
Kompletnie zniszczony został samochód, ale - cudem - nikt nie ucierpiał. 44-letni kierowca na podwójnym gazie wjechał minionej nocy w budynek gospodarczy w Studnicy.
Policjanci z legnickiej drogówki dostali zgłoszenie sobotę około godz. 23.15. Na miejscu zobaczyli staranowany znak drogowy i volkswagena roztrzaskanego na budynku. Kierowca najwyraźniej jechał za szybko. Nie odniósł żadnych obrażeń. Policjantów zaniepokoiła jednak wyraźnie wyczuwalna woń alkoholu, którą wydzielał. Jak zwykle w takich przypadkach, policjanci sięgnęli po alkomat i kazali 44-latkowi dmuchnąć w aparacik. Urządzenie wykazało u kierowcy aż 3,3 promila alkoholu.
- Ponownie podczas długiego majowego weekendu apelujemy o trzeźwość podczas korzystania z dróg! - mówi kom. Jagoda Ekiert, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Legnicy. - Nie czekajmy na tragiczne wypadki z udziałem nietrzeźwych kierujących. Pijany kierowca to śmiertelne niebezpieczeństwo na drodze. Pamiętajmy, że nietrzeźwość kierowcy to jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych!
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A czemu nic nie napiszecie o zdarzeniu na ul.Hutnikow gdzie jakis pirat uszkodzil 4 auta.potem przejechal polowe miasta a monitoring legnicki...nic nie nagral akurat wtedy!!!Nie za dziwny zbieg okolicznosci?