
Niepokoi nas fakt wielomilionowej straty odnotowanej na koniec 2018 roku, co może skutkować utratą płynności finansowej, a w konsekwencji opóźnieniem wypłat – piszą związkowcy z KGHM Zanam w liście do prezesa KGHM Polska Miedź Marcina Chludzińskiego.
List dotyczący złej sytuacji finansowej KGHM Zanam, prezesa miedziowego koncernu wystosował Związek Zawodowy Pracowników Przemysłu Miedziowego. Publikujemy go w całości poniżej.
KGHM Zanam produkuje maszyny górnicze od 1966 roku. Przez lata nazwa firmy się zmieniała. Obecna obowiązuje od kilku lat. W świadomości wielu legniczan nadal jest to jednak "Legmet". Spółka w 100 procentach należy do KGHM Polska Miedź. Zatrudnia dziś w sumie 2,5 tys. ludzi w zakładach w Polkowicach i Legnicy. W tym drugim pracuje blisko 400 osób.
Na przestrzeni minionych trzech lat KGHM-owska spółka miała już pięciu prezesów. Obecny – Bernard Cichocki rządzi Zanamem od października 2018 r.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Prezes z poza kombinatu, a konkretnie z Grupy Zbrojeniowej przyszedł wyczyścić firmę. Bez przerwy powtarza załodze o zwolnieniach, o braku pieniędzy. Obecnie liczba pracowników zbliża się już do 2000. Niestety "dobra zmiana" w KGHM ZANAM okazała się mżonką. Zarząd nie pozyskuje nowych kontraktów, stare już się kończą, nierentownych kontraktów nawet nie próbuje renegocjować.
nie dewoty tylko ludzie byli za nie złodziejami za uczciwymi posłami
Społeczeństwo tak chciało, przykro, że jedni nie poszli do wyborów, a dewoty hurtem. tak wybrana dobra i skromna zmiana pokazuje na czym te slogany polegają. Im się po prostu należy.
Jak się zwalnia fachowców i menadżerów z doświadczeniem, a później wstawia w ich miejsce ludzi z przypadku to takie są efekty. Co w tym dziwnego?
Rozwalili Zanam już przed 2015r.zatrudnili drugie tyle co było sciągnęli ludzi z ponad 10 firm poprzedni rządzący napompowali w dół ponad 20 mln płacili 14 nawet jak kasy nie było aby utrzymać swoje posady.
zanim PIS przejęło władze było wszystko świetnie firma się rozwijała przejmowała serwisy w hutach i kopalniach,transport ciężarowy zamówień było mnóstwo nie można było się wyrobić co roku były zyski i pracownicy też coś z tego mielina koniec roku,a teraz nędza zamówień prawie wcale prezes zmienia się co chwile i odprawę pewnie bierze nie małą,a nowy nie chce się pakować w bagno po swoim poprzedniku. Za platformy tego nie było. Może i kradli ale pracownicy też coś z tego mieli. MACIE SWOJĄ DOBRĄ ZMIANĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak moze byc lepiej skoro prezesi tej firmy przychodzą sciagaja ile sie da i odchodzą. 60tys. miesiecznego wynagrodzenia to przeginka...
Prezesi z nadania pisuaru rozkradają wszelkie spółki skarbu państwa...kiedy wy się obudzice że to amatorzy z gębą pełną frazesów
ZA PO KRADLI I DLATEGO TERAZ NIE MA KASY JAK OD 16 LAT PO ROZWALIŁO ZANAM.....
DEWOTY JAK NAZYWASZ TO TEŻ LUDZIE DLACZEGO OBRAZASZ LUDZI JAKIM PRAWEM....