
Prawo i Sprawiedliwość w Legnicy pogrążone jest w sporach. W partii ścierają się dwie frakcje. Jedna jest za współpracą w radzie miejskiej z Koalicją Obywatelską. Drugiej tęskno za sojuszem z Tadeuszem Krzakowskim i jego ekipą.
Marcowa sesja rady miejskiej. Na sali brakuje czterech radnych PiS-u, w tym obu jego liderów, piastujących funkcje wiceprzewodniczących rady: Łukasz Laszczyńskiego i Arkadiusza Baranowskiego (ten drugi dodatkowo jest szefem klubu radnych PiS). W kuluarach od plotek aż huczy.
Mówi się, że dojdzie do głosowania ws. odwołania ze stanowiska przewodniczącego Jarosława Rabczenki z Koalicji Obywatelskiej, a pakt w tej sprawie prezydent Tadeusz Krzakowski zawarł z PiS-em. Deal był taki: odwołujemy Rabczenkę, na jego miejsce powołujemy radnego PiS Andrzeja Lorenca i taktycznie współpracujemy w radzie izolując Koalicję Obywatelską. Ostatecznie do głosowania ws. zmiany szefa rady miejskiej nie doszło. Nikt nie zgłosił wniosku o odwołanie Rabczenki, bo policzono głosy i wyszło na to, że ich brakuje.
Niewykluczone więc, że taktyczną absencją radni PiS uratowali liderowi KO fotel przewodniczącego. Brzmi to niewiarygodnie, choć taktyczny sojusz obu klubów ma się dobrze od samego początku kadencji. To przecież głosami PiS i KO rada zmieniła budżet, umożliwiając podwyżkę w MOPS-ie, obcięcie pieniędzy na promocję i dofinansowanie SAG-u, a także wprowadziła darmową komunikację miejską dla dzieci, uczniów i seniorów.
Ta polityczna współpraca, którą obóz prezydencki nazywa wprost „koalicją PO-PiS”, stała się kością niezgody w legnickich strukturach PiS. Nie brakuje jednak opinii, że gra toczy się o coś więcej, bo o polityczną przyszłość najważniejszych osób w partii.
Za próbą przewrotu w radzie miejskiej stać ma Wacław Szetelnicki. Dziś prezes KGHM-owskiej spółki - Centrum Badań Jakości, w poprzedniej kadencji przewodniczący rady miejskiej i przez pewien czas murowany kandydat PiS na prezydenta Legnicy. Szetelnicki popadł jednak w niełaskę i jego partyjna kariera mocno wyhamowała. Działacze PiS-u mówią, że zgubiła go pazerność na stanowiska i pieniądze, co raziło do niego ludzi.
Faktycznie, Szetelnicki z „dobrej zmiany” czerpał pełną garścią. W latach 2016-2017 był dyrektorem naczelnym w centrali KGHM, zasiadał w radzie nadzorczej KGHM Metraco, wykładał w legnickiej PWSZ, a do tego prezesował w Fundacji Polska Miedź, która rozdziela darowizny od KGHM (za tę pracę nie pobierał wynagrodzenia, ale cieszył się prestiżem i wpływami). W październiku 2017 r. trafił do CBJ. W sumie w latach 2016-2017 Szetelnicki zarobił blisko 1,2 mln zł. Zanim „dobra zmiana” odmieniła jego życie, zarabiał rocznie jako wykładowca PWSZ i szef rady miejskiej między 80 a 110 tys. zł.
Gdy w poprzedniej kadencji Szetelnicki był szefem rady miejskiej, PiS miał cichy sojusz z prezydentem Krzakowskim. Wrogiem numer jeden była Platforma Obywatelska, celem ataków zaś jej lider - znienawidzony w ratuszu Rabczenko. W nowej radzie Szetelnickiego, a także Zbigniewa Bytnara i Adama Wierzbickiego nie ma. Stara PiS-owska gwardia padła ofiarą zarządzenia prezesa Jarosława Kaczyńskiego, poświęcając radę miejską na rzecz doskonale opłacanych etatów w KGHM-owskich spółkach.
