
Miejscy urzędnicy szukają firmy, która zajmie się dziurami na legnickich ulicach. Zarząd Dróg Miejskich ma do wydania 130 tys. zł.
Zgodnie z rozesłanym przez ZDM zapytaniem ofertowym, zakres robót obejmuje remont cząstkowy nawierzchni bitumicznych ulic (uzupełnianie ubytków i wybojów) przy użyciu mieszanki mineralno-asfaltowej na gorąco i na zimno. Termin realizacji to 12 marca 2021 r. ZDM do wydania na łatanie dziur ma 130 tys. zł.
Na taką samą kwotę może liczyć firma, które „weźmie” zlecenie polegające na „likwidacji miejsc stwarzających zagrożenia w ruchu pieszych na terenie miasta Legnicy”. Chodzi o remont nawierzchni chodników - likwidację zapadnięć, wybrzuszeń i nierówności oraz uzupełnianie ubytków. ZDM oferuje w tym przypadku umowę obejmującą cały 2021 r.
FOT. Andrzej Trzeciak
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Łatanie dziur w Polsce odbywa się najczęściej na 2 sposoby: ---------- nasypie sie do dziury czegoś podobnego do smoły i pozostawi ją do wyrównania przez jadące auta albo zrobi się tzw. kocie łby. -------- Nie rozumiem tylko, dlaczego drogowcy nie robia tak, jak na Zachodzie, gdzie trudno odróżnic remontowana dziurę od reszty jezdni?