Żółtaczka – szczep i powiedz jej NIE

Żółtaczka – choroba, której można przeciwdziałać szczepiąc się. Schorzenie wywołane może być wieloma czynnikami. Wśród nich wymieniane są nadużywanie leków, alkoholu czy też wirusowe zapalenie wątroby.

Zapalenie wątroby jest poważną chorobą wywołaną wieloma czynnikami. Przyczyną tego schorzenia może być nadużywanie alkoholu, leków, ale do zapalenia wątroby może dojść również przez wirus.

– Możemy się zarazić od kogoś innego. Zachorowanie może również nastąpić poprzez przetaczanie krwi, podczas zabiegów kosmetycznych czy też z powodu niedostatecznie zdezynfekowanego sprzętu medycznego – tłumaczy Elżbieta Żylińska – pielęgniarka z punkt szczepień w MCZ w Legnicy. Zapalenie wątroby typu A, czyli pokarmowe pojawia się poprzez kontakt z zakażoną żywnością lub wodą.

– Pierwsze objawy żółtaczki to bardzo złe samopoczucie. Chory odczuwa zmęczenie, osłabienie i senność. W dalszym okresie rozwijania się choroby może pojawiać się gorączka. Najbardziej charakterystycznym objawem są przeżółcone oczy ewentualnie skóra. To są już objawy końcowe. Trzeba jak najszybciej zgłosić się do lekarza – przestrzega pielęgniarka.

Szczepieniom powinni poddawać się pacjenci z grup podwyższonego ryzyka. – Studenci uczelni medycznych czy osoby wykonujące zawód medyczny. Tacy pacjenci są szczepieni darmowo, obligatoryjnie z NFZ. Są również osoby wyznaczone przez Sanepid, które szczepimy.

To zwykle pacjenci z otoczenia chorującego na żółtaczkę lub nosiciela. W tym przypadku szczepienia są również bezpłatne – dodaje Elżbieta Żylińska. – Szczepieniom poddają się osoby, które mają zaplanowane operacje i zabiegi. Szczepienia odbywają się wtedy wyznaczonym cyklem – zero, miesiąc i 6 miesięcy. Po dwóch pierwszych dawkach pacjent może iść na zabieg. Trzecią dawkę bierze się tylko po to, by odporność, czyli przeciwciała w organizmie były na długo – tłumaczy pielęgniarka. Jedna dawka szczepionki to koszt zaledwie 65 złotych. Szczepieniu może poddać każdy pacjent zakwalifikowany przez lekarza.

– Od rocznika 1986 wszystkie osoby mamy wyszczepione. Akcja szczepień była darmowa i zlecona przez Sanepid. Jeszcze niedawno podczas tzw. żółtych tygodni zgłaszało się wielu pacjentów i korzystano z akcji szczepień – dodaje pielęgniarka MCZ. Dziś starsze osoby poddają się immunizacji przed planowanymi zabiegami operacyjnymi. Osób, które nie są zaszczepione jest coraz mniej. Ci, którzy przeciwko żółtaczce nie przyjmowali szczepionek powinni o tym pomyśleć, bo zapalenie wątroby jest dość niebezpieczną chorobą. WZW B ( wirusowe zapalenie wątroby typu B) może z biegiem czasu spowodować marskość wątroby czy też nowotwory.

Warto pamiętać, że nawet jeśli pacjent zostanie wyleczony ze schorzenia, to jego wątroba jest osłabiona.