- Szetelnicki ma ciepłą i dobrze opłacaną posadkę, ale nie ma wpływu w partii i lokalną politykę. A wybory parlamentarne coraz bliżej. Nie wiadomo przecież, czy zostaniemy przy władzy. A przecież nie ma pracy w KGHM bez władzy w kraju. Szetelnicki zdaje sobie z tego sprawę i dlatego powoli wynurza się zza biurka prezesa firmy, którą nikt się nie interesuje i próbuje wrócić do politycznej gry. Celuje w Sejm – mówi jeden z legnickich pisowców.
- Wiadomo, że w wywalczeniu mandatu bardzo pomaga dobre miejsce na liście wyborczej. Wacek rywalizuje o nie z Ewą Szymańską – zapewnia nas inny działacz PiS-u
Szymańska to wieloletnia miejska radna, od czterech lat posłanka, szefowa legnickich struktur partii. Cieszy się silną pozycją. To właśnie Szymańska jest politycznym patronem porozumienia w radzie miejskiej między PiS a KO wymierzonego w Tadeusza Krzakowskiego.
- Szetelnicki próbuje te porozumienie zbombardować, PiS ponownie zbliżyć z prezydentem, a Szymańską obarczyć winą za „romans” z Koalicją Obywatelską – zapewnia nasz rozmówca z PiS.
Na zdjęciu: Wacław Szetelnicki i Ewa Szymańska
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Co ten Szetelnicki odp..la mało mu milionów?
Mu chodzi o władz a to cenniejsze jak pieniądze od Niemców
Czyzby Rabczenko juz sie bal?
Tu chodzi o spadochron dla szetelnickiego
Oj Ewcia nie będzie posłowania wygryźli cię
Ciekawe, jak Jantura wchodzi w posiadanie tych wszystkich smaków. Pewnie jakiś niespełniony pisior chlapie jęzorem na lewo i prawo a ten , jak zwykle skrzętnie notuje. czy to jest dziennikarstwo ? Juz na lca jątrzył, podsłuchiwał, podpatrywał, wyleciał, ale styl pozostał. Ploty, rozgrywki z przecieków. stara sie wrócić , na powierzchnie wypłynąć. Janturo, Janturo zastanawiaj się nad sobą głębiej.
Jeden z nielicznych, a właściwie - nieistniejących przykładów publicystyki politycznej w legnickich mediach. Na ile teorie snute przez autora są prawdziwe, to mniej istotne. Najważniejsze, że chciało się komuś włożyć kij w mrowisko. W jakich kierunkach ruszą mrówki? Warto obserwować.
Ciekawe czy Wacio Sztelnicki - typowy pisiak hipokryta, chociaż część przychodów odpala na córkę którą porzucił ? Dziś już dorosła ,ale na całe lata tatuś się wypiął i zapomniał. A taki grzeczny był ministrant ,pobożny.
Przecież PiS robi teraz co chce . Rozdają karty to po co miesza ten Szetelnicki. Co mu to da? Mnie się to wydaje że on chce wyjść z PiSu po wyborach i liczy na posadkę w spółkach miejskich u Krzakowskiego.
Schetyn i spółka już wiedzą, kto chce "załatwić" i upokorzyć ich "żołnierza". Wa.cek, Zb.ynio, prymitywny ratownik z Kąpieliska, podniecony otrzymaną funkcją i..... Faraon Tadeosz. O ile Faraon Tadeosz się jakoś wywinie w przyszłości - (emerytura) . O tyle reszta na pewno NIE jak PO-KO i Schetyn wrócą do gry. Bowiem Pan Bóg wybacza, Schetyn nigdy. Pierwszy werdykt już na jesień. A nic nie jest pewne. Tym bardziej przy naszych urnach. Jak wróci Schetyn do gry. Sypnie się wszystko, nawet sej..mik. JDo miłego.
Czy wybralibyście w przyszłości prawdopodobnie zakompleksionego, niedowartościowanego, cudzołożnika, dostającego się do koryta i na stołki po układzie, po prymitywnych wioskowych intrygach, po obsrywaniu innych, tudzież wylizywania kakao u wybranych, myślącego, że wykształcenie i tytuły naukowe idą w parze z wiedzą i mądrością, udającego z jednej strony świętego, religijnego, a z drugiej "Specfachowca" od wszystkiego, będącego średniego wzrostu, siwiejącego plotkarza, regularnie zajmującego się plotami i obmawiającego innych ludzi, szczególnie u których zazdrości pozycji, szczęścia, popularności ?
