
A teraz powiemy o właścicielach psa wabiącego się „Joint”. Para adoptowała psa rasy amstaf a następnie opuściła wynajmowane przez siebie mieszkanie pozostawiając tam czworonoga… przywiązanego, bez wody i jedzenia. Właścicielka, która wynajmowała mieszkanie została poinformowana przez sąsiadów o niepokojącym skamleniu psa, które dochodziło z mieszkania. W sprawie interweniowało Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, Straż Miejska oraz fundacja „Maltusia”. Czy pies pozostawiony został na śmierć? Sprawdzaliśmy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
przeciez wynajmujaca mieszkanie wiedziała o pozostawionym psie, mówiła że straz miejska i policja wiedzieli, ale nie chcieli przyjechac, telewizja to sprawdzila?