
Nie ma już wypożyczalni elektrycznych hulajnóg Quick Ride w Legnicy. Działała raptem przez pół roku. - Powodem naszego wyjścia była skala kradzieży i dewastacji. Choć funkcjonujemy w różnych miejscowościach, mniejszych i większych niż Państwa miasto, nigdzie nie spotkaliśmy się dotąd z takim nasileniem problemu - mówi dyrektor Aneta Nowicka z Quick Ride.
Błękitne hulajnogi Quick pojawiły się w Legnicy z początkiem lutego br, Zniknęły z końcem wakacji. Aneta Nowicka potwierdza, że cieszyły się dużym zainteresowaniem. Firma była zadowolona z wyników finansowych, a jednak nie chce już robić biznesu w Legnicy.
- Z tak dużą liczbą zdewastowanych hulajnóg i, przede wszystkim, z tak dużą liczbą kradzieży jeszcze się nigdzie nie spotkaliśmy - mówi dyrektor Aneta Nowicka. - Szkoda nam sprzętu, bo obecnie trudno na rynku o pojazdy tej klasy. Wolimy, aby nasze hulajnogi jeździły w miejscowościach, gdzie są szanowane przez klientów. Nie chcemy dawać zarabiać złodziejom i dostarczać pożywki dewastatorom.
Chuligani i przestępcy wystawili Legnicy jak najgorsze świadectwo, ale adresatem pretensji powinna stać się również policja oraz straż miejska, czyli służby odpowiedzialne za porządek i bezpieczeństwo na ulicach.
- Oburza nas sytuacja, w której złodzieje, wandale są bezkarni - zauważa Aneta Nowicka. - Wielokrotnie zgłaszaliśmy te sprawy policji. Pamiętam, że jedna z hulajnóg została skradziona z placu, gdzie był monitoring, a policja i tak nie była w stanie namierzyć sprawcy.
Najbliższe wypożyczalnie hulajnóg Quick działają w Lubinie, Polkowicach, Bolesławcu.
W latach 2016-2020 na mocy umowy z urzędem miasta firma Nextbike prowadziła w Legnicy wypożyczalnie rowerów miejskich. Zniknęły w związku z pandemią a wiosną 2022 roku, gdy mogłyby wrócić, okazało się, że w budżecie brakuje na nie pieniędzy. Prezydent Tadeusz Krzakowski tłumaczył zerwanie współpracy oszczędnościami, tzn. koniecznością zabezpieczenia środków na wypłaty dla pracowników oraz na pokrycie strat spowodowanych Polskim Ładem.
Także firmie Nextbike dali się we znaki legniccy wandale i złodzieje. Tylko w jednym 2019 roku zginęło ponad trzydzieści rowerów. Ponadto wyginano koła, zrywano lampki i dokonywano innych zniszczeń na szkodę operatora. Zamiast odstawić rowery na stację, klienci porzucali je w krzakach, na ulicach, w bramach czy podwórkach. Skala tego zjawiska była na tyle poważna, że pod koniec 2019 r. Nextbike zdecydował się wprowadzić do regulaminu Legnickiego Roweru Miejskiego surowe kary finansowe mające ukrócić wandalizm.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To niestety smutny ale prawdziwy fakt walały się praktycznie wszędzie i jak ukarać takie osoby.
Uuu idziemy na miasto poros....ać hulajnogi, co siedzi w głowie takim ludzią tego nie mogę pojąć. A myślałem że wszystko jest ok bo nic nie pisali o tym w mediach dopiero jak je zabrali... Legnica piękne miasto tylko ludzie...
Jebane patusy
Ten artykuł to niezłe podsumowanie pracy legnickiej strazy miejskiej i policji
w ty czasie Legnicka milicja bo w polsce nie ma policji to pusty slogan, stała i zabezpieczała przemarsze dożynkowe co widać na wielu relacjach dożynkowych. To są tylko ochroniarze nic więcej.
Mierna działalność policji... Straż miejska nie lepsza
A jak Straż Miejska ma dbać o bezpieczeństwo skoro na ulicy pracuje tylko 8-9 strażników na 24 zatrudnionych mundurowych?! Choć nie jestem pewien czy w ogóle jeszcze tylu pracuje?
6 zł za 10 minut jazdy hulajnogą to drogo jak na Legnicę. bilet mpk znacznie tańszy choć na to miasto i tak za wysoki
Bilety mamy jedne z najtańszych w Polsce. W Poznaniu bilet normalny kosztuje 6zl. Chcesz tyle płacić? Więc nienarzekaj
Akurat te zas*ane hulejnogi to było przekleństwo na chodniku i na drodze - jeździli jak chcieli mają w d..e resztę uczestników ruchu drogowego, a na chodniku także dzieci i psy. I bardzo dobrze, że się skończyło!
Masz rację, bo chodniki są dla rowerzystów.
Nic dziwnego...Legnica to matecznik PO....ciekawe co na to Kropiwnicki..
czasem nie PiS -u przypomnij z kim prezydent biesiaduje
Roweru miejskiego nie ma , dni Legnicy nie ma , spływu samoróbek nie ma , basen zamknięty , fontanny wyłączone ,teraz hulajnogi szlag trafił ...I co tu robić w tak zarządzanym mieście bez policji, bez straży miejskiej , bez monitoringu ...
Ale będzie rondo imienia miłościwie pakującego ex lewicowca, pod rękę z pisem
Możesz iść na koncert orkiestry dętej :)
Pewnie z pisu ci wandale. Rrzsd niszczhy wszystko Zenek
W Poznaniu jest nieporównywalnie więcej mieszkańców, lini autobusowych które ciągną się kilometrami i przede wszystkim zarabia się lepiej w największych miastach w Polsce niż w takiej prowincjonalnej Legnicy. Jak można porównywać Poznań do Legnicy. Bilety za drogie
Zgadzam się! Porównanie nie na miejscu. Ale jak już „Gość” chciał porównać, to w Lubinie są za 0 zł :)
A te 45 baniek co miasto wzięło za jedną działkę z lotniska? To to są te pieniądze na zabezpieczenie wynagrodzeń pracowników?
Psujcie ja mam auto i mnie na nie stać. A wy zapierdalać z buta teraz
Mnie to osobiście wkurza i bardzo dobrze , pozostawiają tego gooowna na chodnikach idę wieczorem z pracy jeb hulajnoga niech sobie w domu kutabas postawi . Mam nadzieję że skutecznie to wytepią.