Artykuł głupi , nierzetelny i tendencyjny..POdszyty miłością do PO i nienawiścią do PIS.
Pan Bóg wybacza .... Grzegorz nigdy!!! Powodzenia Wacławie, Zbigniewie, Lechu, Jacku i Tadeuszu:):):)
Pisiory mają władzę w radzie miejskiej. Robią co chcą. Głosują jak chcą z KO. Od 17 lat rządów Krzakowskiego nigdy mieszkańcy nie dostali czegoś od miasta. Teraz dostali darmowe bilety. Co ta roszada zmieni? Szetelnicki z krzakowskim przestańcie już knuć bo się porzygać można. Ci radni zostali wybrani demokratycznie . A wy nie możecie się pogodzić. Wstyd .
Czy to nie jest błąd Szetelnicki zarobił milion złotych? A co on prezesem Orlenu został? Czy to nie jest pomyłka?
Nie milion tylko 1 milion 200 tysięcy polskich złotych czytaj ze zrozumieniem
Nie boi się afery obyczajowej!! Przecież wszyscy wiedzą z kim i gdzie się świetnie bawił...
tulegnica. Mamy jaja.Nie wykręcamy kota ogonem. Nie kopiemy sie z koniem, kopiemy koleżanki.
"wa.cek mam już 1 milion" z magistrem od kąpielisk i ratownictwa wodnego, miłośnikiem wysoko procentowych napojów, zaczynają politykę robić. haha. Co z takiego tandemu może wyniknąć? Wystarczy zobaczyć na wyniki wyborcze tego drugiego prymitywa, nie mówiąc o jego poziomie wiedzy. Polityczny byznesmen LODZIARZ plus troglodyta wywalony z PełO. PIĘKNIE
Jantura wyciął tekst z lca.pl. i zainterweniował aby wątek o jego wyczynie zniknął z lca. Jakieś obawy mistrzu słowa i kopniaków ?
Szetelnicki zbliża się do Prezydenta Krzakowskiego i chce go popierać, bo jego żona dostała fotel dyrektora w przedszkolu poza konkursem, musi się jakość odwdzięczyć, korupcja w białych rękawiczkach, wstyd tak po ludzku wstyd, pani Pawle proszę rzetelniej sprawdzić ten wątek, co się dzieje w tym mieście, co robi władza, przecież my legniczanie mamy mózgi, widzimy co się dzieje, Legnica to nie ciemnogród, wstyd
Tak, tak, tak to prawda Szetelnicki z Krzakowski, i dobrze gadają w Pisie bo Krzakowski podarował Szetelnickiego żonie fotel dyrektora w przedszkolu POZA KONKURDEM i to jest ten powód, tak sobie wymyślili. Teraz Wacław będzie dążył do koalicji w radzie z Krzakowskim w końcu fotel dyrektora dla żony zobowiązuje
Paweł Jantura nie możesz przeboleć, że Twój koleżka Jarosław Rabczenko nie został Prezydentem i teraz cały czas jątrzysz na PiS i Prezydenta? Do ostatniej chwili byłem pewien oddać głos na Jarka zmieniłem decyzję przed urną robiąc sobie przegląd obietnic wyborczych Jarka i głos padł Na Prezydenta Krzakowskiego i tego nie żałuję.
Musiała odejść, bo trudno każdego dnia mijać się z kochanką na korytarzu....
korupcja w białych rękawiczkach, fotel dyrektora poza konkursem dla żony Wacława, a Wacław rozwala koalicję PIS i KO, niech siedzi w miedzi, a kolacja jest oki, dzieci mają darmowe bilety, szok, panie Prezydencie, szok, patrzą Panu na ręce za to robią coś dla ludzi o czym pan jako Prezydent i Legniczanin zapomniał. Pociska Pan w radio nie mogę, to nie należy do moich kompetencji, każdy telefon Pan zbywa i zasłania się brakiem kompetencji, to po co te telefony, nie potrafi Pan pomóc Legniczaninom, za to fotel dyrektorski poza konkursem udało się Panu dać, tak się nie robi, po ludzku to nie godne
J jak Go nie kochać?????