsca docelowego wiąże się często z przesiadkami, a każdy kolejny środek transportu zwiększa prawdopodobieństwo kradzieży lub zaginięcia bagaży. Napięte terminarze mogą powodować, że seria kilkugodzinnych opóźnień linii lotniczych całkowicie pokrzyżuje wakacyjne plany. Prowadząc aktywne życie z chęcią sięgniemy po rozrywki wykraczające poza leżenie do góry brzuchem w ośrodku wczasowym, decydując się na skok na bungee lub górską eskapadę. Co, jeżeli w czasie pokonywania własnych słabości przydarzy nam się kontuzja?

W każdym z tych przypadków podstawowe ubezpieczenie grupowe to za mało. Jeżeli mamy taką możliwość, koniecznie postarajmy się negocjować jego zakres. Jest to możliwe w przypadku polis dla firm, rodzin albo zorganizowanych grup. Co zrobić, jeśli organizator wycieczki, obozu czy kolonii kategorycznie odmawia zmian w tej materii? Wówczas warto postawić na ubezpieczenie turystyczne skrojone pod nasze potrzeby. Kilka złotych za każdy dzień ochrony nie jest wygórowaną kwotą za spokój ducha i pomoc w razie ewentualnego wypadku.