
W związku ze złym stanem pasa drogowego w 2022 r. Zarząd Dróg Miejskich w Legnicy wypłacił już łącznie 145 572,20 zł odszkodowań dla właścicieli samochodów uszkodzonych na legnickich wybojach.
Taka łączna kwota pada w odpowiedzi wiceprezydent Legnicy Jadwigi Zienkiewicz na interpelację radnej Aleksandry Krzeszewskiej.
Wartość pojedynczej szkody może się bardzo od siebie różnić. -W jednym aucie nowa felga kosztuje 2 tysiące złotych, w innym 10 tysięcy złotych. Podobnie jest z naprawą zawieszenia, za które czasem trzeba zapłacić 1 tysiąc, a czasem 5 tysięcy złotych - słyszymy w jednym z legnickich warsztatów mechaniki samochodowej.
A jak wynika z policyjnych statystyk stary legnicki problem z - delikatnie mówiąc - niedoskonałą nawierzchnią dróg na terenie miasta nabrzmiewa. W styczniu 2022 r. kierowcy zgłosili policji 14 zdarzeń drogowych spowodowanych wybojami, w styczniu 2022 r. 38 czyli trzykrotnie więcej. Statystycznie nie ma dnia, aby ktoś nie uszkodził sobie auta na dziurawych ulicach miasta, z którym - podobno - zawsze po drodze.
ZDM ma podpisaną do końca czerwca umowę na remonty cząstkowe ulic z Przedsiębiorstwem Wielobranżowym Borowczyk z Polkowic (wartość: 656,8 tys. zł brutto). W ubiegłym roku roku zajmowała się tym legnicka firma Eurokop.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A co tu komentować jak wiadomo że olewają ten problem,jak nie umieją z tym sobie poradzić to niech zrezygnują z piastowania urzędu chocby dla czystego sumienia.
Miasto płaci za polise ubezpieczeniową a towarzystwo wypłaca odszkodowania. Po co bić pianę o ich wartość.
Zgadza się. Należałoby zapytać jaki jest roczny kosz takiej polisy
płacimy podatki płacimy za polisę pamiętajmy że czym więcej zgłoszeń do ubezpieczyciela tym Wyższa jest następna składka na to ubezpieczenie. O drogach w legnicy już wie cała Polska Ale nie wie kto jest winien tej sytuacji
Prezydent razem z dyrektorem ZDM powinni z własnej kieszeni ponosić wszystkie koszty związane z odszkodowaniami za zniszczenia pojazdów spowodowane katastrofalnym stanem legnickich ulic
Kierowcy powinni płacić myto ,że mogą jeździć po takich dziurawych drogach. W Polsce takich na pewno nie ma.
że do starej sukni nie przyszywa się nowej łaty. W taki sposób była remontowana ul. Nowodworska. Cześć pasą jest nowa pozostała stara. Tak nie powinno się robić. Późniejszy remont to chwilowe rozwiązanie problemu. Ilu kierowców nie zgłasza szkody i płaci z własnej kieszeni?
Legnica ma koszmarne drogi. Ogólnie Dolny Śląsk ma straszne drogi, ale Legnica to Polska Tragedia Narodowa.
Czy ktoś może mi powiedzieć jak sytulacja wygląda z motocyklem cały proces ?. Bo przy kolizji pojazdu z nietypowym motocyklem wiem że są problemy bo okazuje się iż niby części są ale jak już siest problem iż w Polsce nie da się a to co daje ubezpieczyciel nie pokrywa nawet połowy kosztów. Bo miałem ostatnio problem iż część warta 150zl w Polsce była nie osiągalna a zamówienie oraz zakup poza Polską to koszt około 600 nawet 700 złoty. I to mnie ciekawi jak wygląda z motocyklem bo w tamtym roku wydałem dość sporo gotówki na zawieszenie przednie na regenerację jak i na zamawianie lagow nowych. W tym roku już też wymieniałem bo udało mi się znaleźć wszelkie części koszt był o wiele mniejszy i dla tego pytam poraz kolejny i proszę o wyjaśnienie jak to wygląda z motocyklami normalnymi oraz posiadającymi części nie typowe nie standardowe należy mieć na te części w razie uszkodzenia fakturę papiery paragon czy coś innego i jak to jest wyliczane jeśli części nie są dostępne na polskim rynku a cena zamówienia takich części jest dość spora
Miasto pozwala budować mieszkania i inne uslugi bez parkingów ale potem miasto buduję parkingi za pieniądze podatników. Deweloper się cieszy że prezydent zrobił mu dobrze ale brak pieniędzy n0s przyzwoite drogi.
ZDM nie odpowiada na maile... na pytania ani zgłoszenia... szkoda gadać