Właściciele działek w Spalonej walczą z nadzorem budowlanym

Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu rozpatruje skargi na decyzje dotyczące licznych samowoli budowlanych w miejscowości Spalona.

Przypadek pierwszy: 4 lipca 2024 roku Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Legnicy stwierdził, że wybudowany w 2020 roku na jednej z działek budynek rekreacyjny (salon z aneksem kuchennym, łazienka, sypialnia plus taras) stanowi samowolę budowlaną. Ponieważ obiekt został postawiony bez zgłoszenia, wydał decyzję o wstrzymaniu budowy. Właścicielka miała 30 dni na wszczęcie procedury legalizacyjnej.  Kwestionowała zasadność decyzji PINB, argumentują, że obowiązek zgłoszenia w tym przypadku nie obowiązywał, ale 24 września 2024  roku Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego we Wrocławiu utrzymał wstrzymanie budowy w mocy. Potem do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu wpłynął wniosek o o uchylenie w całości postanowień organów obu instancji zarzucając nadzorowi budowlanemu pobieżne zbadanie sprawy i szereg uchybień w procedurze. WSA nie podzielił tych zastrzeżeń. W wyroku z 13 marca w całości oddalił skargę właścicielki budynku.

Przypadek drugi: 8 kwietnia 2024 r. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Legnicy nakazał rozbiórkę budynku gospodarczego wraz z instalacjami i szambem na terenie jednej z działek w Spalonej. Właściciel obiektu nie zainicjował procedury legalizacyjnej, a następnie poskarżył się Dolnośląskiemu Wojewódzkiemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego we Wrocławiu, że PINB kierował korespondencje na niewłaściwy adres. Na tej podstawie domagał się przywrócenia terminu na złożenie wniosku legalizacyjnego - co nie nastąpiło. Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu zbadał sprawę i nie znalazł podstaw do uznania, że zaszły nieprawidłowości w adresowaniu pism. Skargę właściciela budynku oddalił w całości.

Wobec tego samego mieszkańca Spalonej legnicki PINB wydał w kwietniu 2024 r. decyzję nakazującą rozbiórkę pomostu, samowolnie wzniesionego na brzegu zbiornika. Nie bylo reakcji. Za to potem do Dolnośląskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego we Wrocławiu wpłynęła skarga na niewłaściwie adresowaną korespondencję z urzędu. 12 sierpnia 2024 r. DWINB utrzymał w mocy decyzję pierwszej instancji. Właściciel pomostu skierował sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu i - jak w przypadku budynku gospodarczego - argumentował, że pisma PINB były niewłaściwie adresowane. WSA tego nie potwierdził. Ale decyzję o rozbiórce pomostu wstrzymał - z innego powodu. Sąd zauważył, że obiekt jest zlokalizowany na dwóch działkach. O ile w przypadku jednej nadzór budowlany ustalił, że należy do skarżącego, to stan prawny drugiej nie został ustalony. Zdaniem WSA wydając decyzję o rozbiórce pomostu, urzędnicy powinni upewnić się, że mieszkaniec może ją wykonać, tzn. jest właścicielem obu działek. 

Przypadek czwarty: 12 lutego 2024 roku Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Legnicy odmownie odpowiedział na wniosek o przywrócenie terminu na legalizację samowolnie wzniesionego budynku w Spalonej. Kilka miesięcy wcześniej wstrzymał roboty budowlane i poinformował o tym właściciela działki. Ten jednak stwierdził, że źle zaadresowaną korespondencję odebrała nieuprawniona osoba. Z tego powodu domagał się przywrócenia możliwości złożenia wniosku legalizacyjnego. DWINB utrzymał w mocy decyzję z pierwszej instancji. Ale Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu dopatrzył się uchybień po stronie urzędników i w wyroku z 13 marca 2025 r. uznał skargę.